Skocz do zawartości

KrissDeValnor

Mod Team
  • Liczba zawartości

    6 983
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KrissDeValnor

  1. Kolejny leśny "turystyczny trening" - 64 km bez napinki ( średnia ze Stravy > 22 km/h ) Chyba muszę przestać tu pisać, bo w sumie cały czas to samo, czyli las, las i jeszcze raz las... A może powinienem kupić drugi rower Do baranka się nie przekonam, więc chyba nie ma sensu, chociaż kiedyś myślałem o rowerze typu fitness. Może kiedyś... PS Przywiozłem ze sobą pasażera na gapę, czyli skurczysyna kleszcza - zainstalował się na nogawce długich spodni...
  2. KrissDeValnor

    [rower] do 7000zł

    A chociaż dobrze poustawiali tego Scott'a Oczywiście to pojęcie mocno naciągane, bo fittingu nikt pewnie nie robił, ale rama była przynajmniej w dobrym rozmiarze, a klamki ustawione pod odpowiednim kątem Merida może nie tyle jest jakaś super sportowa, co ma nieco bardziej agresywną geometrię ( ostrzejszy kąt główki ramy ) i jest krótsza od Treka ( czyt. może być nieco bardziej nerwowa w prowadzeniu, ale i odrobinę zwrotniejsza ). W tym przypadku są to niuanse, których właściwa ocena wymaga jednak wykorzystania potencjału roweru, o co np. w typowej dla większości aktywności "bułkowozowej" może być ciężko Między wymienianymi modelami nie ma jednak jakiejś przepaści geometrycznej, więc tak naprawdę przy właściwych ustawieniach pod daną osobę, nie powinno być raczej aż takich problemów z uczuciem dyskomfortu itp. ( jest to możliwe, ale mało prawdopodobne lub odczuje to zdecydowana mniejszość potencjalnych użytkowników ).
  3. KrissDeValnor

    [rower] do 7000zł

    Akurat koła w Meridzie są całkiem przyzwoite - nie wiem jaką mają realną wartość materialną, ale obręcze ważą 405 g ( z tego co pamiętam ), więc już takie byle jakie nie są Dobrze zapamiętałem : https://www.bikehub.co.za/features/_/gear/gear-news/merida-introduce-new-hardtails-the-bignine-bigseven-and-bigtrail-r4845
  4. KrissDeValnor

    [rower] do 7000zł

    Trek ma dobre warunki gwarancji i IsoSpeed'a ( na jego temat są różne opinie ), Scott wygląd i amor, a Merida jest całkiem przyzwoita ( np. lekkie obręcze ). Głos na Scott'a za całokształt. PS Różnice w geometrii nie są duże, ale Merida jest w stronę nazwijmy to "agresywną", a Trek progresywną - teoretycznie Merida ciut lepsza na podjazdy, a Trek na zjazdy. Według mnie wygrywa tu Scott, jako najlepiej "wyważony"
  5. Widziałeś Marki w wykonaniu kolegi mess Ciekawe ile bym tam z siebie wykrzesał , ale już raczej nie będzie mi dane tego sprawdzić - po 40 -tce lepiej zacząć się uspokajać, a nie szaleć coraz bardziej W niedzielę znów spontanicznie po lesie, tym razem 6 dych - taki "turystyczny trening". Tereny dobrze znane, czyli nie była to prawdziwa turystyka, ani trening, bo ci szybcy powiedzą, że za wolno, a ci wolni, że za szybko, więc niech to będzie jednak "treningowa turystyka" - tym bardziej, że bez spiny PS Miałem wspomnieć o tym w niedzielę, ale komp mi się wywalił i już mi się nie chciało walczyć
  6. Ja mam teraz czas niemal wyłącznie w weekendy i w sobotę strzeliłem pierwszą leśną *spontaniczną 50 -tkę w tym roku i nawet tempo było OK, mimo zluzowanej gumy w majtach Do tej pory jakoś nie mogłem dokręcić - zwalam to na zimę i brak jakiejkolwiek napinki, a żeby było śmieszniej, to w ostatnim dniu minionego roku machnąłem właśnie minimalnie mniejszy dystans, ale za to szybciej - tyle że trasa fifty-fifty las/asfalt, przy czym po lesie jechałem szybciej o 1km/h ( większy zapał, a nie że więcej siły, mocy itp. )... W ogóle, to jestem w lekkim szoku, bo mam takie rozjazdy średnich, że kiedyś bym chyba tego nie przeżył * nie mam licznika ( słuzy za zegarek ), więc jadę dokąd mam ochotę i ile mam ochotę - polecam wszystkim PS Też będę miał niedługo nowe chwyty
  7. Tak mnie jakoś naszło na polszczyznę, bo to przecież takie polskie - w tym przypadku bardzo dobre lub co najmniej dobre Kult - Brooklyńska Rada Żydów ( S.P. Records pisze co prawda z małej , a ja piszę z dużej wszystkie wyrazy tytułu, żeby było bardziej czytelnie ) : Uwielbiam fragment z dęciakami od 3:59 ( https://www.youtube.com/watch?v=F8laMm-YyLY&t=239s ) Kult - Polska KNŻ - Andrzej Gołota Bielizna - Pani Jola i mój faworyt muzyczny tego zespołu, czyli Stefan : , a dla zainteresowanych jest jeszcze Kołysanka Dla Narzeczonej Tapicera : https://www.youtube.com/watch?v=nVNuPyOBHI8 oraz Władek Przechodzi W Piąty Wymiar , ale nie wrzucam, bo nie widzę oficjalnego teledysku, który leciał kiedyś w Lalamido ( gimby nie znajo ), a jak ktoś chce, to sobie odpali co znajdzie Jako wisienka na torcie Big Cyc - Wspomnienie Młodego Artylerzysty ( z niejaką Wiesią Warszawską w roli głównej ) : - tu w lepszej rozdzielczości : https://www.youtube.com/watch?v=oCjp0LkVbX4 ( można popatrzeć na znaną z np. PNŚ Vigannę Papinę, radośnie i frywolnie machającą nóżkami ) Ależ serią poleciałem
  8. Tak, ma inny kąt.
  9. To jest fitness, względnie komfortowy. Jak rozmiarowo i cenowo podchodzi, to bierz - wygląda na mało używany, choć oczywiście czasem pozory mylą, ale obstawiam ( zgaduję ), że nie w tym przypadku EDIT Z tym fitness'em może trochę przesadziłem, ale nie ma się co podniecać, bo czasem klasyfikacja podobnych rowerów u różnych producentów bywa nieco odmienna
  10. Obawiam się, że 19" będzie za duża lub w najlepszym przypadku mocno na styk... W związku z tym wskazanie na 17" lub max 18" innego producenta ( o ile takie są, bo ten rozmiar w cross'ach jest raczej rzadko spotykany ).
  11. sato11 Średnie różnice w masie poszczególnych rozmiarów, to w przybliżeniu 0.3 - 0.4 kg, więc nie ma opcji, że rozmiar o oczko większy będzie o 1 kg cięższy... Poza tym nie porównuj modelu niższego z wyższym i to w innym rozmiarze... Przygotuj się na to, że L będzie ważył > 13,5 kg i to bez pedałów.
  12. Walentynki na rockowo z zabójczymi gitarowymi solówkami Wilki - Moja Baby Human - Polski Na koniec już raczej bez walentynek : Hunter - Fallen Dorzucę jeszcze : Houk - Transmission Into Your Heart
  13. Lekko walentynkowo Smutne, że ten drugi duet już razem nie wystąpi...
  14. Całkiem fajnie się to ogląda - wiadomo Łameryka, choć raczej nikt nie namówiłby mnie na spróbowanie Parę miejsc co najmniej problematycznych Przy mokrej skale to już by było samobójstwo Widziałem już kiedyś coś podobnego - zdaje się, że to :
  15. Tu np. nasz rodak opisuje swoje przeżycia ( wymienia liczbę osób ) : https://www.redbull.com/pl-pl/mateusz-balinski-wywiad-po-megavalanche-2018
  16. KrissDeValnor

    [rower] do 7000zł

    Za całokształt postawiłbym na Scott'a..., ale prze pryzmat gwarancji można rozważać Procalibra ( pozostałe nie są według mnie godne uwagi, a w każdym razie wypadają słabiej ).
  17. verul Jeden dziadek nie stanowi wiarygodnej próby A poważnie, to pewnie trochę tych emerytów było w całej historii, co i tak nie zmienia faktu, że to nawet nie promil wszystkich zdobywców Poza tym Everest nie jest trudny technicznie ( mówię o drogach normalnych ), a największy problem to duża wysokość ( istnieje podział na wysokie i niskie ośmiotysięczniki ), którą nie każdy zniesie dobrze i nie ma tu reguły, bo można być młodym supersportowcem i zapaść na chorobę wysokościową już w bazie, a można być palaczem w średnim wieku i przy odrobinie szczęścia w sprzyjających warunkach pogodowych wczołgać się na szczyt. Hof dotarł na 7200, czyli nie znalazł się nawet w tzw. strefie śmierci - już go widzę w tych krótkich gaciach jak przychodzi nagle załamanie pogody powyżej przeł. Południowej... Góry czasem bywają łaskawe, ale ogólnie stoją niewzruszone i może Hof dotarłby nieco wyżej, albo nawet na szczyt, a potem miałby problemy w zejściu ( na czynniki zewnętrzne nie ma się praktycznie wpływu...) - tego nie wie nikt, ale statystycznie najwięcej wypadków śmiertelnych jest podczas zejścia, więc paradoksalnie samo wejście się nie liczy, bo jeszcze trzeba zejść ze szczytu i dopiero wtedy możemy mówić o sukcesie Sansei6 Pytasz o połamanych, czy o liczbę uczestników w ogóle Nie sprawdzałem statystyk, ale pod jednym z filmów była wzmianka o 700 osobach startujących... A propos powyższego filmu : jeżeli chodzi o warunki śniegowe na trasie, to śnieg był rodzajem przeoranego śnieżnego pola ( a jaki był, to widać lepiej tu : https://www.youtube.com/watch?v=T_4vKODQgCI&t=60s ) - nawet Ci którym się udało uniknąć gleby, ewidentnie mieli żółwie tempo ( wystarczy to porównać do najszybszych przecinaków z wcześniej wymienionych lub innych filmów na YT, gdzie podobno najszybsi kręcili miejscami w okolicach paczki i nawet na śniegu znikali szybko z pola widzenia wcale nie wolno jadącym zawodnikom : https://www.youtube.com/watch?v=m2gwFkCU1Q4&t=116s i https://www.youtube.com/watch?v=Dpnh6yLj_OA&t=86s ).
  18. Waza W tej wersji to już saneczkarstwo dupne i do tego te babskie jęki już na początku Na pewno chciałeś to wkleić Początek przejazdu Otona robi wrażenie - goście lecą po białym jak przecinaki Co do umieszczania linków, to u mnie na kompie obrazki z automatu się tak ładują, więc jak chcę wkleić tylko link, to muszę od razu przywrócić sam odnośnik
  19. Zależy co dla kogo jest celem i co kto chce sobie, czy komuś udowodnić... Przecież czasami cele są, czy były ambitne i przy regularnej wieloosobowej wyprawie, transport do bazy kilku ton sprzętu byłby nierealny bez pomocy kulisów Co oczywiście nie przeszkadzało prowadzić wielodniową akcję w trudnych warunkach powyżej bazy ( do pomocy w poręczowaniu i zaopatrywaniu obozów "wykorzystywani" byli z kolei sherpowie ) i emerytów ( z całym dla nich szacunkiem ) tam raczej nie było... Wiadomo, że zawsze wejścia bez ogólnie pojętych ułatwień były cenione wyżej ( małe samowystarczalne zespoły działające w stylu alpejskim, najlepiej nie korzystające z dodatkowego tlenu ), ale sukcesy wielkich wypraw nie mogą być zdeprecjonowane przez korzystanie z tragarzy Tak samo tutaj - nie mówię, że sam bym obładował osła, czy muła, ale z drugiej strony goście przyjechali po to, żeby zjeżdżać, a niekoniecznie taszczyć rower na plecach. Z braku kolejki, czy innego pociągu, muły są z automatu środkiem zastępczym - z tego co pamiętam, to raczej nikt nie umniejszał sukcesów międzywojennych polskich andynistów z tego powodu. Także tego... PS verul Nie wrzucajmy "himalaistów" i Himalaistów do jednego worka Ciekawe co byś powiedział, jakby Ci Wróż przekazał 50 kg wór, który taszczył w drodze pod Kanczendzongę Południową, będąc chorym... EDIT A wracając do tematu, to narciarstwo rowerowe, czy też rowerowanie narciarskie wygląda tak :
  20. shotgun Wrzucałem 3 filmy - w tym ten z Canigou, ale nie tu, a w "Filmy". Najlepsze jest to, że od razu pojawiły się głosy typu : "dla wspinacza to pryszcz" itd., ale część zapomina, że kamera nie zawsze właściwie oddaje rzeczywistą stromiznę i jednak wrażenia na żywo mogłyby być zupełnie inne ( w domyśle pełne gacie, bo na fotelu to każdy jest mocny ) - zwłaszcza z rowerem na plecach lub na nim podczas zjazdu Umówmy się, że jest to już ekstremalna "zabawa" i przeciętny "singletrack'owiec" miałby nogi z waty na sam widok Nie śledzę ich dokonań, ale Violence też widziałem
  21. Knjaz Oczywiście, że Trek bije na głowę Rose, ale jest też znacznie droższy... Co do detali, to wystarczy spojrzeć na ramy - ta w Rose jest jak z poprzedniej epoki ( wygląda jakby miała co najmniej dekadę ) i na pewno nie zyskuje przez te fatalnie poprowadzone pod górną rurą pancerze... Poza tym Recon Gold vs. Silver i piasty Boost vs. QR... Dla zapobiegliwych nie bez znaczenia będzie fakt dożywotniej gwarancji w Procalibrze. Jako dobra baza bezapelacyjnie wygrywa Trek !
  22. To znaczy, że zrobiłeś setę w tych warunkach, czy że dopiero 100 km na liczniku w tym roku
  23. I to wszystko jednego dnia Niby dni coraz dłuższe, ale że starczyło Wam czasu ( tylko nie pisz, że od rana do zmierzchu, bo pęknę z zazdrości ). Jeśli tak, to pełen szacun, zwłaszcza że młodzi idą w rowery i ogólnie w sport, dzięki Tobie
  24. KrissDeValnor

    [rower] do 7000zł

    Wiem, że były jakieś jaja ze sterami ( nietypowy wymiar, słaba dostępność i kombinowanie z zamiennikami ), ale musiałbyś poszukać informacji na ten temat, bo nie mam pewności jak jest w tym przypadku. Nie wiem ile masz wzrostu, bo tu masz taniej rozmiar 21" z darmową przesyłką : https://bikepark24.pl/rower-gorski-mtb-cube-reaction-c62-carbonnwhite-2018.html Jak to zwykle bywa, zawsze się znajdzie jakieś "ale" i nie inaczej jest teraz - słabe hamulce, nienajlepsze opony i przeciętny pod względem masy i mocowania ( QR ) amor... Geometria w większym stopniu rekreacyjna niż sportowa ( rekompensuje to nieco offset sztycy ). Jednak rama "karbą" i to w standardzie boost
×
×
  • Dodaj nową pozycję...