phoe

W MTB Shimano i Sram można mieszać więc ciąg linki powinien być taki sam.

Ja to wiem, ale nie każdy jest tego swiadomy, podobnie z Foxem32 140mm, ten widelec w ogóle nie ma sztywności, a montowali go to Trance.

Giant to ogólnie porażka, sam reklamowałem 2x Rebe w Anthem'ie... Pierwszy raz magiczn Reba zrobiła deliketna boom i psyk w domu, po powrocie rowerem ze sklepu, oczywiście się cały zapadł i zeszło powietrze do 0, no nic, nowy rower trafił na GW i 2 tyg czekania. Po około pół roku znowu to samo, tylko że podczas jazdy, znowu 2 tyg czekania... ale trochę jeszcze na nim pojeżdziłem i sprzedałem, ogólnie jakoś tępo ten widelec pracował. W Giancie są jeszcze atrakcje typu mega kijowe piasty... czy hamulce M615 w których tłoki nie pracowały równo, przez co był problem z ustawieniem zacisku żeby non stop nie dzwoniły tarcze... co zrobiłem? Hamulce musiałem wymienić... bo Pan serwisan z mSport stwierdził, że pewnie rower umyłem myjką. I to też przypadek, z tymi M615, nie sadzę? Bo kumpel miał Trance i też oba hamulce pracowały można powiedzieć 1 tłokiem... Monach RL też stwierdził w tym rowerze, że blokada mi nie jest potrzebna i przestała działać. Sztyce Gianta regulowane, po1 schodzi anoda, po2 jak zimą użyjesz ją choćby kilka razy, możesz oddać na GW...pada tłumik, sztyca się zapada... zostaje GW albo jakieś 250zł za nowy tłumik.

Z Sunturem jest taki problem, że często pierwszy rower za 1000-2000zł ma gniota typu XCR/XCM, potem kupujemy lepszy(droższy) rower za 3-5x tyle, mamy tam Fox/RS no i Suntour to gniot jakich mało, wiadomo... ...tylko porównanie też z pupy, bo stalowy uginacz za 200zł vs taki Recon za np 1000zł... ale marka na tym sporo traci jak chodzi o wizerunek, że właśnie poza dobrymi widelcami, produkuje również gnioty do rowerów prawie że marketowych. Ale te wyższe modele(Epixon, Axon, Aion, Auron, Durolux), wypadaja wg mnie bardzo, bardzo dobrze jak chodzi o cena/jakość.

Bo RS ma anodę innego koloru/odcieniu... bo każdy Fox ma "kaszime"... i to nie prawda, że część ma też czarną...

N771/772 i DT370 to bardzo dobre i sprawdzone piasty o świetnej cenie/jakośc.

Piasta lżejsza, to też mniej materiału użytego do jej wytworzenia, nie licz że to mega wycieniowane aluminium, będzie dobrym stopem przy takiej cenie, do tego dochodzi brak cześci zamiennych. I one w cale nie są takie lekkie, poaptrz sobie na: https://www.centrumrowerowe.pl/piasta-novatec-d711sb-pd3123/ + https://rowerowy.com/sklep/czesci/piasty/piasty-tyl/prod/nt-d772sb

Nie, bo to jest też kwestia klamki, żeby był dobrze wyczuwalny "punkt" blokowania np tylnego koła.

https://www.sbike.pl/czesci-mtb-trekkingowe-hamulce-hamulce-tarczowe-hamulec-tarczowy-shimano-altus-br-mt200-+-bl-mt200-przedni-o_l_158_11473.html To popatrz co czasami potrafia mieć fulle AM/Trail za 8-10tys zł... i weź się tym w górach zatrzymaj, gdy ważysz np 90kg. Nie wspominam o najtańszych tarczach, ktore są juz krzywe po pierwszym powrocie z wypadu w góry. Przykład... https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-3--ge--2019 lub https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-2-2019https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-2-2019 Raign na MT520... https://www.giant-bicycles.com/pl/reign-2--ge--2019 ps, M615 vs M785, jest też spora różnica, w modulacji, sile hamowania czy pracy zacisku, miałem M615 i w obu hamulcach tłoki nie pracowały równo, w rowerze znajomego identycznie było.

Te wszystkie 4 co podałeś będą hamowały, różnicy w mocy itp raczej nie zauważysz, co najwyżej budowa klamki może mniej lub bardzije odpowiadać. W sumie jak masz klamkę dobrą, to sam zacisk SLX do 100zł da się wyrwać, tylko na 100% nie powiem czy będzie to pasowało i działało prawidłowo ze sobą, na pewno zacisk M615 czy M6000, by był mniej problematyczny, bo jest on bez banjo, a do SLX już trzeba banjo dokupić.

Nigdy tej kasy co włozysz w rower nie odzyskasz, a nic dobrego nie wyjdzie inwestujac w neigo, uwierz mi.

To jest spoko rower, moja mama ma go, w tej cenie cieżko o odpowiednika.

W Deca masz rower 27,5 na 2x10, i hydraulice za 1800zł, kup coś takiego już lepiej, nawet na raty. Dobijanie widelca, każdego dobijesz jak jest żle ustawiony lub jest po prostu budżetowym uginaczem, to nie kwestia skoku, tylko tam w środu masz samą sprężynę, bez tłumia i niczego więcej, jakbys dał twardszą to nie dobijesz.

Ale tyłu nie przerobisz, jak nie masz mocowań w ramie. 2-ga rzecz, wiąze się to z wymianą koła + zakupem tarczy, ogólnie średnio opłacalny biznes inwestowac tyle kasy w taki rower/taką ramę.

Tak Snabba też widziałem, ale stalowy Eccentric też ładnie się prezentował. Wiadomo że te ramy do dirtu itp za 1000zł "piękne" nie będą.

NS, może zalezy jaki model, ale te co ja widziałem był dobrze wykonane, Dartmoor może rama jak chodzi o wytrzymałośc ok, ale malowanie, wykonanie wizualne i odporność na zarysowania to porażka. Commencal raczej takich niedoróbek mieć nie powinien.

To jakieś budżetowe 26 na V'kach.

Kup na koło 26 o skoku 80mm i będzie git.

Jak dasz o większym skoku o 37mm + na większe koło, to przód Ci pójdzie do góry o jakieś 7cm, to jest bardzo dużo i ten rower będzie się inaczej prowadził(beznajdziejnie)

Mam Aurona RC2 2-gi sezon i nic się nie wyciera. Jak jakoś przesadnie ciężki nie jesteś to Auron do enduro wystarczający będzie. Z wad, to negatywna sprężyna, która jest stalowa. Ważąc 80kg i mniej trzeba ją na miekszą wymienić koniecznie, ale to tylko problematyczne będzie gdy np 2 osoby o różnej wadze by miały z roweru korzystać, koszt wymiany jest niski, a i tak warto zrobić przegląd 0 więc przy okazji i tą sprężynę wymieniasz.

W tym miejscu ja bym zostawił jak jest...

Ja moge tylko powiedziec tyle, że twarda jast nawet za twarda dla 80kg, bo kumpel prawie odrazu odesłał wideł żeby wymienić, ja ważę jakieś 70kg i od początku mam miękką(ale jaką dokładnie to nie wiem) i jest ok.

Zapytaj Activię.

To się znasz widzę.

Jak ważysz 42kg to powinieneś wymienić sprężyny na miekkie. A serwis zerowy dlatego, że widelce są fabryczie "suche" w środku. U Activii, który napisał wyżej zrobisz te 2 rzeczy.