Filipku!
W Twoim przypadku ze smarem Shimano widze ze jest go za duzo, duzo za duzo, zle wytarty Za ciemno jest bo pokazalbym Ci jak moj naped wyglada po 40km w terenie, i jest o niebo lepiej niz u Ciebie, nie ma tego efektu mokrego lancucha czy zebatek, po prostu susza.
Co do Squirta:
Wszystko bylo jak ksiazka pisze.
Shimano faktycznie pozostawia czarny nalot, ale jest on tak minimalny ze nawet szkoda o nim mowic.
Squirt tego nie zostawial ale za to jak dzwonil