Witam
Po zimowej przerwie wyciągnełem swojego dwukołowca a tu zdziwienie, brak tylnego hamulca wpadająca klamka i wyciek chyba z tłoczka. Jak mogło dojść do czegoś takiego gdy rower był odstawiony we wzorowym stanie ze sprawnymi hamulcami a teraz taka niespodzianka? Samo z siebie by coś puściło? Jak się zabrać do rozebrania tego i czy są jakieś zestawy naprawcze, oringi ? Prosze o porade.