Saszkiner

Piękna

Ciesze się że pomogłem

oliwka jest? na zdjeciu poniżej masz to co jest potrzebne. Tu

zacisk 4tłoczek na przod, a standardowy tył. Ja zostałem w opcji M6100, P+T, niestety przez Covid jeszcze nie przetestowane. W przyszłości jak bedzie mi mało założe czterotłoczek przód.

użytkije naped Sram, manetka Sram jest na osobnej obejmnie, dobrze sie komponuje i jest funkcjonalne z klamkami M6100, wczesniej z klamkami m355 ewentualnie można dokupić za kilkadziesiad złotych mocowanie do manetki SRAM pod klamki M6100

Alu jest 'kruche' lepiej stal czy tytan

ewentualnie możesz na przd założyć czterotłoczek BR-M6120. budżet 900 spokojnie wystarczy. Ja własnie zamontowałem komplet BR-M6100 za 519.

Zaznacze na początku. Mogdy nie byłem na takiej wyprawie, ale przyznaje ze zaintrygowało mnie to. podłączam sie do pytanie, czy ktoś był, jakieś doświadczenia, jaki budżet, jak z transportem na miejsce ( COVID troche komplikuje sprawe).

Na płaskim te 10kg extra względem standardowego roweru jakiegos kosmicznego róznicy raczej nie zrobi. ale za to kazde podjazdy, strome wzniesiania czy wsponaczka bedzie jechana jak na zwykłaym rowerze z lekkiej górki. Ja nie kupuje elektryka i na razie nie biore pod uwagę. Ale domyslam się ile to moze dawac frajdy na pagórkach. Co do terenu na jakich planuje sie poruszac autor wątku to chyba może być coś o mniejszym skoku i na węższych oponach.

Doszło: ;-)

JA ujeżdzałem M355 sprzed kilku lat - to chyba odpowiednik obecnego M200, porównanie z M400 na rowerze znajomego i była dużo róznica w sile hamowania. różnica na komplecie to kilkadziesiąd złotych a jest przyzwoity średniak. w zaprzyjażnionym serwisie modelu Mt200 nawet nie mają w ofercie - zaczynają montaż i sprzedaż od MT400.

też tak sobie powtarzam - a potem dochodzi jeszcze to , tamto itd. niekończąca sie historia ;-)