Skocz do zawartości

akkwlsk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 647
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez akkwlsk

  1. Owszem, trzeba. Człowiek to jest taka istota, która jak mu się nie zabroni to dla własnej korzyści zniszczy wszystko. A w Polsce dołóż do tego samowolkę budowlaną i złodziejskie praktyki deweloperów i masz odpowiedź, dlaczego należy chronić jak największy obszar kraju przed tego typu działaniem. Sam piszesz o "konieczności ogarniania większej ilości pierdół przy pozwoleniu na budowę" - o to właśnie chodzi, żeby kontrolować gdzie się stawia szopy, garaże, chałupy czy cokolwiek innego - żeby to miało ręce i nogi, żeby niepotrzebnie nie zabudowywać terenów zielonych. Jakby każdy robił co chciał, to źle by się to skończyło. A co do pojazdów zmotoryzowanych w lesie - poczytaj troszku o tym co to jest ściółka czy runo leśne, jaki ma wpływ na życie całego lasu, potem zestaw to sobie z tym co z miękkim poszyciem leśnym robią quady i motocykle i na koniec odnieś do śladów zostawianych przez rowery. Do tego dochodzi jeszcze hałas, który płoszy zwierzęta. Spaliny w tym wszystkim moim zdaniem akurat są najmniej szkodliwe. Budowanie hopek w lesie przez rowerzystów bez zgody właściciela jest przecież nielegalne, więc nie wiem za bardzo o co Ci chodzi?
  2. @Mateusz30 doceniam entuzjazm, ale ardnent 2.4 na 25mm to nie jest 2.6 na 35mm Także podtrzymuję powyższe, jak zobaczę fotki to uwierzę, ale przyznaję że nie wygląda to źle
  3. Bardzo mnie to cieszy Ale musisz potwierdzić fotkami!
  4. Ta, Big Dog miał łykać 29x2.6, ale pierwsze doniesienia mówią, że przy 2.4 jest już ciasno
  5. Raczej ma nagranego pasera, który odkupuje od niego rowery za śmieszne pieniądze i opycha z zyskiem po swojemu.
  6. @Grizzli Praktycznie całe Kaszuby, poza jedną górką były do objechania na singlu, nie spodziewam się żeby w tamtym rejonie było bardziej stromo. Jedynie piach może być przeszkodą, ale ja mam czycale to mnie nie dotyczy
  7. Pozwolę sobie Szanownemu Gronu tylko przypomnieć zlot '18, ilość chętnych na początku oraz ilość osób, które z deklaracjami dotrwała do lipca oraz to, że zlot w konsekwencji się nie odbył. Także tego, brzmi to pięknie, ale ja z deklaracjami i rezerwowaniem urlopu tym razem poczekam. Czołem!
  8. Ten mój szczekacz to zdecydowanie nie była koza Tak mi się też wydawało, ale że nie byłem pewny to nigdzie nie dzwoniłem. Z perspektywy czasu tak sobie myślę że powinienem, może jeśli te zdarzenie nie dało właścicielce do myślenia to mandacik by zaradził.
  9. To jeszcze słów kilka odnośnie czworonogów, sytuacja z wczoraj: Jeżdżąc po parku miejskim w pewnym momencie ruszył w moją stronę rasowy pitbull wagi ~50kg. Był przepisowo na smyczy ale co z tego, skoro po drugiej stronie smyczy była drobniutka pani lat na oko około 60. Pies się po prostu wyrwał. Oczywiście bez kagańca, bo po co Generalnie poza mocnym skokiem adrenaliny nic się nie stało, bo zasłoniłem się rowerem zanim skurczybyk do mnie dobiegł, potem właścicielka go odciągnęła jak zaczynał brać się za opony nie mogąc sięgnąć mojego mięsa. A teraz o co mi chodzi: Pani nawet okazała jakąś skruchę, przeprosiła, niestety wnioski z sytuacji wyciągnęła katastrofalne - "nie spodziewałam się tu rowerów" (to była ścieżka rowerowa przez park) oraz "na szczęście nic się nie stało" nie wróży dobrze na przyszłość. Boję się pomyśleć co by się stało gdybym jechał z dzieciakiem, albo co gorsza gdyby jakieś dziecko jechało tamtędy samopas. Albo ktokolwiek inny, kto nie zdążyłby zareagować i obronić się przed "pieskiem". Moim zdaniem, ta Pani nie powinna wyprowadzać takiego psa. Po prostu. Koniec kropka. A pies, jeżeli jasne jest że rzuca się na rowerzystów, powinien mieć kaganiec bezwarunkowo. Jeżeli wyobraźnia nie podpowiedziała jej tego wcześniej, to wczorajsza sytuacja powinna dać do myślenia - niestety z tego co słyszałem, nie dała. I zapewne nie ona wybrała tego pieska, tylko jej ogolony synuś, któremu nie chce się zwierzaka wyprowadzać więc robi to matka. I ja jej nawet współczuję, ale kiedyś coś się wydarzy niedobrego. W dalszej części przejażdżki, pomimo mrozu, było mi już cieplutko
  10. Obręcz nie jest jedyną zmienną w równaniu, którego wynik = 8 3 krzyże + parówy 2mm + dobry kołodziej i żadne ósemki niestraszne. A jeszcze co do wąskich kapci na szerokiej feli - Maxxis Ardent 2.4 jest popularnym wyborem, na 45mm osiąga zawrotne 2,55". Odsłonięta obręcz to jedno w takim zestawieniu, ale ścianki boczne opony też mocniej obrywają od kamoli.
  11. Mając Unita w stajni to moim zdaniem trochę bez sensu, rowery są bardzo podobne. Chyba że dla samego kolekcjonerskiego faktu posiadania to, że Trek to nie Kona to, że nie da się jej już nigdzie kupić
  12. Kolega ma te mulfjuty w Staszku i w porównaniu do obręczy, które ja mam (POC DB-X50, bardzo podobna do dartmoor aircraft): - dziury same w sobie nie przeszkadzają, obręcz jest dzięki nim leciutka. Jak opaska i taśma dobrze ułożone, to nie ma problemów ze szczelnością, patyki też im raczej nie straszne - trzeba by mieć turbo pecha żeby taką opaskę czymś przebić. - niestety przez to, że obręcz jest jednościankowa (nie ma komory) i nyple "wystają" do wnętrza opony, jest bardzo upierdliwa w uszczelnieniu ręczną pompką bez kompresora. Chodzi o to, że rancik na oponę jest bardzo wąski i ciężko oponę zmusić żeby nań wskoczyła. Strzał z kompresora załatwia sprawę. - Jest to mocno odchudzona obręcz - łatwo łapie wgniotki i trudniej ją wycentrować, dla cięższych zawodników, lub ciężko jeżdżących raczej nie polecam. @bladawiec pomysł 3 cali na dętce to zły pomysł, rower będzie zamulał niemiłosiernie - stanowczo odradzam. Co do opasek - jestem prawie pewny, że opaski są w komplecie z obręczami - pytałeś sprzedającego? W wyszukiwarce użyj frazy "surly rabbit hole" bo są to chyba najpopularniejsze obręcze z dziurami w tym samym rozmiarze, taśm powinno się trochę pokazać.
  13. Sobku, Sobeczku - jak kulą w płot! nawet średnica kółka nie pasuje Marku, Rambolu - mnie się zasadniczo nie pali, bo to kółeczko jak wspominałem pod sztywny widelczyk na podmianę okołozimową lub na czas serwisu amorka. Cowięcej, piasta i szprychy w kilku rozmiarach leżą i czekają, także żadne 28 dziurek nie wchodzi w grę raczej. Jeździć na czym mam, a że na zadku zostaje prawilne 29x3.0 na obręczy 45 wewnętrznie, to nie chcę schodzić z przodem poniżej 40mm bo będzie.... dziwnie. Chodzi jeszcze po głowie koło fulltłuste na przodek - na zimowe warunki byłoby jak złoto! Cruisera będę miał z tyłu głowy, tymczasem - może coś na wtórnym podwórku wypłynie.
  14. Problem w tym, że chcę drugie kółko pod sztywny widelec na zimę i będzie lipa jak na zadku wyjdzie koło szersze niż z przodu, dlatego ten limit 40mm.
  15. Pany i Panienki, budżetowej obręczy pod plusy szukam - 29 cali, 32 dziury i szerokość wewnętrzna min. 40mm Aircrafty niedostępne POG niedostępne. Jakieś pomysły?
  16. No nareszcie Marku, Mareczku, nie ma się co bawić w półśrodki! Byłem tam, robiłem to - tylko pełne 29x3.0 na szerokiej feli, na obu kołach. Co do Staszka - zależy trochę od rocznika, ale generalnie rower nie ma wybitnie nowoczesnej geometrii. Kąty są nawet spoko jak na sztywniaczka i skok 110mm. Natomiast jest zdecydowanie za krótki w riczu, więc gdybyś szedł w Staśka to idź rozmiarem w górę (w sensie bier potencjalnie za duży ) bo przekrok jest niziutko a podgonisz trochę w długości. Stasiek jest bardzo zabawowy, króciutki ogonek i stosunkowo lekki rower jak na 29+, zdecydowanie nie jest to taki czołg jak mój Puffin, ale no 1200 gumy i 30,5 cala średnicy na obu kołach robią swoje, trzeba to mieć na uwadze. @kazafaza to teraz jeszcze ostrekoło
  17. akkwlsk

    [hamulce] pułapki XTR

    Klamki (dźwignie) konstrukcyjnie nie różnią się między XT a XTR - chyba że zastosowali różny materiał. Korpus klamki jest inny. Klocki są te same co do deorek, slx, xt więc argument o droższych klockach jest inwalidą a hamulce są nieserwisowalne, tj. shimano nie sprzedaje części zamiennych, tylko całe klamki/zaciski. Jeśli chodzi przegrzewanie się - nie odczułem różnicy między klockami z radiatorem i bez, za to odczułem różnicę po przejściu z tarcz 180/160 na 203/180 - hamulce przestały się przegrzewać, nawet na długich beskidzkich zjazdach. A jeżdżę na kołach 29x3.0 z masą brutto układu rower+jeździec w okolicach 105 kg. klamki w saintach i XTR o ile wiem są identyczne. P.S.: Podobno mega dobrym zestawem są klamki shimano + zaciski magury, tzw. shigura jak chcesz mieć coś wyjątkowego to poszedłbym w tę stronę, ja chyba tak właśnie zrobię w następnym rowerze.
  18. akkwlsk

    [hamulce] pułapki XTR

    W starszej serii, tj. M985/988 był dosyć częsty problem z cieknącymi klamkami, a jak wiadomo shimano nie sprzedaje zestawów naprawczych, zresztą klamka jest praktycznie nierozbieralna (w przeciwieństwie do niższych serii począwszy od XT). Ale nie działo się to po miesiącu, tylko po dłuższym czasie. U mnie pierwsza padła po trzecim sezonie, druga jakieś pół roku później. Z zaciskami zero problemów a mają już 6 sezonów. Nie sądzę, żeby nowszy XTR znacząco się różnił, bo budowy klamki praktycznie nie zmienili.
  19. Big dog jest już do kupienia od jakiegoś czasu https://www.planetx.co.uk/i/q/FROOBD/on-one-big-dog-29-mountain-bike-frame szkoda że przespałeś premierę, bo przez tydzień w przedsprzedaży była do wzięcia za Ł175
  20. @kazafaza dumaj no more https://www.planetx.co.uk/i/q/FROOBD/on-one-big-dog-29-mountain-bike-frame?utm_source=The+Planet+X+and+On-One+Mailing+List&utm_campaign=c8c4f135ca-EMAIL_CAMPAIGN_2019_10_08_11_41&utm_medium=email&utm_term=0_561486488b-c8c4f135ca-273085773&mc_cid=c8c4f135ca&mc_eid=925d505715
  21. Ardent 29x2.4 na szerokiej feli ma 2,54 cala. Nie wiem ile to dla Ciebie "w miarę lekkie", ale bieżnik jest z tych drobnych
  22. Całe kółko ma ~30,5 cala średnicy, przetacza się jakby miało nie być jutra.
  23. Zapomniałeś, że ma być na mufach Ubawiłem się !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...