Skocz do zawartości

Eazy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 785
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Eazy

  1. Eazy

    [2019] Canyon Neuron

    Szlifowanie spawów jest bardziej czasochłonne i podnosi koszt wytworzenia ramy. Moim zdaniem takie ordynarne spawy to kwestia zaoszczędzenia kilku Euro na kosztach produkcji.
  2. Zdejmujesz i obracasz o 180 stopni (do góry nogami).
  3. No właśnie - rzecz w tym, że zafundowałeś to sobie sam Tutaj zafundował Ci to ktoś inny. Nie jestem przesadnie pedantyczny. Rower ma jeździć a jak jeździ to się zużywa, obija, rysuje. Życie. Natomiast tutaj nie widziałem nigdzie adnotacji, że przecena wynika z tego, że rowery mogą nosić ślady na lakierze, kołach, etc. Nie zamierzam się z nimi szarpać i awanturować. Bardziej mnie ciekawi, jak podejdą do tego tematu i do klienta.
  4. Rysa nie jest głęboka, ale długa (jest tego więcej niż na zdjęciu). Też mam pełną świadomość, że jak go przeczołgam parę razy po lesie to pewnie nie jeden odprysk jeszcze się pojawi na ramie i nie jedna rysa na obręczy, ale wkurza mnie, że mam odpryski i rysy zanim jeszcze posadziłem tyłek na nowym rowerze... Jak sam je sobie zrobię to będę wiedział, że to moje Tak swoją drogą to zdjęcie tego odprysku na główce ramy powinieneś im wysłać w komplecie ze zdjęciem obręczy. Ja rozumiem, że kupiliśmy rowery na wyprzedaży, ale kupiliśmy je nowe i powinny być bez żadnych wad wizualnych.
  5. Ja mówię o tej pięknej rysie lecącej po obwodzie koła 1cm od opony. Kawałek dalej wygląda jeszcze gorzej. Wiem, jak wygląda łączenie obręczy bez jaj
  6. Coś mnie tknęło i poszedłem sprawdzić moje obręcze... Tylne koło od strony hamulca po większości obwodu ma taką piękną 'kryskę'. Wkurzyłem się jeszcze bardziej i jednak do nich napisałem. Zobaczymy, co odpowiedzą.
  7. Ja, jak ja, ale @bts za tak obtartą obręcz to na pewno powinien do nich napisać
  8. Mostek nie jest prostopadły do rury sterówki. Na mostku jest oznaczenie -7 stopni, czyli jego pochylenie względem osi sterówki jest ujemne (mostek jest skierowany na dół). Jak go obrócisz o 180 stopni to zamiast -7 robi się +7. Kierownica dzięki temu idzie wyżej i jest bardziej komfortowa pozycja do dłuższej jazdy. Traci na tym aerodynamika (w ustawieniu -7 jesteś bardziej pochylony), ale zyskuje komfort. Offset sztycy określa cofnięcie jarzemka względem osi sztycy. Tutaj jarzemko (mocowanie prętów siodełka) jest cofnięte względem osi sztycy. Sztyca bez offsetu to taka, która tego cofnięcia nie posiada. Jeżeli regulujesz odległość siodełka przód - tył w jarzemku i okazuje się, że przy maksymalnym przesunięciu do przodu nadal masz złe ułożenie kolan względem osi pedału to jedyna opcja (pomijając krótszą ramę) żeby to zmienić to wziąć prostą sztycę, która da Ci dodatkowe (przykładowo) 20mm przesunięcia siodła do przodu. Rower bardzo ładny wizualnie. Na żywo lepiej niż na zdjęciach. Wkurza mnie tylko, że ten widelec dostałem z odpryskami lakieru
  9. Przytargałem swój egzemplarz do garażu i na szybko skręciłem. Ktoś go chyba upuścił przy pakowaniu bo miałem połamaną plastikową wstawkę, którą wkłada się w mocowanie koła na czas transportu i mam odpryski lakieru u dołu widelca... Niby duperela, ale wkurza. Karton nie ma żadnych uszkodzeń, więc musiało to być przy pakowaniu do pudła. EDYTA: Rozmiar wygląda na to, że jest ok. Obróciłem na razie mostek na plus. Jedyne co, to prawdopodobnie sztycę zmienię na taką bez offset'u, bo mam wrażenie, że kolana są za bardzo cofnięte względem stóp / pedałów. Mostek na razie raczej ok, ale to takie przymiarki 'na sucho'. Hamulce muszę koniecznie dotrzeć, bo jak na razie to jest problem utrzymać go w miejscu nawet na postoju...
  10. Mój też dzisiaj przyszedł. Leży u sąsiada w garażu, bo mnie nie było w domu Znająć życie poskładam go pewnie dopiero w weekend bo ostatnio ciągle w niedoczasie.
  11. Moja dzisiaj w południe była w Strykowie. Może jutro dostarczą...
  12. Ja zdecydowanie wrzucam moje niezawodne 520-tki Platformy są dobre do wygłupów na MTB.
  13. Mój pewnie dopiero po weekendzie dotrze
  14. Ja nie zazdroszczę 240zł oszczędności a można było w ogóle się nie załapać Ja rano patrzyłem i mojego rozmiaru już nie było dostępnego. Gdybym czekał do piątku to zostałbym z niczym a tak zapłaciłem 240zł więcej, ale rower zamówiony i (podobno) wysłany. Niestety nie działa mi ten numer do śledzenia przesyłki...
  15. Na polskiej stronie ceny są już zmienione Grafix kosztuje teraz 3359zł, więc po rabacie wychodzi w tej chwili i tak drożej niż to, co zapłaciłem. Możliwe, że po północy była chwila zamieszania i może komuś się udało wyrwać w cenie 2500 - rabat + koszty wysyłki, ale teraz jest 3359 - rabat. Do tego na polskiej stronie rabat wynosi 15%, więc różnica w cenie wyszłaby jakieś 200-250zł (po uwzględnieniu kosztów wysyłki). W tej chwili po rabacie wychodzi 2855
  16. Bergamont to typowy przełaj. Brak mocowań pod błotniki i agresywna geometria. Nie moja bajka
  17. Pozostaje zatem czekać na przesyłkę
  18. Nie przejmuję się za mocno Nie będzie pasować to odeślę i tyle
  19. Tak. Cały czas się zastanawiam, czy 58 nie będzie za duży... Czas pokaże.
  20. Tak przed śniadaniem? Rozpisaliśmy się jak Mickiewicz w Panu Tadeuszu Nie ma co gdybać i wymyślać - przyjdzie to będzie wiadomo co komu pasuje a co nie Cena dobra, ryzyko wtopienia kasy niewielkie. No chyba, że sklep poleci w kule
  21. Jak już wspomniałem - wszystko jest na spokojnie do ogarnięcia Włącznie z wymianą framesetu, gdyby była taka chęć / potrzeba. Co do opon to jeżeli ktoś planuje dużą ilość jazdy terenowej to zawsze można 650b z większym balonem wrzucić jeżeli szerokość widełek pozwoli. Na pewno będzie to dobra baza do dalszych zabaw / modyfikacji. Do tego nie powinno być specjalnie dużego spadku wartości, gdyby ktoś jednak za jakiś czas chciał się tego sprzętu pozbyć.
  22. Jak trafisz jeszcze lepszą okazję to ten zawsze możesz bezpłatnie odesłać Co do prześwitów to chodzi o ilość miejsca w ramie i widelcu na opony.
  23. Ja się cudów nie spodziewam Aluminiowy wideł będzie bił po łapach, ale na szczęście jakiś niedrogi carbon to wydatek rzędu 300-400zł. Prawda jest taka, że rower kosztuje 2500zł. Chcąc się przesiąść na stal można kupić frameset Kode za 1500zł (albo nawet mniej), obecny pogonić nawet za 500zł i za 3500zł masz eleganckiego, stalowego gravela na Tiagrze Zawsze to jakaś opcja a tak atrakcyjna cena daje duże pole do późniejszych manewrów i nadal wyjdzie taniej niż kupno np. gotowego Ronina, czy Kode na podobnym osprzęcie. Do tego w UK często są wyprzedaże stalowych framestetów (Genesis, Holdsworth, etc.), więc mając komplet gratów zawsze można się przesiąść, jak trafi się jakaś okazja. Za 2500zł ciężko by było pozbierać kompletne koła, napęd na Tiagrze (z klamkomanetkami) i hamulce tarczowe. Traktuję ten zakup trochę jak 'gravel bike bundle' z ramą w gratisie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...