KrissDeValnor

Aż podejrzanie dziwna (albo dziwnie podejrzana ) wydaje się ta wysoka masa Focusa... Na plus względem Gianta : Fox 34 i koła RaceFace (osprzęt też, czyli przerzutka, manetka, hamulce, dropper, no i BSA zamiast Press fita). Jednak jeżeli faktycznie tyle waży, to moim zdaniem raczej odpada...

Gdybyś wziął prześcieradło, to mógłbyś twierdzić, że znalazłeś wigwam

Po taniości, to np : Dałem 64 zł - zakup nieco przypadkowy, bo szukałem jakichś pozycyjnych pstynek, ale uznałem, że w tej cenie zaryzykuję, i na razie uważam, że się opłaciło (póki co, po kilku jazdach - przednia w różnych trybach, ładowałem raz tylko tylną - częściowo przez tryb stały, który jest jedynym w obu lampkach). Mam jeszcze Lezyne Power Pro 115 z dodatkowym przełącznikiem na kablu (kupiona w słowackim sklepie Muziker, bo było taniej - trochę ponad 3 stówy), jednak nigdy nie użyłem jej na zewnątrz, a posiadam od roku... Według mnie, plusem lampek z odcięciem jest skupienie światła na ograniczonym obszarze (dla niektórych może to być minus w pewnych warunkach), co paradoksalnie może być lepsze, zwłaszcza w warunkach drogowych - mniej rozglądania na boki, a kilka metrów szerokości (powiedzmy między 5, a 10) na dystansie ok. 15 -20 m przed rowerem, jest wystarczające (tuż przed rowerem jest zazwyczaj węższe pole, a dalej szersze). Topowe lampki tego typu świecą nawet lepiej od wielu zwykłych - tych bez odcięcia, tyle że cena jest już odpowiednio wyższa - chyba ok. 7 stów za B&M Ixon Space, który świeci tak : , i wcześniejszy komentarz kolegi, który się zna - nie to co ja PS jeżdżę głównie w terenie, i uważam, że optimum to dwie lampki z przodu - jedna zwykła o średniej lub dużej mocy (mam Lezyne 1300 XXL), a druga właśnie z odcięciem

Niefajnie, że go/jej nie rozebrałeś do zdjęcia - "panie, tak się nie robi !" Popraw się następnym razem, najlepiej wrzucając foty przed i po oklejeniu - dla porównania

Skoro budżet już nieco popłynął, to może nie ma się co szczypać, i trzeba zrobić kolejny - duży krok (ta to akurat średni przedział cenowy, w sumie z chęcią bym przetestował ) : https://www.exposurelights.com/products/race-mk18-gun-metal-black Może trzeba zmienić tytułowe 150 na 500, i to €

Sensa wpadła mi w oko kilka lat temu (jeszcze na firmowej stronie), kiedy pewnie mało kto tu o niej słyszał. Jak zeszli z ceną do 6.5 k, to sam ją linkowałem jako dobrą propozycję, choć jak kosztowała 8, to też nie było źle. W międzyczasie zdążyła mi się już odpodobać Co do Supa, to raczej wygląd mnie specjalnie nie jara, ale osprzęt i stosunkowo niska masa (ok. 1.5 kg mniej od Scale 930) zrobiły swoje (no i cena - mniejsza od tytułowej Sensy). Lapierre był do wzięcia za 7 k, a niedługo wcześniej nawet za 6.2... PS chciałem też lekkiego przesunięcia geometrii w stronę progresywną - Lapierre 68, Sup 69 vs. Sensa 70 stopni kąta główki (poprzedni model Scale 69.5, obecny 67.9 - 68.5)

Rozumiem podjaranie rowerem, ale np. ja kupiłem taniej Supa Team Elite, gdzie sam amor i koła to 1300 € No i 10.5 kg na dzień dobry Początkowo miał być Lapierre Prorace CF 7.9, którego uważałem za lepszą bazę, ale za długo się czaiłem... Ogólnie, to za granicą bywa taniej niż u nas - czasami różnica wystarcza na dobre koła lub amor.

Na początek lepiej szukać jakichś pustych serwisówek. Jak ma być od razu na głęboką wodę, to współczuję...

To są inne roczniki, czy za kolory się dopłaca ? Rozumiem, że osprzęt taki sam.

To są ich koła Supra MA - jaka szerokość ? 23 mm ? Sid Select zapewne... 9 k ? No way (jak dla mnie) Oczywiście wiem, że chodzi o wymianę, a nie kupno (ostatnio we włoskim sklepie był Scale 930 za 5.8 k)

Jakby nie patrzeć, to 19" nie nadaje się przy takim wzroście - chyba, że po bułki, a i to nie dla każdego... Sensa jako firma umywa ręce - nie mierzysz przed zakupem/nie wiesz jakiego rozmiaru potrzebujesz, to masz problem... Teraz wszystko zależy od dobrej woli sklepu, lub jej braku, bo mogą, ale nie muszą - z akcentem na to drugie, zwłaszcza że rower jest sprawny. Gdyby nie poszli na rękę, to zostaje próba zamiany z kimś, kto kupił za mały (to jednak zdarza się rzadziej), albo sprzedaż. PS przy 180 cm zawsze biorę 17", a daleko mi do pro

Producenci podają limity wagowe - pewnie jest +/- 110, czy 120 kg (nie chce mi się szukać ), ale to głównie pod gwarancję, bo rama może strzelić pod wyższą, ale równie dobrze i niższą masą (w zależności od okoliczności i sposobu traktowania sprzętu), a rowerzysty przecież nikt nie będzie komisyjnie ważył

Cyfrowo kodowane to STS.

To wszystko sprowadza się do rodzaju pinów (np. wystające gwinty, lub główki śrubek), oraz typu podeszw (twarda, miękka, plaska, z bieżnikiem). Aktualnie używam głównie średnio sztywnych butów rowerowych Northwave Explorer 2 GTX (pod bloki, których nigdy nie widziały) w połączeniu z platformami Xpedo Traverse 9 (mała platforma z główkami śrubek), i jest OK - oczywiście nie pociągniesz korby na podjeździe

Musi być takie mocowanie jak ten Polar wyżej (ja akurat mam pod Brytona), czyli z 4 zaczepami, a Ty tylko decydujesz czy licznik ma być poziomo, czy pionowo

Izabela Lidia...

Dobra, autora już nie ma (chyba, że napisze jako @Krypto.Szosowiec ), więc tymczasem zamykam.

Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia: - Przedmiot/y, których dotyczył temat został/y sprzedane/kupione - Autor tematu poprosił o zamknięcie tematuJeżeli masz jakieś wątpliwości dotyczące usunięcia tematu, skontaktuj się z moderatorem, którego nick widnieje przy tym poście.

Taaa, tym bardziej, że Kona i Merida alu ważyły kilogram... Merida może nawet więcej, a Kona pewnie podobnie, lub niewiele mniej. @michalr75 ? PS chociaż jak na XS to nie jest mało...

To mi się kojarzy z jazdą pod ramą - nie rób tego ! Autor, który po raz kolejny wykonał angielskie wyjście, zimą nie jeździ, bo za zimno (to z grubsza jego słowa), i zdaje się, że przy temperaturach poniżej +10 też średnio na jeża, czyli pół roku wyjęte... Sorry skom25 vel. ChuChu i zdaje się kryptoszosowiec (kto pamięta więcej ?), ale chyba otwarcie o tym kiedyś mówiłeś.

Może to nowsza generacja ? Ogólnie ludzie pisali, że jest lekka - tu przykład : https://flowmountainbike.com/tests/specialized-chisel-review-ltd-2022/

Wszystko ładnie, pięknie, ale autor nie szuka raczej opon szosowych... Poza tym, to nawet w świecie wyścigów jest przecież tendencja rosnącej szerokości opon, więc peleton się myli ?

Oczywiście miałem na myśli komplet kół gotowych do jazdy, czyli bez żadnego przekładania kasety i tarcz, łańcuch na spinkę można szybko zmienić, a zaciski bez wad fabrycznych, i z sensownymi prześwitami dla klocków, godzin przecież nie zabiorą Co do jazdy zimą, to chyba wolę od letnich upałów (jak jest taka jak teraz, to na pewno) - ja latem jeżdżę najmniej w całym roku, czyli na opak w porównaniu do większości

Spec Chisel ma jedną z lżejszych ram, no i BSA.