Skocz do zawartości

tomstar

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://www.tomstar.bikestats.pl

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Tomasz
  • Skąd
    Pleszew

Ostatnie wizyty

1 463 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika tomstar

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Reaktywny
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

3

Reputacja

  1. Tak wiem, tył montuję normalnie i też zawsze byłem uczony, że koło ma się opierać o widelec, stąd moje zdziwienie. Z tyłu jest ok. Ciężko stwierdzić czy koło ma pion, nie zauważyłem. Chyba jest ok. Mam dwa komplety kół, oryginalne aluminiowe i nowe karbonowe, oba zachowują się tak samo. Tak samo są przesunięte w jedną stronę. Wysłałem jeszcze maila do firmy Pol-Sport, która obsługuje profile społecznościowe Orbea Polska. Zobaczymy co odpowiedzą.
  2. Ciężko mi się z tobą rozmawia, jesteś strasznie agresywny. Sprzedawca to oficjalny przedstawiciel firmy Orbea na Polskę, więc chyba posiada wiedzę i umiejętności.
  3. Na fabrycznych kołach jak i na nowych mam tak samo. Sprzedawca potwierdził sposób montażu koła, o którym piszę. Chyba się źle zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że te 10Nm to za mało żeby koło zostało w miejscu. Trzeba dokręcić mocniej.
  4. No właśnie kiedy tak robię koło nie jest po środku. Z doświadczenia z poprzednim rowerem na szybkozamykaczach zawsze stawiałem rower na twardym, widelec układał się na kole i dokręcałem. Tutaj jak tak zrobię koło nie jest centrycznie w widelcu. Potwierdził mi to sprzedawca, że tak nie należy montować koła. Rower trzeba delikatnie podnieść, ustawić koło po środku i dokręcić. Ale jak za słabo dokręcę to podczas jazdy i tak siada. Widać to na zdjęciu.
  5. Posiadam rower Orbea Orca M30. Rower zakupiłem trochę ponad miesiąc temu. Jest on na ramie karbonowej i na sztywnych osiach. Jest to dla mnie nowość, więc chcę zasięgnąć wiedzy, żeby niczego nie popsuć. Chodzi o przedni widelec. Wymieniałem koła. Na śrubie napisane jest 10Nm i z taką siłą dokręcam oś (mam klucz dynamometryczny). Problem jest taki, że widelec Orbei jest specyficzny i koło nie opiera się na widelcu, tylko ręką ustawia się koło w osi widelca i potem przykręca. Jak koło dokręcę z taką siłą, podczas jazdy oś opada do oparcia na widelcu. Jest to około milimetr i zauważalne jest to, bo koło nie jest centrycznie w widelcu. Czytam, że sztywne osie spokojnie można dokręcać z większą siłą, nawet bez klucza dynamometrycznego. Trzeba to robić mocno, ale z wyczuciem. Wydaje mi się, że muszę tak robić żeby koło nie opadało i trzymało się w tym miejscu widelca, w którym je przykręcę. Jak mocno dokręcać te osie?
  6. Teraz jest ok, hamuje bez szarpania, ale znowu tył mi piszczy ale to rzeczywiście już chyba wina klocków, bo te co miałem wcześniej nie piszczały. Przetestuje sobie jeszcze klocki Tokena, albo założę klocki Zipp.
  7. Kółka były kilka razy na serwisie, wymianach łożysk, czyszczeniu i ustawianiu i problem zawsze powracał. Co śmieszne, w pierwszych kołach problem był z przednim, gdy dostałem nowe problem pojawił się w tylnym.
  8. Ja mam szczęki Sram Rival, a okładziny SwissStop. Ale generalnie nie jestem zadowolony z kół No Limited i żałuję, że je kupiłem i nie będę ich polecać pod hamulce szczękowe. Kumpel ma kółka Zipp i chodzą jak złoto, żadnego szarpania, świetny efekt hamowania, jakość sama w sobie (ale wiadomo to kosztuje).
  9. Posiadam koła Vision Trimax 35 https://velo7.pl/aluminium/1425-vision-trimax-35-kb.html Niestety piasty w nich to jakaś porażka. Już raz miałem wymieniane koła przez producenta na nowe, ponieważ piasty cykały i pojechały na reklamacje. Dostałem nowe koła i sytuacja jest taka sama. Dowiedziałem się, że podobno mają one wadę fabryczną, przez którą łożyska luzują się w piaście i zaczynają strzelać. U mnie wymieniałem łożyska już 3 razy i zawsze po jakimś czasie cykanie wracało. Koła mi się podobają, mają fajne, wysokie, czarne obręcze i chciałbym je zostawić, więc postanowiłem wymienić piasty. Niestety są one jakieś dziwne. Tylna ma 21 otworów (14 szprych na 7 szprych). Nie umiem znaleźć pasującej piasty. Może ktoś mi pomoże?
  10. Przetestowałem i rzeczywiście jest dobrze. Ustawiłem tak, że najpierw łapie mi przód klocka patrząc od kierownicy czyli na zewnątrz, nie od strony widelca. aczkolwiek producent napisał, że nie ma to znaczenia, która część łapie najpierw. Najważniejsze żeby nie dochodził do obręczy równolegle i łapał całą swą powierzchnią.
  11. Jeszcze nie testowałem w praktyce. Ale producent mówi o prawidłowym hamowaniu, ale też o odpowiednim chłodzeniu. Więc też uważam, że najpierw powinien łapać tył klocka, a potem przód. Zobaczymy.
  12. Otrzymałem informacje od producenta, że klocki nie mogę być ułożone równo, prostopadle do obręczy. Muszą być ułożone pod kątem, tak aby najpierw jedna część dochodziła do obręczy, a potem reszta. Jeszcze chcę się dowiedzieć czy najpierw przód klocka ma łapać czy tył.
  13. Dzięki za podpowiedź. Sprawdzę to. Klocki ustawiłem "na oko", tak żeby w miarę równo dochodziły do obręczy. Ale może rzeczywiście bardziej się trzeba do tego przyłożyć.
  14. Napisałem do producenta i czekam na odpowiedź. To prawda, koła nie przejechały nawet 1000km, a klocki są nowe. Może rzeczywiście muszą się dotrzeć. Czytałem także, że powierzchnia hamowania może być zatłuszczona i warto ją wyczyścić. Nie wpadam w panikę, ale warto działać zawczasu jeżeli coś miałoby być nie tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...