
bercov
Użytkownik-
Liczba zawartości
243 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez bercov
-
Napisałem, że to była moja propozycja, a oni nie zaproponowali mi nic w zamian. Równie dobrze mogli mi napisać, żebym zdemontował widelec i im go wysłał do testów. Poza tym, serwis sprawdził wszystko co było do sprawdzenia, bez ponoszenia nadmiernych kosztów z mojej strony. Stery również zostały sprawdzone, także inne ekspandery, różne mostki, rożne koła, klocki, tarcze - kombinacji było sporo. Jedyną rzeczą jakiej nie wymieniano to właśnie zacisk hamulca (który zachowuje się prawidłowo) i wspomniany widelec. Niestety nie mają w tej chwili możliwości zainstalowania innego widelca o tej samej geometrii, z odpowiednio długą sterówką (rower ma dość wysoką główkę i jest w rozmiarze 58). Więc na pewno nie są to, jak napisałeś tylko domysły. Zresztą pomyśl sam, jaki miałby interes właściciel serwisu, żeby stawiać taką diagnozę i jeszcze potwierdzić to w ocenie technicznej? W serwisie już kilka razy się spotkali z taką sytuacją (zbyt wiotkiego widelca), na forach rowerowych też można znaleźć takie przypadki. Myślę, że w gestii producenta również powinno być dokładne sprawdzenie takiego widelca, oraz tego z czego może wynikać mój konkretny przypadek. Być może nie jest on jednostkowy, a dotyczy nawet serii widelców.
-
Nie bardzo rozumiem, to uważasz, że zachowali się ok., i skoro nic nie strzeliło (jeszcze) to mam spadać na drzewo? To była moja propozycja, mogli podać jakieś swoje rozwiązanie - bo raczej takim nie jest diagnoza na odległość i odpisanie jednym zdaniem. Chyba naturalne jest, że każdy szanujący się producent posiada jakąś pulę 'zapasowych' framesetów na tego typu sytuacje - no chyba, że nie - bo zakłada, że nawet jeśli taka wystąpi to zwali się to na użytkownika. To nie ja stwierdziłem, że to problem z widelcem tylko serwis (podkreślam już to któryś raz). W pewnym momencie w rozmowie z dealerem zaproponowałem, że na swój koszt mogę zlecić opracowanie oceny (ekspertyzy) technicznej - skoro mój opis próby rozwiązania tego problemu jest niewystarczający.
-
Wiem, że gwarancja jest dobrowolna, ale to chyba nie może być tak, że producent pod byle pretekstem ją odrzuca. W tej sytuacji zrobiłem wiele ze swojej strony (za co poniosłem też koszty) i nie mam prawa twierdzić, że serwis postawił złą diagnozę. W korespondencji z Fuji (oddział w Niemczech) zaproponowałem, że jak wyślą mi jakiś zamienny widelec, to również na swój koszt go zainstaluje, a obecny wyślę im do sprawdzenia. Myślę, że była to uczciwa propozycja - a jeśli nie, to nie zaproponowano mi nic w zamian. Trochę martwi mnie fakt, że Fuji (Niemcy) odsyłało mnie ze wszystkim do dealera, bo ten od samego początku wręcz wyśmiał mój problem i kategorycznie stwierdził, że hamulec został źle zainstalowany i że nic nie 'ugram'. W związku z powyższym nie wiem, w jakim świetle ten problem został przedstawiony bezpośrednio producentowi. Jeśli chodzi o dodatkową gwarancję, to u mnie wygląda to tak, że po prostu jak kupuję jakąś rzecz, a mam do wyboru (za nieco większą cenę) towar z dłuższą gwarancja to go wybieram. Z moich doświadczeń wynika, że sporo sprzętu często psuje się po dwóch latach, a naprawy są coraz droższe.
-
Nie, rower posiada mocowanie Flat Mount i tak też był zainstalowany poprzedni zacisk SRAM'a (za pomocą adaptera do tarcz 160 mm). Szczerze, to przecież zainstalowanie takiego zacisku to nie jest nic skomplikowanego. Jakimś problemem może być odpowietrzenie hamulca, ale tutaj wszystko jest w porządku. Szczerze to na wiele nie liczyłem po tej reklamacji, ale sposób w jaki mnie potraktowano po tak długim czasie oczekiwania na jakąkolwiek decyzję jest druzgocący. Najlepsze, że dealer mi wprost powiedział, że w zasadzie po dwóch latach i ochronie wynikającej z rękojmi to gwarancja udzielana przez producenta jest tylko wyrazem jego dobrej woli. Trochę to nieuczciwe, bo jako konsument kupując towar kieruję się też dodatkową gwarancją (czasami nawet za nią dopłacam), bo rzeczy się psują. Tymczasem okazuje się, że producent może bez żadnego uzasadnienia (a tym bardziej zbadania przedmiotu) jednym zdaniem przerzucić winę na użytkownika i nic z tym nie zrobisz. Chyba, że o czymś nie wiem.
-
@tobo To nie tak. Rower kupiłem w innym sklepie, trochę ponad dwa lata temu i fabrycznie miał zainstalowane hamulce SRAM Rival. W trakcie użytkowania rower został dość mocno ulepszony o kolejne części, tak, że w tej chwili z oryginału został w zasadzie sam frameset. Tak jak napisałem wcześniej, hamulce (wraz z całym napędem) zostały zainstalowane w serwisie Shimano. Poza dwoma rodzajami tarcz które sam posiadam (SM-RT 900 i SM-RT81) były też zainstalowane tarcze ze średniej półki Shimano, oraz tarcze innego producenta. Była to pierwsza rzecz jaką zaproponowali w serwisie. Różne kombinacje tarczy, klocków, kompletów kół z różnymi oponami zostały sprawdzone i w zasadzie problem jak występował tak występuje. Co można w tej sytuacji jeszcze sprawdzić, to zainstalować na własny koszt nowy zacisk (w serwisie twierdzą, że zacisk jest na 100% ok), lub sprawdzić inny widelec (tutaj upatrują problemu).
-
Klocki były też sprawdzane, tj. był zainstalowany drugi taki sam komplet, do tego klocki organiczne innego producenta (clarks z tego co pamiętam), oraz klocki metaliczne. Zacisk był ustawiany za pomocą takiej blaszki którą zakłada się na tarczę, dzięki czemu da się go ustawić tak, że tarcza jest idealnie między klockami. Tarcze są proste. Po zainstalowaniu drugiego kompletu kół (te same piasty, tarcze SM-RT81 160 mm) tarcza również znajduje się idealnie pośrodku między klockami (nic nie ociera). Zastanawiam się, czy jeszcze nie sprawdzić mniejszej tarczy (140 mm) z przodu, może to coś pomoże z tymi wibracjami? Tyle, że tutaj chyba jest potrzebny jakiś dodatkowy adapter na 140 mm FM.
-
Witam. Już od długiego czasu mam problem z widelcem w rowerze Fuji Jari Carbon 1.3, który w trakcie hamowania przednim hamulcem wpada w wibracje. W dużym skrócie: po sprawdzeniu niemal wszystkiego, w autoryzowanym serwisie Shimano stwierdzili, że problemem jest sam widelec, więc go reklamowałem. Po blisko dwóch miesiącach (!) otrzymałem odpowiedź, że moja reklamacja (z tytułu gwarancji - producent udziela 6 lat na frameset) została odrzucona i jako powód podano: "wadliwy montaż hamulca". Zostało to ocenione na podstawie zdjęć które im wysłałem. Poniżej zdjęcia. Czy faktycznie można wysunąć taki wniosek na podstawie tych zdjęć? Tak poza tym się zastanawiam, czy jak już minie okres dwóch lat od zakupu rzeczy na którą producent udzielił dodatkowej gwarancji, to czy prawo w jakikolwiek sposób chroni konsumenta w tej sytuacji? Czy nie jest tak, że to czy taka reklamacja zostanie uznana zależy już tylko od dobrej woli producenta?
-
Na oko, jak się podłoży białą kartkę pod zacisk to widać, że tłoczki chodzą równo i dość szybko też układały się do nowych klocków (nawet jak coś ocierało na początku, to po kilku dohamowaniach było już ok). W serwisie stwierdzili, że hamulec sam w sobie działa idealnie, co zresztą dało się odczuć - przy mocnym zaciśnięciu klamki działają jak brzytwa. Chociaż sam zacisk, to jest ostatnia rzecz, której nie zmienialiśmy w tym układzie.
-
W kole, jak i mocowaniu nie ma żadnych luzów (koło na sztywną ośkę 12/100), w zasadzie w trzech różnych kołach (bo na tylu było testowane). Tarcze też sprawdzałem inne (Dura Ace) i jakąś niższej klasy, tak zaproponowali w serwisie - też nic to nie zmieniło. Klocki też były testowane różne (najpierw zamieniłem przód-tył), w serwisie jeszcze sprawdziliśmy na innych klockach (też nie shimano, chyba clarks).
-
Stery też zostały sprawdzone, tzn. nie ma żadnego luzu jak zacisnę klamkę przedniego hamulca i ruszam rowerem przód tył. Wczoraj jeszcze raz poluzowałem mostek i skręciłem wszystko na nowo (myślę, że nawet ociupinkę za mocno) i nic to niestety nie daje. Pytanie, czy problemem może być ekspander? Zamiast fabrycznego mam taki dość wylajtowany, ale bez problemu spełnia swoją funkcję, tzn. daje się skompresować stery - podobno, po skręceniu mostka w zasadzie można go (ekspadnder) na dobrą sprawę wymontować i powinno być wszystko działać. Czy się mylę?
-
Witam. Niedawno zainstalowałem w swoim gravelu Fuji Jari Carbon 1.3 (2020) nową grupę Shimano Di2 (wcześniej był Sram Rival). No i mam całkiem spory problem, bo podczas hamowania przednim hamulcem (klamki ST-RX815, zaciski BR-RX810, klocki żywiczne, tarcze RT-MT900, koła Evanlite New Disc) występują potężne wibracje widelca (w zasadzie całego kokpitu). Na tyle mocne, że wrażenie jest takie jakby miało mi wyrwać kierownicę z rąk, a widelec miałby się złamać. Dodam, że działo się tak na dwóch kompletach kół jakie posiadam (drugi zestaw to koła DT Swiss, na tarczach Shimano XT), przy zastosowaniu różnych klocków hamulcowych. Oddałem rower do serwisu i tam również przetestowali rower na jeszcze innych kołach i innych klockach i dalej to samo. Zacisk ustawiony jest idealnie prosto, stery są odpowiednio skompresowane, hamulce odpowietrzone, tarcze wyczyszczone (hamulce są jak brzytwa, klamki mają mały skok i są twarde) i dalej problem występuje. Nie dzieje się to zawsze, tylko raz na jakiś czas, a przy tym musi być odpowiednia modulacja hamowania (coś pośredniego między bardzo mocnym a słabym zaciśnięciem klamki). Jest możliwe, że to widelec się poddaje i dlatego tak się dzieje? Nie muszę mówić jak to może wpływać na bezpieczeństwo, np. podczas hamowania z większej prędkości. Na ramę roweru mam 6 letnią gwarancję, napisałem do Fuji czy się spotkali z takim problemem - zobaczę jak się do tego odniosą. Rowery na tej ramie były sprzedawane z GRX'em, co zresztą nie powinno mieć w zasadzie znaczenia (jest to grupa przeznaczona do tego typu rowerów). Macie może jakiś inny pomysł co mogłoby w tej sytuacji pomóc? Pozdrawiam!
-
To się nazywa zintegrowany kokpit 😄 Mostek jest bardzo krótki, co w przypadku mojego syna jest ok, bo widzę, że rower jest póki co minimalnie za duży (syn ma 130 cm wzrostu). Jak już na tyle dorośnie, że mostek będzie za krótki, to mam całą skrzynie klamotów (w tym mostek o regulowanym wzniosie) i bez problemu da się to podmienić. Jak komuś nie podpasuje mostek w nowym rowerze, to i tak musi kupić nowy. Dochodzi więc koszt samej kierownicy, a to poniżej 50 zł - więc to raczej nie powinno być jakimś wielkim problemem.
-
Przed chwilą to zrobiłem. Waży 9.15 kg z dość ciężkimi pedałami, odblaskami z przodu, z tyłu i na kołach i dzwonkiem. Więc jeśli liczyć wagę wg danych jakie podają producenci rowerów wychodzi pewnie z pół kilograma mniej czyli ok 8.6 kg.
-
Niedawno przerabiałem identyczny temat. Zawodnik 6 lat, wzrost 130 cm. Wymagania: rower 24', sztywny widelec, napęd 1x, hamulce v-brake, w miarę lekki. Mega fajną opcją w rozsądnych pieniądzach okazał się Amulet Tomcat, ma to wszystko co wyżej wymieniłem, waży ok 8,5 kg wygląda moim zdaniem bardzo ładnie. Jako estecie trochę przeszkadzają mi niewygładzone spawy. Sam rower sprawia wrażenie bardzo solidnie złożonego, nie czuć, żeby gdzieś mocniej zaoszczędzono. https://allegro.pl/oferta/rower-amulet-tomcat-24-lekki-aluminiowy-11838155248
-
Ja się cieszę z tej nowej grupy od SRAM'a. Będąc w drużynie jeden-na, i chcąc przejść na elektronikę trochę się zawiodłem jakiś czas temu jak SRAM wypuścił tylną przerzutkę FORCE AXS Wide i do tego kasetę z zakresem tylko 10-36 (dziwny był to ruch, gdy wcześniejsza kaseta miała zakres 10-33). Teraz już wiem dlaczego. Ten nowy Rival XPLR wypada w porównaniu do GRX Di2 bardzo dobrze, zarówno pod względem technologicznym, jak i cenowym. Dostajemy 12 biegów (względem 11 w Shimano), większy zakres na kasecie (10-44 vs 11-42), bezprzewodowość i moim zdaniem bardziej zaawansowaną technologicznie przerzutkę (lepsze, mocniejsze sprzęgło, lepiej zaprojektowane kółeczka, prowadzenie linki, możliwość blokady wózka). Shimano z kolei ma przewagę moim zdaniem w klamkomanetkach (lepsza ergonomia, więcej przycisków do skonfigurowania) i hamulcach. Cenowo wychodzi dość podobnie (w Shimano dość sporo wychodzą te wszystkie kabelki, łączniki, moduł bluetooth itp.). Niestety od dłuższego czasu jest problem z dostępnością (Shimano), a ze SRAM'em to dopiero zobaczymy jak będzie (ale pewnie też nie za ciekawie). Ogólnie jak już obie grupy będą do kupienia, to będzie trudny wybór.
-
[Przełajki - dyskusja] Inspiruj, pytaj, dziel się wrażeniami
bercov odpowiedział MikeSkywalker → na temat → Gravel/Przełajówki
Wreszcie jakaś alternatywa ze strony SRAM'a dla GRX Di2 1x11. Jakiś czas temu SRAM wypuścił tylną przerzutkę Force AXS Wide i kasetę 12s 10-36 i trochę się wtedy zawiodłem, bo mimo wszystko brakowało trochę lżejszych przełożeń względem mechanicznego Force/Rival, gdzie mamy kasetę 11s 10-42. Teraz w porównaniu do Shimano mamy, moim zdaniem bardziej zaawansowaną technologicznie przerzutkę (szczególnie sprzęgło), bezprzewodowość, więcej przełożeń (12s), znacznie lepszy zakres kasety 10-44 (tutaj robi robotę najmniejsza koronka) i do tego całkiem dobrą cenę (MSRP). GRX Di2 na ten moment i tak jest praktycznie nie do kupienia, ciekawe jak będzie wyglądała dostępność obu grup i ceny w sklepach na jesień. -
[centerlock podkładka] czy istnieją podkładki/dystanse pod centerlock?
bercov odpowiedział hulk14 → na temat → Hamulce rowerowe
Istnieją. Tylko może być problem z dostaniem tego u nas. Tutaj link: https://boydcycling.com/products/centerlock-disc-brake-rotor-shim-4-pack A poniżej filmik prezentujący jak to działa, ale w przypadku montażu na 6 śrub: -
[Aliexpress] Sprawdzone zakupy
bercov odpowiedział milosh → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Wybrałem normalną wysyłkę, więc zwrot musiałbym chyba pokryć z własnej kieszeni (a nawet jeśli nie to i tak szkoda zachodu). Póki co założyłem spór i zaproponowałem zwrot tylko części kwoty - czujnik tętna sobie zostawię - szkoda mi sprzedawać za takie grosze. Swoją drogą używam ich opaskę HR (jakąś wcześniejszą wersję) i działa już ze trzy lata. Miałem z nią problem, po przypadkowym wypraniu w pralce (łącznie z czujnikiem) i kupiłem czujnik garmina HRM Dual, a ten padł po trzech miesiącach (nie zdążyłem jeszcze reklamować). O dziwo założyłem ponownie 'chińczyka' i działa dalej bez problemu już kolejne 6 miesięcy ;-) Mam wrażenie też, że czujnik ten jest znacznie bardziej czuły od garmina i nigdy nie ma problemu z wykrywaniem tętna na początku jazdy. Garmin zawsze miał z tym problem i trzeba było za każdym razem zwilżać pas żeby wykrywał tętno. -
[Aliexpress] Sprawdzone zakupy
bercov odpowiedział milosh → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Miał ktoś z Was może taki przypadek, że zamówił towar na aliexpress i dostał co innego niż zamawiał? Zamówiłem dwa czujniki magene (prędkość/kadencja) i zamiast tego otrzymałem czujnik tętna (którego nie potrzebuje). Kontakt ze sprzedawcą się urwał i nie wiem teraz co zrobić. Jak próbuje otworzyć dyskusję to są tam dwie opcje do wyboru: zwrot kosztów zakupu (lub ich części) z uwagi na niezgodność towaru, albo zwrot towaru. Druga opcja raczej odpada, bo koszt odesłania towaru będzie pewnie zupełnie nieopłacalny, z kolei pierwsza opcja będzie raczej nie pomyśli sprzedawcy, który wysłał towar (co prawda inny niż miał) a teraz ma zwrócić mi pieniądze bez zwrotu towaru. Jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji? -
[Gravel] Giant Revolt 1 - Czy mam jakiś felerny egzemplarz?
bercov odpowiedział Marshall89 → na temat → Gravel/Przełajówki
Ważę 80 kg, jeżdżę od 7 lat praktycznie przez cały rok, tereny raczej nie górzyste, ale też nie płaskie w proporcjach 50-50% asfalty-teren. Poza serwisem na początku sezonu (ale to też bardziej bo wypada) przez większą część roku poza myciem roweru, smarowaniem łańcucha i pompowaniem powietrza do kół nic w nim nie robię. Nie wiem dlaczego hamulce i przerzutka miałyby wymagać ciągłych regulacji, przy założeniu, że ich nie uszkodziliśmy w trakcie jazdy? Wymiana łańcucha (nawet po tych 2-3 tyś km), albo klocków hamulcowych to robota na 5 minut - więc co to za serwis? Chyba, że kolega jest dzikiem 90+ kg co ma ponad 300 FTP i codziennie robi 1000 m przewyższeń w błocie po kolana - wtedy można rower serwisować nawet po każdej jeździe. -
Obejrzałem ten film, bo ostatnio też mam małe problemy ze swoją kierownicą. Zaciekawił mnie opis doboru szerokości kierownicy, że w zasadzie powinniśmy dobierać idealnie do rozstawu swoich ramion (a nawet równać do niższej wartości - czyli jak wychodzi rozstaw ramion 41 to kierownica 40). Zmierzyłem swoje i wydaje mi się, że przy moich blisko 2 m wzrostu wychodzi mi naciągane 40 cm, a jeżdżę na kierownicy 44 cm. Ostatnio czytałem na temat bikefittingu blog Macieja Hop'a i on też mały nie jest, a zdziwił się, że też kierownicę najlepiej jakby miał 40 cm. Do tej pory czytając wszelkie poradniki doboru kierownicy nie znalazłem informacji, że nieco szersza/węższa kierownica może powodować jakiś problem, a głównym czynnikiem doboru był fakt, czy chcemy być bardziej aero (węższa), czy mieć lepszą kontrolę/większy komfort oddychania (szersza). Na swojej kierownicy Pro Discover Medium 44 cm przejechałem 800 km i nie miałem żadnych problemów, ale ostatnio coś zaczęły mnie boleć nadgarstki. Przy czym nie bolą jak jadę, nie bolą też same z siebie po jeździe. Po prostu mam dyskomfort przy nietypowym zginaniu nadgarstka (np. jakbym chciał robić pompki, albo podrapać się po plecach). I tak się zastanawiam czy to faktycznie może mieć związek ze zbyt szeroką kierownicą? Na tym filmiku też pominięto kwestię ustawienia kąta klamkomanetek w płaszczyźnie poziomej. Z tego co wyczytałem, to najlepiej jest je ustawić nieco do środka (tak z 5-7 stopni), bo jak opuścimy swobodnie ręce to nie układają się one równolegle do ciała, tylko są właśnie pod lekkim kątem.
-
[Gravel] Giant Revolt 1 - Czy mam jakiś felerny egzemplarz?
bercov odpowiedział Marshall89 → na temat → Gravel/Przełajówki
Nie do końca zgodzę się z powyższym komentarzem. Pokazuje on jak szybko przyzwyczajamy się do bylejakości w dziedzinie usług i sprzedaży (czegokolwiek). Owszem te 'usterki' nie są jakieś wielkie i każdy nieco bardziej doświadczony rowerzysta bez problemu by sobie z nimi poradził. Jednak wypadałoby ze strony sprzedawcy nie zakładać z góry, że drogi rower sprzedaje doświadczonemu użytkownikowi i przygotować go do pierwszej jazdy tak jakby miał nim jechać totalny laik (w końcu chodzi też o bezpieczeństwo). Niedawno kupowałem też swój pierwszy droższy rower i byłem pod wrażeniem jak wszystko w nim było przygotowane. Każdy element typu suport, korba, stery, zaciski itd. był przesmarowany świeżym smarem - który na pewno nie był fabryczny. Wszystkie śruby dokręcone z odpowiednim momentem, przerzutki i hamulce wyregulowane, sztyca przesmarowana pastą do karbonu. Jak się czyta internety to nie jest takie oczywiste, bo zdarzają się przypadki, że fabrycznie w sterach nie ma prawie grama smaru, a od wilgoci zdarza się, że pojawia się w nich nawet rdza. Takie przetarcie na ramie od ocierającej linki może się pojawić nawet po 20 km - przerabiałem to w poprzednim rowerze. Można było tego uniknąć. Trochę jest to dziwne, bo w większości nawet najtańszych rowerów w takich przypadkach na kablu założona jest gumowa nasadka (koraliki), która chroni ramę. Zawsze można też okleić ten fragment ramy bezbarwną folią ochronną. Zawczasu radziłbym sprawdzić czy tylne widełki są zabezpieczone przed obijaniem łańcucha. W moich dwóch poprzednich rowerach producent okleił bezbarwną folią także dolną rurę od spodu. Koła faktycznie mogą się układać przez pierwsze kilkaset kilometrów i będą wymagać lekkich poprawek w naciągu szprych i lekkiego centrowania - co powinno być załatwione przy pierwszym serwisie. Jak producent zastosował gorszej jakości linki (przy przerzutce, hamulcach), to również będzie trzeba je trochę podciągnąć (te lepsze są już wstępnie naciągnięte). Przy hamulcach hydraulicznych zdarza się, że po jakimś czasie trzeba będzie je trochę odpowietrzyć. Mimo wszystko nie przesadzałbym też ze stwierdzeniem, że taki rower wymaga nie wiadomo jakiego serwisowania. Nie wiem jaką kolega ma nogę (jaki też łańcuch), ale mi trzy łańcuchy wystarczyły na przejechanie 15 tyś km, a jakbym miał je zmieniać po każdym tysiącu to bym chyba zbankrutował (a aż tak wolno nie jeżdżę ;-)). Gravel to rower o dość prostej konstrukcji, nie posiada żadnego amortyzatora, często tylko tylną przerzutkę, w kołach z reguły są bezobsługowe piasty maszynowe. Wiadomo, co kilka tyś. km trzeba wymienić naturalnie zużywające się elementy jak suport (ewentualnie same łożyska), piasty w sterach, klocki hamulcowe i łańcuch, co dłuższy czas kasetę i resztę napędu - ale serio to setki godzin jazdy. Oczywiście do serwisowania nie zaliczam mycia roweru i smarowania łańcucha. Podsumowując rower jest w porządku, poza małymi poprawkami powinien długo służyć. Chociaż moim zdaniem serwis powinien trochę bardziej się postarać wydając rower do jazdy. -
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
bercov odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
O tym zdążyłem już trochę poczytać, tylko pytanie czy to wszystko będzie ze sobą grało? Wiem, że jakbym zastosował korbę SRAM FORCE D1 DUB z oryginalną zębatką 12s to pewnie mógłby być problem (bo jej zęby są pewnie nieco węższe niż przy 11s), ale skoro Garbaruk twierdzi, że ich zębatki chodzą we wszystkich konfiguracjach 10, 11 i 12s, to chyba nie mam się czego obawiać? Nie upieram się na korbę SRAM'a, chociaż całkiem mi się podoba... Szukałem alternatyw i za bardzo nic nie mogę znaleźć biorąc pod uwagę cena/waga,jakość,rodzaj materiału, wygląd. Chętnie poznam inne propozycje warte uwagi. No i mimo wszystko jakby ktoś był tak miły i potwierdził mi moja teorię o zastosowaniu korby SRAM FORCE D1 DUB w tym układzie o którym pisałem. Pozdrawiam! -
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
bercov odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
Witam. Pytałem, już przy okazji innego tematu, ale moje pytanie pozostało bez odpowiedzi, więc spróbuję jeszcze raz tutaj. W związku, że czekam już prawie 3 tygodnie aż przyjdzie do mnie korba SRAM Force 1 GXP (42z), cały czas chodzi mi myśl po głowie, żeby jednak z niej zrezygnować i kupić nowszą korbę SRAM Force D1 DUB (12s). Kupiłbym same ramiona i do tego zębatkę od garbaruka: https://www.garbaruk.com/pl_PL/axs-road-cx-round.html?category=5 i teraz pytanie, czy ta korba z zamontowaną zębatką garbaruka będzie dobrze działała z pozostałym napędem 11s, tj. przerzutką SRAM Rival 1, kasetą XTR CS-M9000 11-40 i łańcuchem XTR CN-HG901. W tej chwili mam taki napęd, tylko zamiast korby SRAM'a mam korbę FSA Omega Adventure z zębatką 40z i chodzi to bardzo dobrze. Nie wiem czy dobrze myślę, ale jeżeli garbaruk twierdzi, że ich zębatki działają dobrze z napędami 10, 11 i 12s to nie powinno być problemu, bo linia łańcucha (w obu korbach SRAM FORCE 1 i D1) pozostaje chyba taka sama? Pytam się, bo z tych dwóch korb SRAM'a ta pierwsza montowana jest na suport GPX, a druga już na nowszy D1 DUB, no i też bardziej wizualnie podoba mi się zębatka pod SRAM AXS/FORCE ;-) -
[Aliexpress] Sprawdzone zakupy
bercov odpowiedział milosh → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
W zeszłym roku zaliczyłem dość mocną glebę po której m.in. złamałem rękę i dość mocno uderzyłem głową o ziemię. Kask (Rudy Project Rush) z zewnątrz wyglądał jak nowy, natomiast w środku (co dopiero zauważyłem po kilku dniach ;-) ) był cały popękany (żadnych odkształceń). Moim zdaniem kask zadziałał tak jak powinien - ale co ja tam wiem ;-)