-
Liczba zawartości
6 983 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez KrissDeValnor
-
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Na wyjazdach trasy znajdują się same - chyba, że wszędzie szukasz wałów, co faktycznie może być trudne... -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Przesadzasz - po prostu za mało jeździłeś po lasach Ja np. znałem przebieg dwóch edycji PB i jednej Mazovii, mimo że nigdy nawet nie miałem GPS'a, a tylko kręciłem się tu i tam, i dzięki temu kojarzyłem całą trasę, tyle że podzieloną na fragmenty, które wielokrotnie wcześniej przejeżdżałem w różnych kierunkach i konfiguracjach ( pewnie dlatego uważam nawigację rowerową za zbędną ). -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Wyżej była mowa o tym, że nie tylko my płaczemy, a również bogatszy zachód... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
KrissDeValnor odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Niekoniecznie - miałem sytuacje, gdzie pies odpuszczał, kiedy puszczały mi nerwy Co do ras uznawanych za agresywne, to nie ma reguły, więc te w/w wcale nie muszą być bardziej cięte od zwykłego kundla - inna rzecz, że jak już postanowią coś zrobić, to można mieć problem... -
Od razu trzeba było szukać modeli Cube...
-
Ja powiem tak : tyłka może nie urywa, ale przy masie ok. 70 kg używałem kilka lat i specjalnie nie narzekałem - no, może kulturą pracy nie powalał ( zwłaszcza na szybko następujących po sobie nierównościach ), ale jakiejś tragedii nie było, a stopień twardości oceniam na średni. Na pewno jest to tzw. klocek, bo swoje waży, ale o wiele droższe też potrafią być ciężkie. Wiem, że są i tacy, którzy na nim skaczą z metra, ale ja bym się raczej nie odważył - zresztą to nie moja bajka. Nie wiem, czy jakiegoś XCR'a da radę kupić za 3 stówy, ale zgaduję, że tak - tyle, że to i tak będzie sprężyna, więc sporo zależy od jej twardości, a także od masy użytkownika.
-
Patrząc na Twoje wymiary, to pewnie lepiej byś się czuł na Treku Skoro w grę wchodzi zamiana Kellys'a na Kellys'a , to nie mogą ustawić M -ki pod Ciebie Wtedy mógłbyś podjąć ostateczną decyzję, a na pewno byłoby to łatwiejsze.
-
Przy kadencji wyższej niż u żółwia, bez problemu Na maratonach, kiedy cisną na płaskim, to lecą +/- 4 dychy.
-
Szukaj więc ram, w których nie ma dużego slopingu, czyli górna rura nie jest zbyt nisko przy kominie. Geometrie bywają różne - np. któryś XCaliber ma komin wywalony w niebo, co prawda ze sporym spawem, ale kiepsko to wygląda... W "normalnym" rowerze komin zazwyczaj jest rozsądnej długości, a przy dużych rozmiarach ram, i odpowiedniej długości sztycy ( nieprzesadnie wysuniętej ), nie powinno być problemu pękania komina przy właściwie dobranym rozmiarze ramy.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
KrissDeValnor odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Wojenki, nie wojenki... Prawda jest taka, że część dorosłych zachowuje się gorzej niż dzieci - te, a przynajmniej niektóre, jeszcze coś kumają, i np. gdyby szły lub jechały całą szerokością ( 5 m ) leśnej drogi, a z przeciwka nadjeżdżałby rowerzysta, to w 90 % przypadków zostawiłyby trochę miejsca, a dzisiaj spotkałem czworo dorosłych ( +/- 30 lat ), dla których byłem prawie niewidzialny, mimo że nadjeżdżałem z przeciwka, a głowy mieli zwrócone w moją stronę... Nie cisnąłem ostro, ale akurat ich nie przeprosiłem ( może to był błąd ) - co często robię, lub po prostu mówię "uwaga", i zazwyczaj działa. Tym razem do ostatniej chwili nie schodzili - właściwie facet zszedł, ale na prawo, a kiedy lekko przyhamowałem ( wcześniej oczywiście odpuściłem, bo normalnie jechałbym nieco szybciej ), to babka zeszła na lewo - potem padł komentarz lekko niecenzuralny z ich strony, ale bez obrażania, na co odpowiedziałem w podobnym tonie, że idą całą szerokością i widzą, że ktoś jedzie, a nie schodzą - tu zaznaczam, że nie jestem "Jaśnie Panem", i nie potrzebuję niewiadomo ile miejsca, ba - czasem nawet zaliczam pobocze, krzaki, gałęzie... Nie rozumiem takich ludzi - jak oni sobie to wyobrażają ? Mam przelecieć nad nimi, czy zawrócić ? A może czekać aż łaskawie przejdą, żebym mógł jechać dalej... Kolejne, a właściwie wcześniejsze spotkanie, było z pieskiem i jego właścicielami - jadę pod minimalne wzniesienie, z przeciwka idą piesi i pies luzem, który zatrzymuje się tuż przede mną, więc pada uwaga, że jest zakaz i grożą mandaty ( rezerwat - zakaz wprowadzania psów ), na co nikt się nie odezwał... Jeszcze wcześniej, w innym miejscu, uprzedziłem faceta ze szczurem na smyczy, że jadę, czyli padło "uwaga", no co on, żebym to ja uważał... Jeśli ostrzegam, to chyba uważam, a on byłby bardziej zaskoczony, gdybym się nie odezwał, i jak debil przemknął mu, czy jego pieskowi przed nosem ( nasze kursy krzyżowały się pod kątem prostym, a piesek miał kilka metrów luzu na smyczy )... -
marvelo Podawaj tytuły, bo linki mają to do siebie, że czasem lubią znikać - złośliwie lub regulaminowo Wpadające w ucho : Adrienne Valerie - Lucky, Lucky, Lucky me Dlaczego Adrianna się tak krzywi, kiedy śpiewa "Lucky", to nie mam pojęcia Utwór lepiej brzmi w wersji "Vintage Mix" : https://www.youtube.com/watch?v=1gjnjSwIY3E Dorzucę jeszcze Pink Martini ( brzmi znajomo, ale w wresji czerwonej lub białej ) - Până când nu te iubeam, bo Pani zaśpiewała tak, że prawie mi kapcie spadły :
-
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Wracając do tematu, to sprawa wygląda tak : - na ALL TIME widać pierwszą dziesiątkę, więc jeśli nas w niej nie ma, to nie znamy swojego miejsca "w peletonie" - na prywatnych segmentach z poziomu PC ( Firefox ) widać tylko pierwsze dziesięć czasów, ale można je zobaczyć tylko z poziomu aktywności, bo wchodząc w MY SEGMENTS lub VIEW FULL LEADERBOARD, widzimy tylko swój najlepszy czas - na smarfonie ( aplikacja na Androida ) widać za to wszystkie nasze czasy ( chyba że jest ich kilkaset - wtedy widać powiedzmy z ostatnich 2 zamiast 4 lat ) na prywatnych segmentach Wniosek nasuwa się sam - trzeba tworzyć własne segmenty, a że jestem w tym dobry, bo zbliżam się już do 100, to w sumie sobie poradzę, tym bardziej, że interesują mnie one bardziej niż czyjeś ( czasem bezsensowne z mojego punktu widzenia ) kilkusetmetrowe proste odcinki... Gdybym był złośliwy i odrobinę bardziej samolubny niż jestem, to niektóre publiczne segmenty mógłbym zamienić w prywatne, ale to by była bratobójcza walka Jeżeli nie zabiorą podglądu w apce na smartfonie, to po prostu będzie kwestia przestawienia z gapienia się w duży ekran, na mały - różnica jest taka, że na PC widać czasy od najlepszego do najsłabszego, a na smartfonie są one ułożone chronologicznie. Nie ma za co -
Po wyjęciu klocków, nie bawimy się klamkami Teraz będziesz miał więcej zabawy
-
[Amortyzator przedni] Sr suntour epixon xc - opinia
KrissDeValnor odpowiedział arti1528 → na temat → SR Suntour
A ramę masz odpowiednią pod taki skok ? -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Nie mogę - z prostego powodu : ja to łączę -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Kebab ważna rzecz - właśnie wciągnąłem 0.6 kg Z mojej perspektywy : kilka dni temu ogłaszali ponad 50 zmian/ulepszeń, no super - to widocznie jedno z nich... -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Jestem, a może byłem nietypowym użytkownikiem - przez pierwsze 3 lata zafiksowanie na zapitalanie, średnią itd., a potem zluzowanie gumki, więc napinki bardziej interwałowe ( początkowo non stop ile fabryka dała ), a potem odpuszczenia, ale raczej bez 100% plaży. Z założenia chodziło o zapis trasy, a niektóre segmenty wciągnęły przy okazji, ale bez przesady - nigdy nie miałem fazy, żeby za wszelką cenę coś pobijać ( bardziej siebie niż innych ), a już na pewno nie działałem jak niektórzy : krótko po starcie celowy maximum attack Od dłuższego czasu nawet nie "publikowałem" swoich przejazdów, co nie zmienia faktu, że możliwość porównania własnych czasów na prywatnych segmentach nadal chciałbym mieć... Ze stoperem nie zamierzam jednak jeździć Może da radę coś wykombinować - inna aplikacja, eksport danych... Nie pali się, ale chciałbym mieć jeszcze wgląd we własne dane - jeszcze, bo za kilka lat może mi być już wszystko jedno -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Tak, nawet zajmuję wszystkie dziesięć miejsc -
[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit
KrissDeValnor odpowiedział KrissDeValnor → na temat → Nowości
Na prywatnym segmencie mam datę i wyraźnie zmienną prędkość, nawet jeśli była ona z grubsza stała -
Scale 960 '18 jest na zwykłych osiach, więc kompletnie nie warto. Dotykanie kroczem ramy jest niedopuszczalne.
-
Niedobry wieczór Wchodzę sobie na stronę, bo ktoś pobił mojego nic nie znaczącego KOM'a ( o którego istnieniu nawet nie wiedziałem ), a tam niespodzianka, bo trzeba subskrybować usługę Summit, żeby mieć podgląd na czasy swoich przejazdów... Jestem zarejestrowany od sześciu lat, a zapisuję trasy od ponad czterech, i nagle taki zonk Co prawda zmieniło się moje podejście, bo właściwie częściej i chętniej porównuję się sam ze sobą - no dobra, czasem z ciekawości również z innymi, a teraz już nawet nie mam dostępu do swoich czasów... O ile jeszcze podgląd na wyłącznie dziesięć pierwszych czasów bym jakoś przełknął, o tyle odebranie mi możliwości porównywania własnych czasów uważam za słabe, a raczej nie będę za to płacił Mogliby chociaż zostawić dostęp do czasów na prywatnych segmentach, ale niestety i tego już brak... Lista "co jest, a czego nie ma" : https://www.strava.com/subscribe
-
wkg Gwarancja swoją drogą ( z tego co widzę, to na ramy karbonowe dają 6 lat : https://www.focus-bikes.com/int/warranty ), ale Focus sroce spod ogona nie wypadł ( znana niemiecka marka : https://en.wikipedia.org/wiki/Focus_Bikes ), być może u nas mniej popularna od Speców i innych Treków, ale równie dobrze można by rzucić podobny tekst o wysyłkowych : Canyon, Radon, czy jeszcze do niedawna Rose ( tu przyznaję, że nie wiem co się tam teraz u nich dzieje, od kiedy paulsen powiedział "pa, pa" )... Co przystaje do karbonu, a co nie, to już inna kwestia - ja nie widzę jakiejś strasznej lipy jak za te pieniądze, biorąc pod uwagę potencjał bazy, którego w alu się po prostu nie uświadczy...
-
wkg Ciekawe, bo całkiem niedawno podawali > 12 kg chyba dla wszystkich rozmiarów, a teraz bez zmiany w specyfikacji, nagle rowery w magiczny sposób schudły ( ilu by tak chciało po zimie )... Nie ma się co ciąć na gramy, ale nie ulega wątpliwości, że Focus jest ogólnie lepszą bazą ( to już poza konkursem, bo XC500 jest podobno niedostępny ).
-
Pogadaj z kolegą kemot1974, który na podobnej ramie ( były zdaje się dwie wersje ) zbudował lekki rower od podstaw ( niecałe 10 kg ). Tragedii nie ma - rowery są coraz droższe, a renomowani producenci nic lepszego w tej cenie raczej nie zaoferują... Na pewno jest to dobra baza wyjściowa do stopniowych ulepszeń. XC500 nie jest lżejszy
-
Nikt nie powie wprost, który rower najbardziej będzie Ci odpowiadał. Ramy różnią się geometrią, nie znamy Twoich preferencji... W tym budżecie nie warto składać - chyba, że jesteś cierpliwy i będziesz polował na jakieś niesamowite okazje. W tej cenie możesz szukać rowerów z poprzednich roczników, lub iść do tzw. Deca i przymierzyć się do Rockrider'ów ( modele XC 100 i XC 500 ). Raczej nic lepszego nie złożysz za te pieniądze.