
AlfaOmega
Użytkownik-
Liczba zawartości
78 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez AlfaOmega
-
Pozwole się wtrącić i przerwać na chwile bo rozmowa robi się na temat wyższości tego nad tym a tym nad tego etc... tak samo jak się naczytałem tu na temat policji mostkowej, dobrze mówie ? Złożyłem te nieszczęsne hample i lipa... :/ szczęki się zaciskają ale nie ma tej siły, odepchne się nogą i zatrzymać nie chcą a gdzie mowa o jeździe... coś się zebało czy ze mnie mechanik jak z koziej... ?
-
No wiecie panowie, unisexy, gendery i inne cholery... haha Kiedyś jeździli na Ukrainie czyli 20 kg i żyli, mój dziadek na Wigry zjeździł całe podkarpackie... a teraz 5 kg, ultra, aero, super light, tight, soft i źle xd
-
No właśnie tam się nie da nic już naciągnąc... http://www.fotosik.pl/zdjecie/a3c674f271e7d283 ktorym pomanipulowac ?
-
Powiedzcie mi jeszcze prosze, przesunalem klamki hamulcow wyzej na kierownicy i hamulce przestaly hamowac i szczerze mówiąc zglupialem... czemu sie tak stało ? Zmniejszyl sie zakres pracy klamki czy co ? Bo chyba linka sie nie skrocila xd naciskam a szczeki ledwo co pocieraja o felge, mam skrecic na imbusie tym co jest na szczece ? Nie spowoduje to ze beda one automatycznie ciezej chodziły lub nie odbijaly ? Hamulce to shimano 105 ga
-
Fakt, w decathlonie za chwile powinny byc jakieś promocje chociaz co ja zauwazylem ostatnio, przynajmniej ten decathlon w gliwicach mial jakies problemy chyba lub po prostu robili remanent bo doslownie nie bylo tam nic... zobaczy sie. Rozmiar raczej typowy po 42-3
-
Kupowaliscie buty w sklepach stacjonarnych typu decathlon czy gdzies w necie, np. alledrogo ? Jak nie mozna tu to prosze o link na pw, bede wdzieczny.
-
Ja mam stare pedały shimano r540. Jak tu się sprawa ma ? Bo mam starszą szosę i faktycznie jeżdżę czysto turystycznie ale tylko asfalt.
-
Spytam nieśmiale, czy ktoś z was kupował używane buty ? Bo ja się troche brzydze i nie wiem czy słusznie. I czy koniecznie do szosy muszą byc buty typowo szosowe ?
-
No ja sie sklaniam ku temu ze jednak ta rama jest chyba za duzo albo taki jej urok... Ja mam 180 cm wzrostu, noga po wew to 80 do klejnotow a gorna rura mierzona od srodka do srodka ma 57,5 cos kolo tego ale dlugosci rury podsiodlowej niestety nie pamietam jak na teraz z tym ze tu akurat jest raczej ok bo jak stoje "nad" rowerem to mam lekki luz kolo 1-2cm miedzy jajcami a rurą.
-
Jak wygląda sprawa z tymi starymi ramami w szosach ? Aż tak bardzo różni się ich geometria od tych nowych ? Nurtuje mnie to bo co widzę kogoś na nowszym pomykaczu to jego pozycja jest bardziej "pionowa" nawet jeśli siodło nie jest w kosmos a ja na mojej staruszce wręcz leże i staje się to coraz bardziej uciążliwe bo bolą często nadgarstki, więdną ręce, człowiek się garbi, to i potem szyja i plery się odzywają.
-
Z kręgosłupem nie ma żartów, potrafi dawać takie dolegliwości ze człowiekowi może się wydawać że zaraz zejdzie z tego świata... pytam bo nie wiem czy ryzykować dalej aż dostane jakiegoś ataku w czasie jazdy że spadnę z bicykla czy dać sobie spokój, ostatnio zacząłem jeździć więcej w górze ale tak to jest jak się ma taki rower to kusi żeby jeździć w dolnym chwycie ja od tamtego roku dopiero i w sumie to jestem jak na razie pod względem przejechanego dystansu amatorszczyzną i tak się zastanawiam czy to od roweru czy co...
-
Mam ostatnio jakieś spore problemy z kręgosłupem mimo 24 wiosen... jakieś napięcia dziwne, ciągnięcie. Miał już tak ktoś z Was chłopaki ? Rezygnowaliście z szosy czy jakoś kombinowaliście ?
-
Niestety w ostatnim czasie nie mam możliwości żeby jeździć zbyt często więc jak już idę to robię większy dystans, przykładowo jak miałem czas to robiłem kilka razy w tygodniu po 35 km a teraz jak idę to sumuje się ten cały przebieg tygodniowy zwykle na 2 wypady ale wtedy jak często jeździłem również miewałem problemy z bolącym tyłkiem ale nie tak jak teraz że również klejnoty... pewnie droga też ma na to wpływ a jak wiemy a przynajmniej z mojego doświadczenia ciężko jest zrobić taką trasę gdzie chociaż raz by się nie wpadło na jakieś dziurska nie do ominięcia. Siodło u mnie jest w poziomie, praktycznie maksymalnie w przód, jak siadam to noga w kolanie na pedale w dolnym położeniu jest lekko zgięta i z tego co wiem to tak jest ok. Zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości czy aby ta moja rama nie jest za duża na mój wzrost...
-
Sorry za post pod postem ale nie mogę już edytować. Mam jeszcze jedną sprawę, może ktoś też miał z tym problemy, przede wszystkim z powodów zdrowotnych ale też dlatego że mam ciągle zakwasy na tyłku co mi się średnio podoba chce zmienić w mojej staruszce siodełko deskę na kanapę robił już ktoś taki mix, dziala to to to ? Czy może gacie z wkładką wystarczą ? Ogólnie rzecz biorąc powinienem zmienić rower na taki gdzie nie uciska tak klejnotów i całej reszty ale zanim podejmę taką decyzję wolę wypróbować te mniejsze opcje.
-
Można dodać że takie picie po ostrym wysiłku na raz większej ilości płynu może zaszkodzić, ból brzucha etc. Dzięki za wyczerpująca odpowiedź
-
Gdzieś kiedyś czytałem, być może tu na forum że warto co 15 min łyknąć ale u mnie to różnie wygląda, przy takich temperaturach jak teraz to mogę co pół h albo i raz na 1h ale jak jest ciepło to wiadomo że częściej. Myślę sobie jednak że lepiej kupić większy a przecież niekoniecznie trza zalewać do pełna.
-
U mnie sklepy rowerowe mają ubogi asortyment, mała mieścina, ale nic, ważne że są stacjonarnie. Na 2-2,5 godzinne wyjazdy lub 50-60 km trasy to raczej litrowy ? Zdarzyło mi się kupować napoje typu Oshee 0,75 i znikały po 2 butle ale to przy temperaturach 30* a do/od asfaltu każdy wie jak daje.
-
Jest szansa że dorwę gdzieś stacjonarnie bidony Isostar ? Co to może być że po przejechaniu paru km odcina mi totalnie prąd po czym po paru minutach siła wraca i mogę pendałować choćby na księżyc ? Dodam że zawsze się rozciągam/rozgrzewam, nawodnienie etc jest.
-
Macie jakieś zaufane stronki z ogólnie pojętym sprzętem ? Aktualnie mam na myśli licznik, bidon, koszyk, ciuchy, jakaś sakwa może; fajnie by było jak beda polskie. Jak nie można tu to proszę o PW. Pozdro ; )
-
Tu chyba może być - czy jest ktoś z mojej okolicy, tj. knurów czy okoliczne wioski + gliwice kto ma ogarnięte tematy pozycji na rowerze i byłaby szansa na spotkanie i pomoc w ustawieniu mnie na mojej szosie ? Bo mam z tym ciągłe problemy i niestety nie działa to dobrze na moje chęci do jazdy..
-
Nie będę ukrywał że trochę się podirytowałem bo nie każdy ma od razu hajs by kupić sobie pompkę za 100-150 zł tylko z kuli jednego roweru ale mniejsza z tym. s2power- ruch szło wykonać ale ze znacznym oporem a do tłok nagrzewał się dość ostro i nie chce go "przegwałcić ". I tak jak pisałem, o ile przód by uszedł o tyle tył czuć że nie jest to to co by się chciało.
-
No to ja nie wiem, ta która mam w domu to jest : http://www.decathlon.pl/pompka-rowerowa-rczna-mnp-200--id_8089609.html a mocniejszą próbowałem dobić w warsztacie u znajomego, miał dwie i obydwoma próbowaliśmy i nie poszło, raczej nie możliwe by miał obie pompki do kitu. A pompkę mam czas jeszcze ok. 2 tyg żeby zwrócić/wymienić .
-
Mam taką która ciśnie 6 bar max natomiast były próby wbicia więcej mocniejszą, tj. 10 bar i nie poszło, co mam Pudziana zawołać ? Ważę ok 75 kg, toczydła nic specjalnego - przód Continental ale jaka ? nie powiem bo nie widać już napisów ale z przodu z racji mniejszego obciążenia jest ok, tylko z tyłu tak jakby nie do końca, jest tam Vee Rubber Hronos/Kronos ? standard 700x23 i nie widać żeby się coś złego z nią działo natomiast zaciekawiło mnie to że ma być 7 a wchodzi 6.
-
Ja chciałbym zapytać o jeszcze jedną rzecz : jak to jest z pompowaniem opon w szosach, ja w swojej starej mam takie na których napisane jest 7 bar, ale daje się wbić tylko 6. Wiadomo że opony z niewłaściwym ciśnieniem jak w autach niszczą się, czy trzeba je pompować dokładnie tyle ile podaje producent czy jak to jest bo tutaj na forum lub na innej stronce czytałem że powinny byc pompowane tyle ile podaje producent, a jak wygląda praktyka ?
-
Dlatego pytam, bo jeśli on tak krótko trzyma zimno to bez sensu kupować, jak wleje coś bardzo zimnego to i w zwykłym bidonie powinno się otrzymać przez te pół h ale z drugiej strony, nawet jeśli iceberg nie trzyma niskiej temp przez 2 h tylko np. przez 1h to czy istnieje szansa że bidon nie dopuści do znacznego nagrzania się napoju ? PS. Czy dostane taki bidon z Isostara 750 a najlepiej 1 l stacjonarnie ? Jeśli tak to gdzie ?