Kilka lat temu pisałem że forum jest martwe, tak naprawdę jest tu kilkudziesięciu aktywnych członków i na palcach jednej ręki moderatorów, jestem na kilku fejsbukowych grupach rowerowych, w tym gravelowych i tam też jest od dobrych dwóch lat spadek zainteresowania, są kupowane konta obserwujących w tysiącach szt. Te formy interakcji, forum, fejs, ig, tt, yt czasem jednostkowo się gdzieś przebiją do szerszej publiczności, głównie za sprawą kontrowersji. Tak jest też w przypadku Leona.
Btw. gdzie jest Leon🫠😉