zaruski

Fajna wyprawa . Popraw podpis pod zdjęciem droga z Piwnicznej do Rytra. Na zdjęciu jest początek kultowego podjazdu szosowego na przełęcz Vabec na drodze z Piwnicznej do Starej Lubovni na Słowacji.

Byłem pewien zapoznając się z postami , że przez ilość rozumiemy kcal. Ale przypomniałem sobie spotkanie wojskowych Rosji i NATO, jak to rosyjski Generał zarzucił kłamstwo amerykańskiemu,gdy ten stwierdził ,że dzienna racja żywnościowa żołnierzy NATO to 4000kcal . To niemożliwe panie Generale, żeby żołnierz zjadł worek ziemniaków dziennie!

Co rozumiesz przez sformułowanie , to raczej kwestia savoir-vivre ?No ale w tym wątku wszystko jest możliwe, bo takie jedzenie zupy widelcem rzeczywiście ma wpływ na utratę wagi

Co to znaczy ; w tym sezonie?

W tym wątku uwagi ,że aby schudnąć należy mniej jeść są uważane za infantylne. Najlepsze są typu ; -zacznij obiad od deseru , póżniej drugie danie a na końcu zupa , - zamiast jeść kilogram kurczaka zjedz kilogram kury - zamiast jajek klatkowych jedz ściółkowe albo najlepiej z wolnego wybiegu - zamiast 5 posiłków dziennie jedz 8 mniejszych, itp. Mile widziane jest , aby wszystko było poparte pseudonaukowmi argumentami.

Rozczaruję Cię , ale ja się nie ważę dlatego nie wiem czy przybieram na wadzę , czy tracę . Jem to co mi smakuje i tyle na ile mam ochotę.

Ja tylko sugeruję aby w jadłospisie zwrócić uwagę na ilość , bo inaczej nie będziecie mieli efektów, chyba że tylko chodzi o ODCHUDZANIE , a nie SCHUDNIĘCIE , to przepraszam za wtopy nie zrozumiałem tematu!

Jeżeli twiedzisz, że piszę nieprawdę , proponuje zrobić następujący eksperyment; Przez 10 dni zapisuj dokładnie co i ile jesz oraz sprawdzaj swoją wagę , w następnych 10 dniach jedz to samo co przez pierwsz 10 dni tylko o 30% więcej , a w nastęnych 10 dniach o 30% mniej a póżniej podziel się swoimi wnioskami !

Izka nie wypisuj elaboratów na temat co jeść . Problem otyłych wynika nie z tego co jedzą ale ILE!!!

A o który izotop Wapnia koledze chodzi ?

Po prostu porady osób grubych co robić , aby być szczupłym są delikatnie mówiąc mało wiarygodne.

Nieporozumieniem jest jak osoby z nadwagą radzą sobie nawzajem jak schudnąć i słuchają rad innych grubasów . Nie tędy droga. Posłuchajcie rad ludzi szczupłych albo anorektyków !

Jeżeli chcecie być szczupłymi to po prostu jedzcie mniej, a nie wypisujcie dyrdymałów co żreć , żeby nie przytyć. Prosta piłka !

A pomidor to owoc czy warzywo?

Te półpety , to nie Polski patent .W zawodowym peletonie podczas deszczu zakładali takie już kilkanaście lat temu .