Galvatron

Najlepiej oddaj go do serwisu.

Posłuży, bo jest bardzo sensownie skonfigurowany, więc na dzień dobry nie trzeba niczego wymieniać (nawet tarcze hamulcowe wyglądają OK).

W pierwszej kolejności prewencyjnie zrób mu całościowy serwis z wymianą wszystkich uszczelnień.

Dampery sprzedawane w sklepach oddaje się do serwisu, żeby zrobili zawarowanie pod konkretną ramę. No chyba, że ktoś wie, co robi, i chce jeździć na fabrycznym zaworowaniu.

Jeśli ten widelec Rock Shoxa ma tę samą powłokę górnych goleni co Recon Silver, to jest ona słabej jakości, przez co łatwo ją zarysować. Tarcze hamulcowe na dzień dobry trzeba zmienić na minimum RT64 (Deore), bo te RT30 są kiepskiej jakości i nie nadają się w góry.

Po prostu obwody tłumienia kompresji i odbicia muszą być ustawione pod Twoją ramę. Można to zrobić w serwisie.

W wypadku tylnego amortyzatora podstawa to wewnętrzne zawarowanie (ang. tune) obwodów kompresji i odbicia/powrotu dostosowane do Twojej ramy, żeby nie popsuć pracy zawieszenia.

Rzuć okiem na tego przecenionego Ripleya AF: https://bikedepot.pl/produkt/ibis-ripley-af-ngx/

Stance'a sobie odpuść, bo napęd SX to nieporozumienie. Rozsądne minimum to Deore lub NX. Jeśli nie boisz się kupna roweru wysyłkowo i konieczności wysyłania go na gwarancję do Niemiec, to Radon jest zdecydowanie najlepszym wyborem w okolicach 6000 zł. Recon Silver w Ground Control 1 ma kiepską powłokę górnych goleni, którą łatwo jest uszkodzić.

Celuj wyłącznie w rowery, które możesz osobiście obejrzeć, szczególnie w poszukiwaniu pęknięć i śladów spawania ramy (np. rysy w okolicach spawów, nieoryginalne malowanie części lub całości ramy). Zamiast specyfikacji daj linki do ofert, bo ze zdjęć można wywnioskować o wiele więcej niż z samych specyfikacji.

Tylny amortyzator musi mieć zawarowanie (ang. tune) pod konkretną ramę, żeby zawieszenie działało optymalnie. Tłumienie szybkiej kompresji działa na całej długości skoku, więc nie może być zbyt mocne, żeby amortyzator dobrze wybierał większe nierówności.

W używanym amortyzatorze zużyte uszczelki to normalka.

Teraz już musisz go oddać na generalny serwis. Normalnie wymieniliby Ci uszczelki w komorze powietrznej w ramach gwarancji, ale przez spuszczenie powietrza z komory IFP mogłeś ją stracić.

Na asfaltach i szutrach typowy rower górski, do tego z ciężką atrapą amortyzatora w rodzaju tego XCM-a, będzie bardziej przeszkadzał niż pomagał. Raczej dozbieraj do sprzętu tego typu: https://www.decathlon.pl/p/rower-podrozny-riverside-touring-520/_/R-p-332407 Niestety mnie wiem, jak ten napęd Microshift wypada na tle konkurencji, ale ogólnie rowery z Decathlonu są dobrej jakości.

Po jakich nawierzchniach planujesz głownie jeździć? Asfalty/szutry czy korzenie/kamienie? Przy Twojej wadze przydałyby się sztywne osie (110x15 mm z przodu, 148x12 mm z tyłu), ale w tym budżecie chyba nie uda się dostać sensownego roweru z takimi osiami.

W terenie masz pełną kontrolę nad ryzykiem, bo to ty decydujesz gdzie i jak jeździsz. Natomiast na drodze, nawet jeśli zachowasz maksymalną ostrożność, to po prostu ktoś może w Ciebie wjechać.

Z szosą dałbym sobie spokój, bo nie dość, że ryzykujesz zderzenie z samochodem (zwłaszcza przy naszej "kulturze" na drodze), to jeszcze wdychasz spaliny.

Zakup kompozytowej ramy połączonej z Judy Gold i osprzętem Deore nie ma najmniejszego sensu. Do tego Judy ma górne golenie o średnicy tylko 30 mm, więc przy twojej wadze może okazać się zbyt wiotka. Procaliber 8 ma lepszy osprzęt, który da Ci więcej niż kompozyt i sztywniejszy widelec, na goleniach 32 mm. Wymień tylko manetkę zmiany biegów na XT i masz solidny rower na lata.

Biorąc pod uwagę cenę, jedynym słabym punktem Statusa jest anoda na widelcu, która w Rhythmach jest słabsza i łatwiejsza do uszkodzenia niż w wyższych seriach. Torque jest fajną opcją pod warunkiem, że nie przeszkadza Ci brak wsparcia sklepu ani konieczność wysyłki roweru do Niemiec na gwarancję. Rocbird Evo też nie jest złym wyborem w razie gdyby ostatecznie nie udało Ci się dostać Speca, nie miałbyś ochoty kupować sprzętu za granicą. Dzięki bardziej płaskiemu kątowi główki ramy Spec i Canyon będą stabilniejsze na zjazdach, o ile tylko w Twoim rozmiarze będą miały podobny rozstaw kół.

Foxy Performance mają tłumik GRIP. FIT4 występuje tylko w wersjach Performance Elite i Factory. Ja bym po prostu użył zalecanych olejów, żeby nie było jakiejś niespodzianki w rodzaju uszkodzonych ślizgów i przetarć na górnych goleniach z powodu zbyt słabego smarowania.

Jaki konkretnie masz rower? Współczesne, wyścigowe rowery XC muszą znieść katowanie, w tym zeskakiwanie z momentami dużych uskoków (dropów) na trasach, które czasami przypominają trasy do DH. Jeśli jednak masz starszy rower, projektowany z myślą o zdecydowanie łatwiejszych trasach albo, co gorsza, rower typowo rekreacyjny, to latanie na nim może się skończyć pęknięciem/złamaniem ramy, mostka lub kierownicy (i poważnym wypadkiem), nie mówiąc już o tym, że koła, napęd i amortyzacja na dłuższa metę tego nie wytrzymają.

Tak, ale na stronie Marina jest napisane, że da się zrobić konwersję do 148x12 mm: https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-rift-zone-29-1

Po prostu Dartmoor sprawdzi się lepiej, bo do tego został stworzony.

Na hopki weź Balckbirda, bo to czołg do grawitacji. W przyszłości koniecznie kup sztycę opuszczaną.

Zamiast Noida lepiej kup przecenionego Transition Spire'a NX: https://beastiebikes.pl/transition-spire/ Spire to czołg do grawitacji, o geometrii wyżyłowanej zjazdówki, do którego możesz nawet założyć widelec dwupółkowy, a przynajmniej będziesz mógł normalnie podjeżdżać..