Cześć wszystkim.
Czytam, czytam - a im więcej czytam tym mniej wiem .
Poszukujemy trekkinga dla bardzo drobnej dziewczyny - 50 kg i 164 cm w budżecie "tradycyjnym" - 1,5 tysiąca.
Powinien być relatywnie lekki - ale wiemy już, że "lekki treking" w tej cenie raczej się nie zdarza. Nie potrzebny jest amortyzator (zbędny ciężar w tej cenie), ważna jest wygodna pozycja "za kółkiem" dla niskiej osoby. Trasy w 75% będą dobrze utwardzone, rower ma być typowo rekreacyjno - wycieczkowy.
Za wzór tego, czego szukamy stawiam Gazelę 2.0 - jednak prosze Was o pomoc w poszukaniu alternatyw z lepszym osprzętem, ponieważ żmudne porównywanie i każdorazowe googlowanie poszczególnych komponentów doprowadza nas już do furii
Z góry dzięki za każdą sugestie, pozdrawiamy!