Eazy

Ktoś się orientuje, czy Shimano PTFE można dostać w Decathlon / Go Sport? I ponawiam pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z maszynkami do czyszczenia łańcucha?

Czy którykolwiek FL ma inną konsystencję niż wodnistą? Na razie próbowałem tylko dwóch - Ceramic Wax Lube i teraz czerwony na suche warunki i skutecznie się zniechęciłem do tej marki... Raczej nie zaryzykuję trzeciego podejścia. Swoją drogą zaciekawił mnie post Tofiego odnośnie maszynek do czyszczenia łańcucha. Czy ktoś jeszcze takie urządzenia stosuje i mógłby się podzielić wrażeniami?

Szkoda, że producent zapomniał o tym wspomnieć na etykiecie Przy Ceramic Wax napisane było, że trzeba smarowanie powtórzyć po krótkiej przejażdżce a tutaj nic. Dzisiaj mam dzień przerwy od roweru, więc z rana nasmaruję jeszcze raz i wieczorem ponownie. Jutro rano wytrę do sucha. Będzie to posmarowane łącznie 3-4 razy. Zobaczymy, czy to coś pomoże. Tylko przy takiej ilości koniecznych cykli smarowania i dwóch rowerach to taka buteleczka to mi na 2 razy wystarczy (jedno czyszczenie napędów to będzie 6 smarowań!).... No nic - następne będzie Shimano.

Przez weekend czyściłem i smarowałem napędy w obu rowerach. Do tej pory używałem FL Ceramic Wax, który wytrzymywał bardzo krótko i lał się jak woda. Zdecydowałem się na zmianę na czerwonego FL (dry) i znów strzał w kolano... Tak samo, jak Ceramic, leje się jak woda. Jak przechylę buteleczkę to potrafi z niej samo siknąć. Myślę sobie - ok, pewnie tak ma być. Najważniejsze, żeby się dłużej utrzymywał od Ceramic'a. Nasmarowałem, przetarłem, nasmarowałem jeszcze raz i zostawiłem na noc, wytarłem. Po 30km w lesie już było słychać napęd prawie, jak przed smarowaniem... Nie wiem, czy trafiłem na jakąś podróbę, czy coś źle robię, czy 'ten typ tak ma'. Zastanawiałem się pomiędzy tym a Shimano PTFE i chyba zrobiłem błąd, że wybrałem ponownie FL. Czy Shimano też ma konsystencję wody? I inne specyfiki również?

Damska rama złożona do góry nogami Ale ktoś miał fantazję.

Ja jestem ciekaw ile u nas będzie kosztował ToughRoad Na amerykańskiej stronie $1300 za wersję SLR1 i $870 za SLR2.

A czym się te Cobalty wyróżniają? Też się im przyglądałem. Wagowo wychodzą praktycznie identycznie, jak moje Mavic CrossOne (chyba 25g różnicy). Piasty? Sztywność? Napisałbyś coś więcej

Ja z kolei bardzo polecam sklep REPUBLICBIKES (allegro: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=15371150 ). Ceny nie są najniższe i można dostać te same 'graty' taniej, ale: 1. Zamówienia generalnie wysyłają tego samego dnia (o ile zamówimy do tej 14-15) i na drugi dzień mam na miejscu 2. Jeżeli jest jakiś błąd z ich strony to od razu wysyłają kuriera z nowym towarem i ten sam kurier odbiera wadliwy / błędnie wysłany 3. Jeżeli coś nie pasuje to absolutnie żadnego problemu ze zwrotem towaru / wymianą na inny Z minusów: Na maile odpisują bardzo późno wieczorem / w nocy, przez co komunikacja może być utrudniona jeżeli nie ślęczy się przed komputerem do późna Robiłem u nich zakupy kilkukrotnie i zawsze byłem zadowolony. Jak przysłali sztycę ze złym offsetem to następnego dnia miałem już właściwą a przy okazji wymieniłem za małe rękawiczki (kurier zostawił jedną paczkę i zabrał drugą) Jak kupiłem niewłaściwe graty to wymiana / zwrot zawsze bez żadnego 'ale'. Jak pękł mi jeden z rogów podczas jazdy i stwierdziłem, że nie będę odsyłać bo szkoda mi kasy na kuriera, który będzie kosztował połowę tego co te rogi, to dostałem jednorazowy, bardzo korzystny, rabat żeby mi zrekompensować ten zakup. Przy zakupach poza allegro można się zawsze dogadać o niewielki rabat Generalnie bardzo dobre podejście do klienta. Bardzo szybkie wysyłki. Bezproblemowe zwroty. Jedynie ta 'późnonocna' komunikacja bywa uciążliwa

Siedzę właśnie od godziny i dumam nad geometrią Tutaj Cube (21'') http://www.centurybike.ro/index.php?route=product/product&product_id=10336 (strona jakaś rumuńska, ale w miarę dokładnie wymiary w tabeli rozpisane) Tutaj Radon (22'') http://www.radon-bikes.de/bikes/mountainbike/hardtail/zr-team-29/zr-team-29-80/ Chainstay jest dłuższy, ale rozstaw kół też jest większy (chainstay 452 vs obecne 449 i rozstaw 1167 vs obecne 1153). Chainstay jest o 3mm dłuższy a rozstaw kół większy o 14mm od obecnego Zapewne dochodzi tutaj jeszcze odrobinę łagodniejszy kąt główki ramy od obecnego, co też z kolei pewnie przekłada się na trochę krótszą górną rurę. Tutaj różnicy też jest dokładnie 14mm. Czyli na dole 14mm więcej a na górze 14mm mniej (natomiast reach już tylko 7mm mniejszy). Stack jest jednak faktycznie mniejszy o 12mm (635 vs 647) przy główce ramy niższej o 5mm (135 vs 140). Czyli pozycja wypadnie 7mm bliżej (reach) i 12mm niżej od obecnej. O ile bliżej jest ok, bo obecnie i tak zakładam krótszy mostek, to te 12mm niżej daje do myślenia... Śpieszyć się nie zamierzam bo rama nie zając a pieniędzy sporo do dołożenia, więc nic na szybko

Chyba będę musiał się z tym przespać Ciągnie mnie do FS, ale chciałbym, żeby miało to ręce i nogi. Szkoda, że nie ma żadnych użytkowników tej ramy, którzy mogliby podzielić się opinią. Dodatkowo sprawa nie jest tak prosta, jak samo przełożenie ramy i dorzucenie dampera. Moje obecne koła są na standardowe QRy. Z kolei ta rama jest z tyłu pod ośkę 12mm. Musiałbym zmienić koła. Najlepiej w komplecie, żeby pasowały wizualnie bo nie mam możliwości zakupienia mojego tylnego koła w wersji na X12. Po prostu w takiej nie występuje. Nie byłaby to może jakaś tragedia bo na takiej wymianie musiałbym dołożyć 100, może 200zł a zyskałbym na sztywności. Tylko pojawia się kolejny haczyk... takie komplety z tylną osią X12 generalnie są już z przednią piastą pod 15mm... moja Reba ma natomiast mocowania pod normalną ośkę QR. I znów... musiałbym sprzedać moją praktycznie nową Rebę i kupić okazyjnie coś pod 15mm. Alternatywą byłaby wymiana piasty w tylnym kole, tylko sensowna piasta na 12mm + koszt rozplatania i zaplatania koła (i znając życie jeszcze szprychy do tego) to wyjdzie prawie tyle co nowe koło. Tak więc oprócz niewiadomej, jaką jest sama rama pozostaje jeszcze szereg innych, mniejszych (lub większych), kwestii do rozwiązania. I to do tego w różnych wariantach. Gdyby moje obecne koła i widelec były pod X12/15 to byłbym prawie w domu. A tak trzeba trochę pokombinować Pomijam już detale typu sztyca + zacisk (ja mam 30,9 a tu jest 31,6), nowy suport (ja mam Hollowtech a tu jest press fit), stery (nie mam pojęcia, czy dadzą się przełożyć) i przednia przerzutka (moja jest na obejmę a tu jest direct mount). Liczę, że cała ta 'impreza' (uwzględniając koszt ramy, dampera i wszystkich innych 'gratów' i odliczając pieniądze za sprzedaż pozostałych po przekładce części i ramy) kosztowałaby mnie minimum 1500zł. Masa zachodu, spory wydatek. Gdybym miał pewność, że efekt końcowy będzie tego wart to byłoby taką decyzję podjąć dużo łatwiej. Natomiast z tego co napisał rulez to niekoniecznie będzie to wygodny sprzęt.

Zapytam inaczej - biorąc pod uwagę prawie identyczne kąty, jak w moim Radonie, czy pozycja w czasie jazdy będzie podobna? Na Radonie jeździ mi się wygodnie, ale rama wydaje mi się dosyć długa. Poza długością górnej rury to różnice w kątach są kosmetyczne a krótsza rura o 14mm raczej będzie na plus mając na uwadze to, że obecna wydaje mi się przydługa i czekam właśnie na krótszy mostek. A wydawało się, że będzie tak prosto... edit: chyba faktycznie dam sobie spokój. Za dużo kombinacji a jeszcze nie ma pewności, że efekt końcowy będzie zadowalający. Lepiej chyba kupię sobie coś do mojego Radona

Chciałbym na tej ramie poskładać bardziej ścieżkowca ze skokiem 120mm niż rower do maratonów. No to dałeś mi do myślenia... EDIT: Nie chodzi o ramę z aukcji tylko o ten model. Mogę go kupić za niewiele ponad 800zł i stąd ten dylemat. EDIT 2: Tak patrzę i kąty ma w zasadzie identyczne, jak mój Radon 22'' (sterówka 69,5 vs 69 w Cube, podsiodłowa 73,6 vs 73,5 w Cube, główka ramy 140mm vs 135mm w Cube). Faktycznie jest natomiast krótszy o 14mm (630mm w Radonie vs. 616 w Cube). Biorąc pod uwagę, że w Radonie skracam obecnie mostek to wydaje mi się, że geometria będzie bardzo zbliżona. Czy może odnoszenie geo HT do FS to dwa inne światy?

Dzięki, zobaczę jak się licytacja potoczy Trochę mam obaw co do używek, ale jeżeli cena będzie w granicach rozsądku to może będzie to warte ryzyka. Czy ktoś mógłby się podzielić jakąś opinią na temat samej ramy?

Hmmm, jaki damper byłby w takim razie godny uwagi? Patrzyłem jeszcze na takie: http://allegro.pl/damper-fox-float-r-200x51mm-lekki-228g-od-1zl-i5569793644.html (mam jednak obawy co do używek) http://allegro.pl/damper-200x51-giant-a-r-i5582290432.html (ten z kolei zapewne 'strojony' pod Gianta podobnie, jak Triad) http://allegro.pl/suntour-amortyzator-damper-epicon-lorp-200x50mm-cr-i5147181285.html (nowy, znów 50mm zamiast 51mm, lekko poza budżet, nie mam pojęcia co to jest warte i ile wytrzyma...)

Sposób mocowania mają podobny (pod górną rurą). Natomiast faktycznie układ samego zawiasu jest już inny. Pytanie tylko, czym może się przejawić ów 'niezadowalający' sposób współpracy? Sprawa się zaczyna trochę komplikować. Nie dość, że kompatybilność dampera staje pod znakiem zapytania to jeszcze tylne koło będzie wymagać wymiany / zaplecenia nowej piasty pod oś 12mm. O ile koło to jeszcze pół biedy bo zmiana byłaby i tak na plus, o tyle budżet nie pozwoli raczej na 'szaleństwo' w kwestii dampera. Zwłaszcza, że 'parę' złotych pochłonie dopasowanie tylnego koła. Nadal jednak nie wiem, czy sama rama jest w ogóle sensowną propozycją bo może niepotrzebnie się głowię nad tą 'przekładką' EDIT: A taki DT Swiss? http://allegro.pl/mega-wyprzedaz-dt-swiss-x313-200-50mm-75-z-1499-i5586758150.html Skok wprawdzie 50mm zamiast 51. Pytanie, czy ten 1mm go dyskwalifikuje i czy sam damper jest w miarę rozsądną opcją?

Tak, jest pod damper 200 x 51mm

Czy ktoś użytkuje rower na tej ramie lub po prostu ten model Cube? Rama taka, jak ta (tu wersja PRO): http://allegro.pl/rama-cube-ams-120-hpa-29-pro-nowa-21-nowa-i5594705825.html Mam możliwość zakupić taką ramę (nową, z gwarancją) za około 800-900zł i zastanawiam się, czy warto w to się pakować. Musiałbym dokupić kilka rzeczy, ale niewielkim nakładem mógłbym zbudować FSa na bazie podzespołów z mojego Radona. Musiałbym zmienić skok w widelcu z obecnych 100mm na 120mm (Reba), kupić przednią przerzutkę direct mount, suport press fit, nową sztycę, prawdopodobnie stery (chyba, że da się przełożyć?), zacisk sztycy, adapter do tylnej piasty no i damper. Parę złotych pewnie wróciłoby ze sprzedaży obecnej ramy i niepasujących elementów, więc sumarycznie zakładam, że taka impreza kosztowałaby mnie około 1000-1200zł. Damper myślałem, żeby zamontować na razie taki: http://allegro.pl/nowy-fox-triad-specjalized-200-mm-i5593727899.html Może w przyszłym sezonie pomyślałbym o czymś lepszym, ale na razie budżet będzie ograniczony, więc szukam czegoś do max. 400-500zł. Czy ten damper nada się na początek? Na rowerze nie skaczę póki co Pytanie tylko, czy ta rama jest godna uwagi? Gdyby nie okazyjna cena to w ogóle w tym sezonie nie zawracałbym sobie tym głowy, ale za taką kasę to można kupić co najwyżej nową ramę HT Accenta / Dartmoor'a / On One Z góry dzięki za pomoc

Dzięki

Ktoś się orientuje, jaki może być koszt zmiany ze 100 na 120mm w serwisie?

A żeby nie było OT... klocki w Lazaro są przeciętnej jakości. Ustawianie częściowo niweluje problem, ale jak jest wilgotno to koszmar. Można używać na DDR zamiast dzwonka

Ta Salsa przy laczkach pozostałej trójki wygląda, jak cross

Udało się jakieś foty krajowej kolekcji zrobić?

Mi ten 'garbus' też się bardzo podoba Zawsze to coś innego, niż inne typowe ramy MTB. Taki trochę 'Star Trek'

Pytasz o Canyona, czy Radona? Ja swojego Radona kupowałem w ciemno. Sylwetka jest pochylona, ale jest komfortowo. Nie mam niestety dużego doświadczenia z innymi MTB, więc ciężko mi się odnieść do kwestii zbyt wyprostowanej sylwetki. Jak dla mnie jest po prostu wygodnie.

Ja mam 189cm wzrostu i 92cm noga (na boso). Wziąłem 22'' od Radona i dla mnie jest w sam raz. Niemniej jednak mam wrażenie, że 20'' również byłoby ok. Wygląda to tak, jak gdyby 20'' była w 'dolnym zakresie' dopasowania (nie wiem, jak to inaczej określić) a 22'' na granicy 'górnego zakresu'. Generalnie jeżeli lepiej się czujesz z dużym zapasem w przekroku i raczej na mniejszych ramach do agresywnej i sportowej jazdy to 20'' będzie chyba lepiej pasować. Ja, ze względu na różnego rodzaju trasy i teren, jestem zadowolony z wyboru 22''. Obawiam się, że długie wypady na 20'' byłyby bardziej męczące (niższa główka ramy, kierownica bliżej i niżej niż przy 22'', bardziej pochylona sylwetka). Z drugiej strony jeżeli jeździłbym mocno techniczne trasy to pewnie obecne 22'' mogłoby momentami ''przeszkadzać''. Reasumując - oba rozmiary powinny być ok w zależności od stylu jazdy i osobistych preferencji. Tak naprawdę obaj wypadamy w zakresie 21'', więc kwestia wyboru w którą stronę Ci bliżej