Panowie mam problem, otoz po przejechaniu w sumie 50km dzis zaczelo mi cos stukac w lewej korbie. Dzieje sie to gdy korba jest juz prawie na dole, w tym dolnym pol obrocie zdarza sie stukniecie raz lub dwa, za kazdym razem. Stalo sie to dzis w polowie drogi tak samo z siebie. Nie wiem czy jest to korba czy pedal ? Wszystko jest dobrze dokrecone nie ma luzow. Dzieje sie to tylko przy nacisnieciu noga, gdy pedaluje tylko prawa korba nic nie slychac. Co to moze byc ?