errwin

Trochę się rozpędziłeś z tym NIC. Zakładam że te 300 kilo lub 120 w przysiadzie to nie jest Twój max z początku treningu. Zatem skoro osiągnąłeś progres siły w ciągu 6-8 tygodni, to o podobną wartość zwiększyłeś nacisk na pedały. Jeżeli jednak tej siły nie utrzymałeś i nie wykorzystałeś do kolejnych elementów treningu rowerowego to masz rację, niczego to nie zmieniło bezpośrednio. To akurat działa, ale skoro tyrasz po wyścigach i pracujesz nad innymi elementami to trudno, żeby siłę utrzymać bez treningu. Jedna wizyta na siłowni w tygodniu, 3 krótkie serie z właściwym obciążeniem i utrzymujesz sporo siły wypracowanej zimą. I nie ma potrzeby siadania maksów.

Gdzie jeszcze tyle śniegu leży ?

co to za wideł jest z przodu ?

Niedługo nie będzie lasów tylko połoniny...

Bo to nie kodeks karny definiuje ten zakaz, tylko Ustawa o wychowaniu w trzeźwości Przy okazji, nic nie wspomina o lasach tylko o ulicach, placach i parkach.

Mosz oko chopie !

Generalnie tak, chociaż w klubach fitness są jeszcze jakieś brazylijskie pośladki, zumby, core stability, maszyny cardio i inne wynalazki jeżeli już koniecznie musisz to klasyfikować A wątek tyczy się wytrzymałości niezbędnej do jazdy na rowerze i tak, takiej na siłowni nie zbudujesz ! Chyba, że trening w terenie zastąpisz dwoma/ trzema godzinami w klubach finess na bieżniach, orbitrekach czy spinningu to zapewne zanotujesz progres wytrzymałości.

Nie. To jest własnie temat dla rowerzysty na tym forum. Raczej szkoda taki mądrości, że trening brzucha to kulturystyka, i należy je "wręcz katować" !

No, i nawet nie trzeba się zatrzymywać, wystarczy odgryźć końcówkę i wciągnąć jak żela

Toż to loteria z tym zdjęciem Panie, teren jakich wiele w górach - niebieski graniczny ? Przełęcz Łączecko ?

@gtb Szanuję Twoje zdanie, ale co do fotografii to się nie zgodzę. Obróbka zdjęcia jest nieodłącznym elementem obrazu, zawsze istniała tylko we współczesnym świecie zastąpił ją rozwój nowoczesnych technologii. Photoshop zastąpił po prostu chemię w kuwetach, pracę na powiększalniku, prześwietlanie negatywów czy nakładanie klisz na siebie. Ale to temat na inną dyskusję. A co do ogłupiania to chyba przyznam Ci rację, bo widząc te same osoby które dodają punkty reputacji do fotografii @elkaziorro, jednocześnie dodając punkty reputacji do wypowiedzi @shotgun krytykującej tą fotografię ze względu na "poprawki autorskie" to rzeczywiście niektórych dotyka jakaś aberracja umysłowa.

Bądź tak dobry i wypowiadaj się w swoim imieniu. Shotgun kierując się własnym gustem wyraził swoje prywatne zdanie, każdy inny ma prawo odbierać otaczającą nas rzeczywistość na swój własny sposób. Sztuka - w tym fotografia - przekazuje nam obraz świata widziany oczami autora lub taki, jakim chciałby aby był. Jeżeli to Cię ogłupia to czas się dokształcić i popracować nad tolerancją.

Tego nawet nie sposób komentować a co dopiero powtarzać. Moderator powinien usuwać takie bzdury bo to forum ma kształtować i rozwijać zainteresowania. Szczególnie, że czytają je dzieci i młodzież. Bolączki schorowanych emerytów powinny być omawiane na forum geriatrycznym

To może warto podszkolić podstawy techniki, wtedy nie trzeba będzie z roweru schodzić. Trochę śmieszne to idealizowanie myk-myka na Mazowszu czy Wybrzeżu kiedy 80% ludzi świetnie jeździ po Beskidach bez tego "niezbędnika".

Bez urazy i wycieczek osobistych - rozumiem, że nie każdy ma oko jak Tomaszewski, Gudzowaty czy Elkaziorro, ale chwaląc się zdjęciami może warto zadbać przynajmniej o minimum poprawności technicznej. Przecież co najmniej połowa zdjęć na TEJ tylko stronie jest KRZYWA jak c.... banan, więc jeżeli to "urywa dupę" to chyba tylko klikającym w punkty reputacji W całej gamie fajnych zdjęć taka niechlujność po prostu razi w oczy, a przecież w prostej przeglądarce plików JPG wyprostowanie zdjęcia zajmuje parę sekund !

Trawersy Baraniej Góry z widokiem na Beskid Żywiecki

Na pewno większość jest podobnego zdania i oczekuje zdjęć rowerów w bagnach, na drzewach i za psią budą

A ja bym postawił na oko. Bo oko elkaziorra zdecydowanie wyróżnia się na tym forum. Cała reszta to tylko techniczne i praktyczne dodatki, które co najwyżej podkręcają jakość obrazu, której - jak na zdjęcie telefonem - gratuluję

Niepotrzebnie martwiłeś się tobo, że bikestera wygnali. Właśnie świeża krew dopłynęła...

@Razill, przecież wszystko widać na zdjęciu ! Stoi jak byk Maxxis Ardent !

Ja też wolę komentarze sivego od marudy rowerowejgwiazdy, jednak jako poszukujący rady wolałbym, aby to danie podane było w bardziej strawnej formie. Nie o to przecież chodziło autorowi tematu żeby tu naukowe dywagacje prowadzić, ale zwykłe proste porady uzyskać - jak się cieszyć rowerem i zrzucić wagę. Pewnie, że od diety i jej poznania nie uciekniemy, ale rzeczywiście - niektórzy najpierw muszą nauczyć się jeść, a dopiero potem możemy rozkminiać wyższość białka i węgli nad głodówką

W końcu jakiś głos rozsądku w tym żywieniowym bełkocie

Nieprawda. Maksymalna waga rowerzysty wynosi 136 kg .

Warto było wybrać się dzisiaj w góry...