jgrabowski

No będzie to ciekawe zderzenie deklaracji z rzeczywistością...A z innej beczki, jako posiadacz Canyona z pewnym przerażeniem obserwuję wizerunkowe f**kupy Canyona w ostatnim czasie. Sytuacja z dostawami, reklamacjami i wadami Shapeshiftera jest w mojej ocenie totalnie niezaadresowana przez Canyona i w większości przypadków rozwiązywana przez przemilczenie. Każdy może się poślizgnąć, ale dla marki online'owej brak sprawnej komunikacji dot. problemów i załatwienia ich przez ugłaskanie niezadowolonych może być poważnym problemem na przyszłość.

W nowym Bike jest test enduraków. I jest pierwsze narzekanie na hamulce XT, które słyszałem - chodzi o nowy model M8000. Podobno mają pływający punkt rozpoczęcia hamowania...

Mostek został ori. Poszedł za to prawie max. w dół (zostało "pół" podkładki) i odwrócony na minus. Rower stracił trochę wigoru w skakaniu, ale podjeżdża jak szalony i to bez wstawania z siodła ;-) Czasem wydaje mi się, że mógłby być odrobinę dłuższy, ale po maratonie albo dłuższej jeździe zwykle stwierdzam, że jest dobrze jak jest. Generalnie wydaje mi się, że Canyon to nie są długie rowery, ale po przesiadce ze starej, przydługiej Meridy widzę same pozytywy. Wygoda slx'a nie przeszkadza w sportowej jeździe.

@Siewca_Spustoszenia, nie martw się. Te 3 cm to jest strefa komfortu, której mi brakowało, jak się mierzyłem do L'ki. W Twoim przypadku pewnie będzie ok.

@misiojedzie - ja mam 180/84 i brałem Mkę SLX. Ostatnio miałem okazję przymierzyć się do 6.9 w rozmiarze L bez butów i nie odważyłbym się na nim jeździć w trudniejszym terenie. Przekrok moim zdaniem za wysoko. Ogólnie mój rower pozornie wydaje się krótki, ale jest bardzo wygodny i szybki, więc rozmiar jest ok.

@bazzz moim zdaniem nie ma przepaści pomiędzy Beto i pompką Canyona. A na pewno nie taka, żeby przed użyciem od razu lecieć do sklepu po inną. Obie mają tak samo dokładny manometr. Obie podobnie się nakręcają. Poza full-metalowością Beto nie ma żadnej wyraźnej przewagi. Klucz dynamometryczny - prosty i daje radę. Bity są porządne a nie z gówna i do tego do czego jest używany sprawdza się bardzo dobrze (moim zdaniem to trochę taki element bezpieczeństwa ze strony Canyona, żeby każdy mógł dokręcić to co trzeba tak jak trzeba a nie pourywał śruby, albo skończył z kierownicą odczepioną od mostka). Do tego frame protector i fajny przybornik, który używam regularnie na najważniejsze narzędzia rowerowe. Całość stanowi miły, użyteczny i darmowy dodatek na osłodę 200 PLN za transport i pakowanie, co przy wysyłce z DE jest normalną kwotą. @reba29er - chyba Exceed...

@rzezniol jak się gdzieś spotkałem z info, że AL SLX ma mieć geometrię jak Exceed. Ale nie ma co gdybać. Coraz więcej rowerów na stronie, więc pewnie lada moment AL SLX też będzie. Ciekawe jak ceny, bo Nerwus 8.9 po dołożeniu Reverba i Xt 11s kosztuje już ponad 11k.

Wg informacji na Facebooku, od dzisiaj Canyon ma ceny "sztywne", czyli nieprzeliczane z EUR. Do tej pory zmiany kursu ciągnęły za sobą zmianę cen rowerów. W informacji piszą, że biorą na siebie ryzyko kursowe, więc przy okazji rowery podrożały ;-( Swoją drogą wydaje mi się, że w takiej firmie można zminimalizować ryzyko kursowe prawie do zera, kupując odpowiednią ilość EUR w momencie złożenia zamówienia. Jak widać podwyżka z racji usztywnienia cen jest spora - ponad 5% - ciekawe, czy przejście na taki cennik Canyon Polska potraktował jako okazję do podbicia cen, czy mają super prognozy walutowe i już dyskontują ewentualny wyższy kurs w niedalekiej przyszłości ;-) Ja czuję, że jednak to ta pierwsza opcja.

Ja wożę GC 7.9 AL SLX w Thule 591. Zgniatania nie stwierdziłem ;-) Uchwyt jest bardzo porządny i łatwy w użyciu. Ścisk jest gumowany i mam wrażenie, że równo rozkłada obciążenie. Z drugiej strony nie trzyma chyba aż tak mocno - widziałem filmik jak złodzieje wyrywają z niego rower bez większego problemu. Najbardziej trzymają paski - ścisk pełni funkcję stabilizacji. Jeśli chodzi o prędkości to nie ma problemu ze 140kmh, ale jeśli ktoś dużo jeździ po autostradach, to jednak bagażnik na hak ma dużą przewagę, w kwestii komfortu akustycznego, świętego spokoju przy wjeżdżaniu do garaży i oporów powietrza.

@reba29er, trollujesz? ;-) Porównywalną specyfikację do scotta będzie miał Exceed Cf 9.9 slx pro race. Ciekawe ile będzie kosztował... Raczej nie 12k. https://www.canyon.com/eurobike2015/downloads/150821_Presentation_Exceed_Specs_EN.pdf A najwyższy model Exceed będzie pewnie o zgrozo droższy od tego scotta, a lżejszy tylko o 1.2kg. Tyle kasy za wagę dwóch bidonów??? ;-)

Ciekawa jest zmiana profilu AL SLX'a. Z roweru, który był pozycjonowany jako zaawansowana aluminiowa wyścigówka, zrobił się ścieżkowiec. Czyżby Canyon zwietrzył modę (nowy GT Zaskar jest podobnie pozycjonowany)?

Fox z manetką CTD - miód, świetne hamulce, xt shadow plus... Geo może bardziej ściganckie ale rower jest wygodny i nieprzesadnie wyciągnięty, więc nie wiem czy to może być wada.

Przy obecnej cenie lepiej byłoby dołożyć 700PLN i szarpnąć się na 7.9SLX jeśli jest Twój rozmiar.

Rohloff jest bardzo dobry. Pod warunkiem, że następnego dnia, a najlepiej po pierwszej jeździe wytrzesz łańcuch. Jak dla mnie optymalny kompromis pomiędzy trwałością, odpornością na wodę i łapaniem brudu. I z tych co używałem po Rohloffie zdecydowanie najcichszy napęd (miałem zielony, czerwony i ceramiczny FL, white lightning, pedros wax).

@lobson jeśli SLX źle skręca to robisz to źle ;-) Po zakupie 7.9 slx (przesiadka z Meridy Matts Gamma Ray 26 cali z 2000 roku) miałem wrażenia: komfort super, po płaskim super, po wybojach i korzeniach super, pod górę super, skręcam jak p**da. Trzeba się przestawić, że się nie skręca kierownicą, tylko całym ciałem ;-)Moim zdaniem slx bardzo dobrze się prowadzi w pochyleniu, ale do tego trzeba albo ścisnąć siodełko nogami, albo docisnąć w dół zewnętrzną nogę - takie moje obserwacje. Nie wiem czy to specyfika GC slx czy każdego 29 ale po prostu skręca się inaczej niż na poprzednim rowerze, ale nie można powiedzieć, że SLX nie jest zwrotny. @robertocarlos potwierdzam odporność czarnego malowania ano. Bardzo ciężko zadrapać i czyści się jak marzenie. Dodatkowo Canyon twierdzi, że ano jest lżejsze niż lakier.

Jeśli chodzi o Canyona standardowo jest dość komfortowa pozycja - nawet na AL SLX. U mnie poszedł mostek na minus i dwie podkładki w dół i jest idealnie (rozmiar M, 181 cm wzrostu).

Ja mam Grand Canyon Al Slx 7.9 więc polecam rękami i nogami ale popatrz jeszcze na Rose.

Do Canyona wysyła się tylko elementy "canyonowe". Osprzęt i widelce mają dystrybutora w Polsce i podobno można to załatwić lokalnie. Ale dobrze kolega powiedział - dzwoń do przedstawiciela Canyona - na pewno Ci wyjaśnią jak to załatwić.