Trochę czasu i kilometrów na Canyonie minęło i zrodził się mojej głowie dylemat. Skalkulowałem koszta wymiany kół (DT XM1700), napędu (kaseta, łańcuch przerzutka i manetka z grupy X01), opon, amora, , przy okazji chciałbym też hamulce wymienić z Shimano na SRAM jak reszta osprzętu (taki kaprys) i wyszła mi ponad dycha kosztów. Z jednej strony po tych modyfikacjach miałbym rower kompletny ze wszystkim tak jakbym chciał ale z drugiej strony czy nie lepiej sprzedać ten i planowany budżet na modyfikacje przeznaczyć na kupno roweru o lepszej specyfikacji już fabrycznie?
Zależy mi, żeby był to hardtail z aluminiową ramą i z tego co przeglądałem ofertę producentów (Trek, Spec, Cannondale, KTM, Scott) nie znalazłem nic ciekawego. Co moglibyście polecić w budżecie ~14k z niską masą i osprzętem, który nie będzie mnie kusił od razu do wymiany?