Chleje24na7

Pecio, czy ktoś mówi o przegrzewaniu? Czy ktoś zgłasza problemy? Temat jest czysto teoretyczny i jeszcze @KrzysiekCH wrzucił bardzo fajny artykuł na ten temat. Poza tym agrafki czy ciasnego, krętego zjazdu 18% nie zrobisz pulsacyjnie

O popatrz! A tak jeszcze na boku, wystarczy udać się do jakiegoś bikeparku czy miejscówki enduro i widać ile tarcz z tyłu jest czarnych, a ile przednich, dlatego też to jest ciekawe zjawisko.

@Maciorra - Nie przegrzewam żadnych hamulców, ale w piątek w Srebrnej widziałem typa z tarczami 200 przód/220 tył i stąd wzięla się moja rozkmina, bo sam nie zwracałem na to uwagi. Zawsze brałem duże hamulce i z fadingiem nie miałem problemu. Sam mam w rowerze 200P/200T i zawsze jeździłem w konfiguracji Przód=Tył. Bardziej mnie to fascynuje to podejście, że tył nie musi być tak samo duży jak przód, skoro to się kupy nie trzyma (najbardziej w grawitacyjnych odmianach). @KrzysiekCH- agrafki czy ścianki na dziabarze na przodzie nie zrobisz

@Maciorra - ładnie moją myśl rozwinął. Też używam takich samych tarcz z przodu i tyłu. Porównanie do samochodu jest bez sensu, bo inaczej hamujesz i po drugie w samochodzie kontrolujesz prędkość silnikiem, nawet na zjazdach możesz nim hamować. W rowerze czegoś takiego nie ma. W pierwszym poście napisałem, że tyłem raczej się kontroluje prędkość, a nie hamuje do zera i też nie używa się go do szybkiego wytracania prędkości. Ścianki w Srebrnej czy na dziabarze przodem się nie robi. Moja myśl polega na tym, że: Przód - duża moc szybkie spowolnienie roweru Tył - kontrola prędkości i dłuższe hamowanie (sam proces hamowania, ile trzymacie rękę na klamce itp.) męczenie hamulca. Dlatego skoro tyłu używa się dłużej i skoro on dłużej jest grzany i bardziej podlega fadingowi, dlaczego ma mieć mniejsze tarcze? Temat wg mnie jest raczej skierowany do osób, które jeżdżą w dół, bo na płaskim, czy w gravelu/rowerze do lekkiego XC, czy turystyki mój wywód jest bez znaczenia.

Skąd się wzięło przekonanie, że przednia tarcza musi być większa od tarczy z tyłu? No dobra, większość mocy hamowania jest w przednim hamulcu, ale za to ten z tyłu hamuje zdecydowanie dłużej, a tym bardziej jak się zjeżdża i kontrola prędkości jednak jest wykonywana głównie hamulcem z tyłu. Jeżeli hamulec z tyłu dłużej pracuje i większa tarcza lepiej sobie radzi z ciepłem i ma większą powierzchnię to nie lepiej wkładać 180 przód/200 tył lub po prostu po 200mm?

Bicz plis. Czyli masz więcej insiderskiej wiedzy niż samo Shimano z listą wycofanych produktów?

One już są wycofane wg strony Shimano. Deore M591 to wiotkie dziadostwo. Jakoś wszyscy polecają "klasyczne przerzutki", a każdy jeździ na shadowkach. M3100 jest ok, ale już widać cięcia jakościowe. Może poszukaj starej M4000 lub M592.

Do usunięcia. Szukajka wpisała mi cuse

@Mentos z przerzutkami klasy Deore/XT/SLX/XTR czy GX/X01/XX1 to one są na tyle solidne, że to zależy wyłącznie od farta/niefarta jak je uszkodzisz bo są pancerne, więc bym nie generalizował tego wcale.

to ta korba ma pająk M8100? Sugerowałem się tą aukcją gdzie jest taka zębatka do kompletu

SLX tylko w pierwszej generacji miał opcję "bardziej grawitacyjną" z korbą 2x, rockringiem i przerzutką GS. Nic poza tym.

@sznib miałem na myśli slx m7100 za 350 vs XT za 480. Generalnie każda korba SLX jest nadkorbą w świecie rowerowym. Jest tania, lekka i sztywna i się nie wyciera.

Mnie ciekawi czy jeden łańcuch starczy żeby ogarnąć takiego potwora z przodu i tyłu.

@tobo - ja nie chcę zmieniać świata. Po prostu otwieram dyskusję patrząc na rynek. @sznib - mi google podpowiedziało różnicę 80zł w CR. Nie wchodziłem w linki, ale pamiętam jak była moda na M675 to one były za ~350zł, a XT M785 450-500zł. Z drugiej strony kompletnie nie rozumiem politykę cenową Shimano dot korb. SLX jest wręcz śmiesznie wyceniona, a XT 350 vs 480zł. Plusem SLX każdej generacji nad XT jest fakt, że się nie wyciera i wagowo jest niemalże identycznie. Pamiętam kilka lat temu przerzutka SLX M675 od deore M615 była droższa o 7zł, ale to są stare generacje sprzętu. Trzeba powiedzieć jasno, że rynek części rowerowych jest głównie OEM, gdzie SLX praktycznie nie istnieje i to skłoniło mnie do napisania posta.

Obserwuję od prawie 15 lat rynek rowerowy i patrząc na osprzęt OEM to nie pamiętam żeby grupa SLX jako tako szerzej istniała w tym segmencie, jak spojrzymy na katalogi w większości to przy napędach 10sp zawsze mieszano Deore z przerzutką XT, lub cały napęd XT, tak samo dzieje się w 12 rzędach. Przy 11 sprawa była trochę inna ponieważ Shimano nie wprowadziło 11 rzędowej Deore, ale wtedy często decydowano się na pozagrupowe korby poziomu Deore. Z resztą świetne hamulce SLX nigdy szerzej nie istniały w OEM, zawsze wybór był pomiędzy Budżetówki/Deore/XT. Teraz tak właściwie też widzę, że poza OEM SLX też nie ma sensu. Jeszcze kilka lat temu komponenty SLX alternatywą dla XT ze względu na o wiele niższą cenę, a teraz M7120 kosztuą 620zł vs 700zł za M8100. Tak właściwie jedyna rzecz, która rzeczywiście jest wystarczająco tańsza, a nieodstająca od XT to Korba (350zł vs. 470zł). W związku z tym uważam, że na SLX w linii Shimano tak właściwie miejsca już nie ma i utrzymywanie tej grupy jest trochę pudrowaniem trupa, SRAM kilka lat temu GXem zabił trochę droższego X1, więc uśmiercenie pośredniej grupy, która ani nie jest premium ani budżetowa może miałoby sens. Nawet nie jestem w stanie sprecyzować w kogo oni tym celują.

Teraz mi wyskoczyła na OLX manetka XTR M980 10sp za 800zł. Moje pytanie jest takie, czy ktoś kto wrzuca taki przedmiot w neta za taki hajs ma coś nie tak z głową. Jeżeli kogokolwiek stać na XTR i rozwiązania najwyższej półki nie kupi systemu z przed dekady. https://www.olx.pl/d/oferta/rarytas-nowa-manetka-shimano-xtr-sl-980-a-10-biegow-10s-prawa-tyl-CID767-IDMBnHf.html

Przyznać się który tak dokuczał typowi od Treka że oszalał?

Tanio tanio tanio niska cena w przystępnej cenie https://www.olx.pl/d/oferta/nowa-manetka-sram-trigger-x0-lewa-2s-przod-CID767-IDTbD4K.html

O_o Ten riverside to jest nadrower w tej półce cenowej.

Całe AliExpress w jednym rowerze

https://allegro.pl/oferta/tarcza-shimano-korby-shimano-slx-fc-m7000-34t-13143363306

Raczej tutaj może być problem z kompatybilnością bo napędy 12sp shimano mają inaczej zbudowany łańcuch niż poprzednicy i sram, więc ta tarcza od MT610 jest do 12sp.

W terenie telepie jak ręce alkoholika na głodzie. Na płaskim jest całkiem OK.

@dovectra - w terenie strasznie trzęsie latarką na nierównościach.

Generalnie za chamstwo chamstwem można go potrollować A poza tym co do wątku głównego. Gdyby ktoś chciał manetkę XT 10 rzędów to jest w fajnej ofercie https://www.olx.pl/d/oferta/manetka-shimano-sl-m-780-10-biegow-obejma-CID767-IDT8Nqe.html