@@marcusb,
Miałem ten sam dylemat między SF8 vs SF9 i uznałem, że te "inne drobne +2,5k" zostawię sobie na... dobre koła za sezon lub dwa. SLX-a ujeżdżam juz 3 sezon, w sumie około 17tys.km, również na górskich ścigach w błocie i deszczu, regularnie smarowane i czyszczone działa płynnie i bez zarzutu i oprócz zatartych w błocie kółek z wózka nie stwierdziłem żadnych kłopotów z jakością i komfortem pracy.
Co do Foxa wiele Ci nie powiem, trudno żeby "zawiesił" się po 5k, po pierwszym przeglądzie z wymianą oleju oraz dziesiątkach prób z tłumieniem i sag-iem w końcu dotarliśmy się. W porównaniu z moim poprzednim RS Reba który miał pokrętło zero jedynkowe Fox z pokrętłem CTD w ustawieniu Trail jest IMO lepszym pomysłem na umiarkowanie trudny teren, przynajmniej u mnie na śląsku.