Skocz do zawartości

felicity

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    144
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez felicity

  1. kontrowersyjne Kosovo...tuż przed granicą z Albanią. tam jest obłędnie pięknie... (btw, najfajniejszy nightbiking w moim życiu to odcinek Mitrovica - Prisztina, a myślałam, że będzie strasznie nocą w Kosovie...).
  2. To ja jeszcze raz, ale kraj znów inny, żeby nie było...Prezentuję piękną Dolinę Ibaru w Serbii, przez którą jechało się obłędnie...a nagle samochody wojskowe z działami helikoptery - co się dzieje w Kosovie..? http://nakreconakreceniem.blogspot.com/
  3. to ja wrzucę z wczorajszej/dzisiejszej, miało być Kraków - Sandomierz wyszedł jeszcze Ostrowiec Świętokrzyski. w sumie wszystkiego 272 km. ale wracałam pociągiem najpierw z Ostrowca do Kielc a potem z Kielc do Krk. no a w Kielcach przejażdżka na niewyspaniu (głównie w nocy jechałam) po Sienkiewicza i:(ja się jaram!)
  4. nie jest to zdjęcie z pięknymi krajobrazami z wyprawy tylko z nocnej (i wyszło tak, że "trochę" dziennej) wycieczki ze starej stolicy do nowej. fotka ze znakiem...ale ja się jaram...bo jak Wyspiański kocham Kraków, ale lubię też Warszawę..
  5. ja dziś wymieniłam pierwszy raz moje pedały po 20 miesiącach od zakupu roweru (17 tysiącach kilometrów), ale tragedia już była...aż pan się zdziwił jak odkręcił....i tym, że zabrałam stare na pamiątkę też się zdziwił....ale z jednym pedałem jest związana piękna romantyczna historia z Kosova....no ja też wolałam kupić droższe.
  6. ..to ja też wrzucam jeszcze jedno...ale chyba nie łamię regulaminu, bo to inny kraj...tym razem Bośnia i Herzegowina (wcześniej było z Albanii). było pięknie, ale tak wiało, że potem 70km odcinek do Sarejewa robiłam w nocy sama przez lasy bośniackie (z podjazdem), bo wcześniejsze 70 km jechało się tak dłuuuugo - wiatr dosłownie mnie zwiewał na środek drogi...
  7. Piękna i dzika ALBANIA (ach te serpentyny..). http://nakreconakreceniem.blogspot.com/
  8. ...i trzecia (ostatnia) część wycieczki Krk-Lwów http://nakreconakreceniem.blogspot.com/2015/06/krakow-lwow-cz3-odjazd.html
  9. Ja się podzielę linkiem tutaj z mojej ostatniej większej, która mimo że była miesiąc temu cieszy mnie.. http://nakreconakreceniem.blogspot.com/2015/06/krakow-lwow-cz1-dojazd.html i część druga: http://nakreconakreceniem.blogspot.com/2015/06/krakow-lwow-cz2.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...