Brać, nie czekać!
Ze swojej strony, polecam po ok miesiącu, lub 100-150km rozbić "serwis zerowy". Nie wymaga tego producent, ale dla własnego spokoju lepiej zrobić. U mnie na serwisie zerowym wyszło, że trzeba skasować luzy i dokręcić kasetę, bo słyszałem dziwny, cykliczny dźwięk na łańcuchu. Jak ręką odjął. Przegląd kosztował mnie 50zł, dokręcili śruby, wyregulowali amortyzator i podciągnęli szprychy. Wiadomo, elementy muszą się "ułożyć" przez pierwsze kilometry.