Cześć wszystkim, na rowerze, po świadomej kilkunastoletniej rozłące, od lipca br. Obecnie śmigam na Stevensie Sovereign. Rower jako środek transportu do pracy i z powrotem. Spodobało się tak bardzo, iż od przyszłorocznej wiosny planuję spróbować z MTB bądź czymś podobnym. Karol, spod Chojnic. pzdr