michalj2

Krótki reaserch i wyglada, że są ambasadormi tej marki. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/robert-anna-lewandowscy-rowery-storm-reklama

Przy takiej cenie za HT warto kupić coś co się podoba a nie kupować to co się opłaca(chyba że jest jakaś kolosalna różnica cenowa za podobny osprzęt/ramę). Dla mnie najważniejsza jest rama o idealnej geometrii(w przypadku Stoica i nowego Roscoe nic bym nie zmieniał) i później amor, który jest prawdopodobnie najdroższy w całym rowerze HT(2-3 koła PLN vs 1,5k za ramę). Przerzutki i napęd można zmienić lub zniszczyć jak się jakiś patyk wkręci.

Mnie się nie do końca podoba geo nowgo Primala 29 z dość płaską podsiodłówką. Wolałbym bardziej stromą podsiodłówke ala 75 stopni. Nowy Trek Roscoe i Stoic mają własnie taką i powinno się na nich lepiej podjeżdżać. Ale nie mówie że ten Dartmoor jest zły.

Nie podales źadnych kryteriów gdzie bedziesz jeździć, wzrostu, wagi. Ja wybrałbym Canyon Stoic(jeśli wolisz coś agresyniejszego) albo Marin Team(jeśli coś bardziej uniwesalnego). W dobrej cenie jest też powszechnie uwzględniany w rankingach Polygon Xtrada i ma dość dobrą geometrię.

Nie ma na niego typowej gwarancji ale dostajesz rachunek i możesz go zwrócić lub reklamować na zasadach ogólnych lub na zasadach w Allegro. Amor przychodzi w prostym kartonie z opakowania zbiorczego bo był przeznaczony do montowni rowerów a nie do sprzedaży na sztuki w sklapie w pudełku(BOX). PS. Tak kupowalem i zawsze dostawałem paragon. Chroni cię też Allegro jakbyś miał jakieś problemy i możesz równiez zwrócić jeśli ci nie odpowiada.

Uważam w tej cenie ciężko o coś lepszego. Czasami jest sprzedawany nawet ponizej 700zł w okolicach 660-670 ale to może po sezonie. Na Olx ten sam sprzedawca ma taniej. Ten amor może chyba nawet przyjąć koło 29 o czym wiele osob nie wie. Suntour ma przeważnie wiecej miejsca na opone od inncyh marek oraz można mu łatwo przestawić skok. Jest taki tani bo 27,7 są passe i wszysko jest na wyprzedażach do tego koła ... Co do trwałości to uważam że jest to lepszy amor niż RS 35, Judy, Recon w wersji silver (czarne golenie ale wykonane ze stali i pokryta jakimś prześwitjącym słabej jakości lakierem). Trzeba go cześciej serwisować bo pracuje na smarach a nie na oleju w dolnych lagach.

Schwalbe marathon winter, mają mniej kolców wyglądaja jak opona trekingowa z pewną ilością kolców bardziej po bokach. Mniejsza przyczepność ale większa prędkosć na zwyłej ścieżce odśnieżonej. Są też Continentale contact spike, Rubbeny i jakieś Nokiany. Nigdy nie używałem sam ale są recenzje na necie i yt.

Jest fajny filmik na necie na ile sobie można pozwolić z opona kolcowaną Schwalbe Ice Spiker. Ogólnie działa to nieźle na lodzie ale nie można robić zbyt ostrych skrętów bo wszystko ma swoje granice. Są też inne filmiki z bardziej typowych terenowych i miejskich jazd jak poszukasz. Jeden taki filmik działa lepiej na wyobraźnie niż tysiąć słów. Sam też używam Ice Spikerów bo robią robotę na lodzie ale najlepiej mieć też dość grube żeby nie zapadać sie w sniegu jeślu jeździsz po lesie. Główna wada jest inna, opony są bardzo ciężkie i stawiają duży opór podczas jazdy. Bardziej chodzi o sam fakt jechania i zabawę na swieżym powietrzu rowerem zimą niż szybkość dlatego wiele osób rezygnuje z kolców w dojazdówkach bo są poprostu męczące i drogie Sam wyszdlem na rower może ze 2-3 razy zimą bo albo była chlapa, wietrzysko, mgła, noc to sama zima trwała 3 tygodnie. Schwalbe również zaleca lekko pojedzić oponą tak z 20-40km po asfalcie żeby poprawnie osadzić kolce zanim będziemy je mocniej używać. Kolce można dokupić ze specjalnym narzędziem do osadzania ich jakby któryś się wyrwał. Ich zużycie jest niewielki na asfalcie a same kolce nie są bardzo drogie. Pozdro. Kolce i narzędzie: https://formicki-bike.pl/pl/p/Zapasowe-kolce-Schwalbe-Ice-Spikes-50szt-narzedzie/1354

Wydaje mi sie ze wybrales w miare dobrze a co najwazniejsze ze da sie ten rower dostosowac pod Ciebe. Jesli chodzi o Treka to najprawdopodobniej siedziales na modelu Roscoe lub Marlin. Model Roscoe w romiarze L ma mostek dlugosci 60mm a twoj Kellys Gate ma 100mm przy podbnej dlugosci gornej rory. Te 40mm to spora roznica i skaracjac mostek mozesz paraktycznie usyskac ta sama pozycje jak na Treku. Druga kwestia to wysokosc kierownicy i w Treku jest ona odrobine wyzsza, wiec dodanie podkladki pod mostkiem powinno rozwiazac sprawe. Wiele osob dzisiaj daloby sie pokroic zeby wziasc rower wiekszy z krotszym mostkiem, bo to w pewnym uproszczeniu jest nazywane nowoczesna geometria. Ja bym sprobowal tej konfiguracji zamiast zmiejszania ramy. @Wkg zapewne wlasanie dlatego wolalby twoj rower pozdro

zeby miec bardziej plaski kat glowki potrzeba rowniez dluzszego widelca, inaczej glowka ramy robi sie coraz nizej. Dlatego wiekszosc marek z widelcem 100-110 zatrzymala sie na kacie 69 i tylko niektore oferuja jakies 68. Z tych co znam to np.: cannondale trail i grand canyon slx(chyba juz nie produkowany). Natomiast nie znam ramy ze skokiem 100mm i katem 67 na rynku. Przy 67 maja juz 120-130 zazwyczaj.

Crossy maja krotkie gorne rury i dlugie mostki, jesli wec bedzie zbyt dlugi to mozesz odjac mu z 2 cm mostka lub przesunac siodelko troche do przodu. Problemem bedzie przekrok bo jesli podsiodlowka ma 62cm to spodziewalbym sie ze zawisniesz na tej ramie. Podaj jaka masz dlugos wewnetrzna nogi bo to bedzie kluczowe do oceny. Zapytaj sprzedawce zeby zmierzy naj jakiej wysokosci od ziemi znajduje sie gorna rura toz za siodelkiem.

czemu nie taka? https://allegro.pl/oferta/wspornik-siodla-30-9x350mm-sztyca-rowerowa-alu-7930559068 nowa i 21zl, ciezko cos juz bedzie ugrac

tyl ma niby standardowo jak w swagu czyli 165mm we wszystkich modelach tylko wersja 10 ma amor 150mm a nie 170mm jak w 30 i 50. https://bikepark24.pl/Rower-Kellys-Swag-10-27,5-model-2020.html https://rower.com.pl/kellys-swag-30-2073830 to raczej ta sama rama.

ale inne modele kellys swag z 2020 maja 170mm skoku fabrycznie. Cos tu kellys musial namieszac. Praktycznie na pewno mozesz wymienic jesli chesz uzyskac takie samo geo jak w modelu 30 i 50. moze sam wdelec jest w tej wersji po prostu dluzszy np od kol z +. tylo czy to sie oplaca wymieniac widelec wnowym rowerze? nie lepiej kupic od razu cos docelowego?

@TheJW jak ten kot patrzy z zawiscia

Jesli mowa o najnowszym hornecie to bedzie pasowac do ramy - ma glowke tapered i dosc dluga sterowke. Jednak hornet to rama pod opony raczej plusowe(np 2.8). Do tego amora na os 100mm nie wejdzie wiecej jak 2.6.

https://allegro.pl/oferta/mufa-suportu-surowa-bsa-gwint-angielski-hc-28120-7262166582

Najprawdopodoniej dostalo ci sie cos na uszczlke, weszlo pod nia i porysowalo. Nie mozesz odchylic wargi uszczelki w tym miejscu? Tylko zadnym metalowym ostrym narzedziem, ja mam plastikowa szpatulke do mieszania drinkow ale mozna tez paznokciem. Na moim silwerze czesto powstaja jakies drobne slady ale pozniej znikaja. Mam wrazenie ze ta powloka tak ma.

juz nie moge edytowac wiec bedzie nadawac rytm jezdzie

Ja kupilem Giant Trance 3 tylko ze z 2015 roku na RockShox Sector i było to samo. Amortyzator chodził tempo i skokowo. Cos w nim notorycznie stukalo przy ugieciuw ololicach 30-40%, czytalem rowniez ze inni uzytkownicy tego modelu tez tak mieli. Zrobilem mu sam serwis i zalalem 12ml oleju na lage. Efekt WOW wszystko zaczelo dzialac nadzwyczaj milo. Warto wspomniec ze z komory powietrznej oryginalnie nie wyciekla ani kropla oleju smarujacego, na slizgach bylo czuc tylko jakas minimalna warstewke nawilzajaca. Z komory z tlumikiem wycieklo toszeczke, pewnie nieszczelnosc od oleju z tlumika ;). Uszczelki suche bez smaru w ogole. Nowy rower i nadaje sie odrazu do serwisu. Jezedzac na sychym amorze tylko go niszczysz w szybkim tempie. Kupilem tez Epixona od Piotra z Activia do HT 29 i wszystko bylo elegancko. Amor dzialal od nowosc plynie i byl nasmarowany ale pewnie byl serwisowany przed wysylka.

@bladawiec 66 to on ma z amorem 140 wedlug producenta a ze 160 to okolo 65. http://dartmoor-bikes.com/sites/default/files/documents/2018_Dartmoor_MTB_frames_geometry.pdf @Hesh17 Nie spada ci lancuch na przekosach ? Duza tarcza jest odsunieta od srodka i na latwych biegach masz spory przekos, ktory moze sciagnac lancuch i jeszcze jezdzisz bez zebatki narrow wide. Przynajmniej ja tak mialem na wybojach.

Jaki masz wzrost i przekrok? W wielu sensownych markach rowerowych kat podsiodłówki jest zależny od rozmiaru ramy i im rama większa tym kat bardziej jest plaski. Plaski kat podsiodlowy 72 w ramch xl jest np. w Giant Xtc Advanced 29, i do tego rower ma jeszcze sztyce ze sporym offsetem, która efektywnie go jeszcze bardziej spłaszcza poza 71 stopni. Taki kat jak w Kelllys Gate byl często spotykany w rowerach xc pare lat temu(biorąc pod uwagę efektywnie ofeset sztycy). Tak wiec na takim rowerze da sie jezdzic bradzo dobrze i efektywnie. Sam mam rower z katem 72 i 20mm ofestem i to mój najlepiej dopasowany rower jaki kiedykolwiek miałem. Ale ja mam 193cm, 93cm przekroku i stopy dosc dlugie, ktore mnie mocno cofają do tylu(44-45). Podsumowuja jesli jestes wysoki, masz dlugie nogi i dlugie stopy to 71 bez ofsetu jest jak najbardziej ok. Jesli wrecz odwrotnie to juz raczej nie. Wszystko tez zalezy gdzie bedziesz jezdzil bo stromy kat przydaje sie na stromych podjazdach glownie, a jesli mieszkasz np w centralnej lub polnocnej Polsce to wiele takich terenów nie znajdziesz. Stromy kat to podstawa w trailowkach do jazdy w gorach.

w takim razie to tylko powierzchowna rana. to sa chyba stalowe golenie? te ze stali sa dosyc twarde i choc wygladaja jakby byly zarysowane to czesto jest to jakas mikro warstwa zdarta. mozna przetrzec szmatka iles tam razy to moga sie zacza zmniejszac

sa wysoko wiec uszczelka nie bedzie o nie za czesto obcierac. czujesz je pod palcem? tzn czy sadzisz ze sa na tyle ostre zeby niszczyc uszczelke? jesli nie to poprostu jezdzij. nie ma co panikowac, rysy sie zdazaja i nie ty pierwszy je miales. wiekszosc ludzi jezdzi dalej i sie nie przejmuje

te rysy to raczej poswstaly od otarcia lagi o jakis przedmiot a nie od samego dzialania. sa wysoko i amor rzadko nurkuje tak daleko. pewnie sie wylozyles lub postawiles rower bez zwrocenia uwagi na golenie zeby niczego nie dotykaly.