Skocz do zawartości

Cruiser

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    292
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cruiser

  1. Poza tym jak to możliwe żeby amor za taką kasie nie posiadał tłumika , amor bez tłumika jest jak żołnierz bez karabinu , całą robotę robi właśnie tłumik.
  2. To albo nie był dawno serwisowany albo nabiłeś za dużo powietrza stawiam na to pierwsze.Żeby amorek chodził płynnie itp niezbędny jest kompleksowy częsty serwis , czyszczenie po każdej jeździe goleni i nanoszenie preparatu brunox też znacząco poprawia pracę każdego amorka i dzięki temu też brud Ci się nie dostaje do środka a co za tym idzie rzadziej trzeba do niego zaglądać.
  3. No właśnie kolega chyba nie poczytał do końca tematu i nie widział jak to wyglądało na początku , grunt że spolerowałeś zadziory , nie ma się czym martwić.Co do tych pomysłów to wymiana rur goleniowych o różnym kolorze z miarką skoku były by na kozaku. można by przerabiać stare sry na samo powietrze bez sprężyny , możliwości jest kopa.
  4. Apropo wymiany to widzę że ruszyło się coś a w temacie ani widu ani słychu o kosztach , materiałach itp
  5. Zapodaj jakieś fotki , może za mocno tarłeś.
  6. Lepiej na mokro , nawet jeśli to nie jest wodny papier to i tak lepiej szlifować z wodą.
  7. Najpierw spróbuj najgładszym papierem na bardzo wolnych obrotach ,jak nic nie ruszy tych zadrapań to daj grubszy i tak do skutku aż spolerujesz zadziory.
  8. No nie głupi pomysł , tylko ciekawe czy poradzi sobie z twardym metalem.
  9. Drobny wodny przykładowo u mnie w miasteczku szukać nadaremno tak jak zresztą większość takich rzeczy , większość zamawiam przez neta. chyba że masz znajomego lakiernika czy blacharza oni mają na pewno do szlifowania papier 2000 itp.
  10. Ja bym spróbował drobnym papierem delikatnie spolerować tylko odstające miejsca z zadziorami a resztę zostawił bo nie odstające fragmenty są groźne tylko wizualnie.
  11. Po zdjęciu widać że nie jest to na pewno nie wyczuwalne pod paznokciem i ja bym coś z tym robił.
  12. Dokładnie gwarancja na pewno tego nie obejmie , zostaje tylko polerka drobniutkim papierem wodnym lub oddanie goleni do fachowca i to jak najszybciej bo te rysy uszkadzają za każdym ugięciem uszczelkę przeciwkurzową i ślizgi a to już jest na pewno droższa sprawa.
  13. Bardziej niż kto składa amorka liczy się jakość materiału z jakiego części zostały zrobione a w tych starszych amorkach rs nie oszczędzał na jakości.
  14. Może miałeś jakiś wadliwy egzemplarz , z wadą produkcyjną itp.
  15. Ja rękami i nogami będę zawsze za RSem , miałem wcześniej pradziadka judy który miał olbrzymi przebieg i trzymał się znakomicie , golenie bez rys itp teraz mam dziadka pilota air xc z 2003r , też ma duży przebieg i tak samo jak na te lata jest w świetnym stanie i spokojnie pojeździ jeszcze sporo lat , nie wiem jak obecne produkcje rsa ale te stare są moim zdaniem przy dbaniu i serwisowaniu pancerne.
  16. Różnicy w pracy dużej nie będzie ale na pewno dłużej pojeździ bez luzów itp RS RULES
  17. Cruiser

    DSC01599

    Dobra fotka , połączenie bieli z miedzią jest moim zdaniem rewelacyjne , jak widać można robić i dobre i ładnie wyglądające amorki :-)
  18. To jest dość stary rower i trudno będzie znaleźć specyfikację.Porób najlepiej dokładne zdjęcia i będzie wiadomo , wtedy też będzie widać co jest do wymiany itp.
  19. Niestety to wyrób udający amortyzator i jedyne co w nim jest to sprężyna , żadnych innych regulacji i tylko ją możesz wymienić na twardszą ,jeśli reszta roweru jest w dobrym stanie i jest tego warta to można by było pokusić się o kupno amorku który chociaż posiada tłumik olejowy i pracuje , jakiegoś rs dart 1,2 używanego albo coś innego za 150-200zł.
  20. Ciężka sprawa , obraca się przez poślizg między śrubą a tuleją tłumika olejowego , spróbuj może czymś ją spenetrować np wd-40 , powinien odtłuścić tą powierzchnię i zarazem spenetrować gwint śruby , powinna puścić bo gwałtownej próbie odkręcenia.
  21. To może spróbuj modyfikacji kolegi mrmorty http://www.forumrowerowe.org/topic/97178-amortyzator-rock-shock-dart3-air/ kawał dobrej roboty , sam zaczerpnąłem inspiracji
  22. Nie ,powietrze dużo lepsze przynajmniej moim zdaniem zawsze będzie miało przewagę chociaż ze względu na to że nie występuje żadne tarcie na sprężynie a tylko na o-ringach i można bardziej precyzyjnie dostosować amorek do wagi rowerzysty.Może masz sag za mały ustawiony , większy spowoduje że praca będzie płynniejsza jak sam mówisz że w początkowej pracy się zacina.Wymiana tłumika nic raczej nie da jedynie to olej na bardziej rzadszy , albo wylej go całkowicie i wtedy sprawdź pracę , będzie wiadomo czy to jego wina.Zacięcia mogą powodować uszkodzone o-ringi oraz tulejki od tłumika i komory powietrznej , w moim przypadku tak było.Nie wiem co poprzedni właściciel z nimi robił ale były porysowane i porobiły się na nich małe progi , po wyszlifowaniu papierem wodnym wszystko wróciło do normy.
  23. Zależy do czego go używasz i czy tak duży skok jest Ci naprawdę potrzebny.Zmiana skoku na większy zmienia geometrię roweru no i sztywność będzie słabsza.
  24. No powietrze na pewno jest bardziej zachowawcze od sprężyny , ja z mojego rs pilot air xc wyciągnąłem ją na stałe i dobiłem samo powietrze i różnica jest ogromna.
  25. Z tymi siłami to pojechałeś ale wiadomo o co biega ale jest chyba tak jak napisał kolega phoe on ma taką charakterystykę pracy.Nie jest to jakiś górnolotny widelec i nie ma się co cudów po nim spodziewać.Wlej może rzadszy olej do tłumika a jeśli nie miał dawno serwisu to po prostu go rozbierz i przesmaruj to na pewno coś mu pomoże.No i brunem go czyść po każdej jeździe to magiczny preparat.Może te zacięcia spowodowane są tarciem na tulejach , albo uszczelkach kurzowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...