Skocz do zawartości

boogeyman

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez boogeyman

  1. Większość jeżdżę w terenie po lasach i nie mam takiego problemu. W tym roku sporo nowych terenów eksloprowałem z nawi i zawsze dobrze pokazywał, jak gdzieś źle pojechałem to z mojej winy, chciałem być mądrzejszy od nawi, ale nie byłem :P Jeśli chodzi o komunikaty to raz coś zgłupiał, pokazywał Off Course, a było widać że jadę dokładnie po śladzie, lol. 

    BSC300, wersja softu 1.61

  2. @Greg1 Dzięki, ale mi właśnie chodzi o coś małego, tego typu jak wrzuciłeś z bricomarche ;) No i chyba na tego typu będę musiał postawić chwilowo. Wkładkę mam w bibsach już dość mocno ubitą, ale myślałem że jeszcze miesiąc/dwa dam radę i jesienią zapoluje na jakieś promki, ale doopa. Dosłownie, obtarta po weekendowej wycieczce, a to tylko 90km 😕 Tak więc parę stówek zaraz pójdzie na "rower", więc lampkę sygnalizacyjną kupię w jakimś action czy innej biedrze, lub założę główne światło.

     

  3. Hej,

    a jakąś fajną, małą sygnalizacyjną/pozycyjną na przód polecicie? Jedyne co znalazłem i w miarę wygląda to EYEN Cubiq Dual. Nie potrzebuję jednak tej opcji dual, zbędne też są dla mnie wszelkie tryby dyskotykowe. Ma świecić, nie musi za mocno, najlepiej na akumulator lub CR (wielkość) i nie być za drogie ;) Prox Alpha wogóle mi się nie podoba. Najlepiej do 50zł, może być aliexpress.

  4. Lepiej późno niż wcale odpisać, może ktoś skorzysta 😅 Przejechałem coś koło 1000km z tym komputerkiem, jest to mój pierwszy sprzęt tego typu, więc nie mam porównania:

    - obsługa sprzętu banalna, mega intuicyjna

    - obsługa apki dość słaba, w różnych miejscach poukrywane opcje - może z czasem człowiek by się przyzwyczaił, ale jak raz się ustawi to korzysta tylko z ładowania trasy i ew odpalenia trackingu

    - nawigacja działa ok do czasu aż nie zboczymy z niej i wylądujemy na przejechanym już odcinku. Wtedy zresetuje trasę i będzie prowadzić na nowo. Jak wrócimy na właściwą trasę, przestawi się i będzie już dobrze prowadzić. Czyli typowe śledzenie po śladzie z podkładką mapy, a nie prawdziwa nawigacja. Dla mnie to bez znaczenia. A, i warto koniec trasy ustawić z dala od początku trasy, jak przejedziemy przez metę, trasa zaliczona. Reroutingu nie ma. W lasach nie ma problemu z zasięgiem GPS (jeśli chodzi o położenie na trasie). Poza tym działa idealnie, jedynie na początku trzeba się przyzwyczaić że nie każdy zakręt to faktycznie zakręt ;)

    - prędkość w lesie :D - tutaj z tym jest różnie, i nie kumam tego do końca. Pozycje na mapie pokazuje na pewno dobrze (tego jestem pewien, sporo tras gdzie zakręty co 100-200m), ale aktualną prędkość często bardzo zaniżoną. Nie jest to dla mnie kluczowe, no ale trochę nie kumam tego, skoro pozycja gps jest ok, to czemu prędkość nie? I tego też jestem pewien, na jednym odcinku gdzie jest segment stravy notorycznie pokazuje ok 15kmph, podczas gdy realna prędkość w okolicach 25kmph

    - trasy wyznaczam w stravie, upload bez problemowy

    - zapisywanie tras i synchronizacja błyskawiczna

    - bateria - na to ciężko odpowiedzieć... Jest duży problem z pokazywaniem stanu baterii. Tj. sprzęt naładowany do 100%, włączam, ładuję trasę i w te parę minut spada o 5%. Przejażdżka 5h, spadek o 3%, lol. Potem do 60% leci +/- takim samym tempem, ale poniżej już potrafi zjeść 10% w godzinę. Dla mnie nie jest to problemem, w tygodniu jeżdżę max 3x 2h + dłuższy wypad w weekend, i przed tym wypadem ładuję. Nie jest to wina mojego urządzenia, problem występuje u wszystkich. 

    - synchro z czujnikami kadencji i hr magene, bez zarzutu

    - live tracking - tu jest trochę kaplica. Generalnie jest, ale trzeba za każdym razem odpalić go z apki, nie ma auto startu. Co gorsza, trzeba włączyć zapis aktywności aby móc wysłać link. Drugi minus, nie jest to typowy live track 1:1, tylko bierze punkt gdzie jesteśmy co jakiś odcinek/czas, przez co trasa jest dość kanciata. Dane na temat prędkości też z czapy. Dla mnie nawet taka kulawa wersja wystarcza

     

    Podsumowując, sprzęt ma swoje minusy, ale to i tak jest mój najlepszy zakup jeśli chodzi o akcesorium rowerowe :D sporo nowych tras odkryłem na które bym się nie porwał bez nawigacji. Czy kupiłbym drugi raz? Zdecydowanie tak, ale nie ukrywam, gdyby garmin 530 był w podobnych pieniądzach, to brałbym garmina ;)

    • +1 pomógł 1
  5. Hej, 

    Pora wymienić mój wysluzony plecak 4f'a, kolejny raz już go nie zszyje 😅 a szkoda, na moje potrzeby idealny, dwie większe kieszenie, jedna extra wewnętrzna, mała zewnetrzna i możliwość wsadzenia czegoś na zewnątrz. Do tego plecki. Taki to egzemplarz, niestety już nie do kupienia 

    https://www.asport.pl/p/30158/plecak-rowerowy-sportowy-5l-4f-sport-performance/

     

    Znajdzie się coś podobnego? Szukam i nie widzę, budżet im mniej tym lepiej, max 200zl. 

    I nie, nie chce sakw, toreb podsiodlowych itp, ma być plecak! :D

  6. Hej, 

    Tak więc byłem u lekarza, wysłał na RTG. Złamania nie ma, podejrzewa naciągnięcie mięśni miedzyzebrowych (czy jakoś tak). Ból może utrzymywać się jakieś dwa tygodnie, ale nie ma przeciwskazań do jazdy. Tak więc 320zl poszło na potwierdzenie że można jeździć 😕 no ale co zrobić, niedługo lecę na wakacje więc wolałem się upewnić. Jakąś maść przepisał, może szybciej przejdzie. 

    Pozdro 

    • +1 pomógł 1
  7. Hej,

    nie wiem czy nie skończy się na wizycie u lekarza, ale może ktoś miał podobną dolegliwość i coś doradzi. Geneza - w zeszłą niedzielę wymijałem pieszego, ciasna ścieżka, prędkość <5kmph, po lewej barierki. Nie mam zielonego pojęcia jak to zrobiłem, ale chyba zahaczyłem barierkę, nie zdążyłem się wypiąć i gleba. Gdzie i w co uderzyłem, nie mam pojęcia. Najbardziej ucierpiała klatka po lewej stronie. Żadnego siniaka ani krwiaka nie mam. Przy dotykaniu delikatny ból w różnych miejscach klatki piersiowej. Bardzo delikatny, po prostu coś czuje, najbardziej z boku. Na początku najgorzej było z wstawaniem, wtedy bolało najbardziej. Również przy kichaniu. W aptece polecili venożel, prawie cała tubka zeszła i mam wrażenie że poprawiło się do jakiegoś stopnia, ale o wyleczeniu jeszcze nie ma mowy. Na początku myślałem że może to żebra obite, ale obecnie stawiam na naciągnięty mięsień piersiowy, możliwe ze przy upadku ratując się wyciągnąłem bardziej rękę, albo chwyciłem się barierki zanim poleciałem w dół. Na rower poszedłem znowu we wtorek, łatwa trasa, ale w środę z rana było gorzej niż dzień wcześniej, tak więc odpuściłem cały tydzień, lewą stronę starałem się też oszczędzać i nie nadwyrężać. Jednakże ponad tydzień minął i dużej poprawy nie widzę...

    Miał ktoś podobny uraz? 

    Pozdro

  8.  

    Mi ostatnio siadły trochę na psyche latające samopas pieseły. Parę lat temu dwa większe wyskoczyły z pola, ale dzida i nie dogoniły, chociaż jeden był bardzo blisko. Zbytnio mnie to nie obeszło, przynajmniej nie kojarzę żadnej traumy. Ale dwa tygodnie temu podobnie, mały burek z pola wyleciał, nic mi nie zrobił. Niestety, na tej samej wycieczce jak miałem przejechać obok gospodarstwa pośrodku niczego to wolałem zmienić trasę bo już miałem obawy że jakiś wilczur pilnuje tam obejścia i wyskoczy na mnie. Kolejna wycieczka po nieznanej mi wsi i już załączył mi się tryb radarowy gdzie brama otwarta i czy jakiś pieseł mi nie wyleci, lol. Podejrzewam że jakaś trauma z dzieciństwa, matula nic nie kojarzy, ale możliwe że jakiś pies kiedyś mnie oszczekał bo do dużych psów zawsze miałem dystans, i nawet jak jestem na spacerze a pieseł na smyczy to wolę ominąć szerokim łukiem. A w rodzinie od zawsze były psy, duże, średnie, małe, ale do obcych zawsze z rezerwą. Chyba rozejrzę się za jakimś gazem, zawsze większy komfort psychiczny będzie

     

  9. @Przecietny chwyty to od razu poszły do wymiany na ergonomiczne, nie leżą mi już zwykłe ;) ostatnio też kierownice wymieniłem na taką z większym backstepem. Niestety, moje nadgarstki są dość wymagające i przy tej długości kierowniczy za duży kąt miałem. Poza tym jest ideolo, w przyszłym sezonie pomyślę nad innym amorem, ten to jednak kloc straszny... Ale na razie zostaje ;)

  10. Hej, 

    Pytam pod kątem bcs300, ale pewnie w każdym będzie działać tak samo. A więc czy jest możliwość auto wysłania linka do śledzenia przy starcie każdej aktywności, tak jak w garminie? Z tego co widzę to działa to tak że za każdym razem trzeba kliknąć share w telefonie i wysłać link. Trochę bezsensu, nie kumam po co w takim razie przełącznik auto tracking... Aby wysłać link tyle trzeba się naklikac że jeden klik więcej nic nie zmieni. 

    No chyba że jest gdzieś jakaś opcja do której się nie dokopałem? 

    Pozdro

  11. Pytanie jakie czujniki potrzebujesz? Np. Magene czujnik kadencji/prędkości to 90zł. Pas tętna Magene to ok 100zł. Więc komplecik to już prawie 300zł i zostaje 500zł na nawigacje. Prędkości IMO można pominąć, chociaż niektórzy polecają.

    Co do nawigacji, to sam szukałem w podobnym budżecie, postawiłem na igpsport bsc300 (jeszcze się nie wypowiem, dopiero leci do mnie). Ale to niestety już prawie 700zł, bez czujników. Poniżej tego jest jeszcze xoss nav plus (wysyłka z Chin), ale mnie nie przekonał. Piszę o wersjach z mapami jako podkładką, gdyż tylko takie brałem pod uwagę. Z opcji tylko po śladzie już jest większy wybór, np. BSC200, Sigma Rox (chyba tak się nazywa). Lub pójść w używki, ale generalnie słabo, jakiś naprawdę fajnych ofert nie widziałem.

     

  12. Muszę jednak trochę zwrócić honor igsport, ale nie polskiemu dystrybutorowi! Na stronie peppera o XOSSie ktoś testował te lepsze mapy na bsc300 i nie działały. Ale to co dało mi do myślenia to to że tester miał od igpsport mapę Polski w kilkunastu częściach, a ja tylko w czterech. Co się okazało? Ja ściągałem mapy z igpsport.pl, po wejściu na stronę globalną

    http://global.igpsport.com/map/mapinfo?devicename=BSC300#

     

    mamy dużo nowsze mapy. Po oznaczeniu wnioskuje że z marca, ale głowy nie dam. Po porównaniu mapy z peppera z maja z tą z globalnej stronki igps, różnic nie widzę (jedynie niektóre ronda są kwadratowe, ale to szczegół, drogi i trasy są).

    Podsumowując, mapy należy ściągać z oficjalnej strony, a nie polskiej i będzie to w miarę aktualne. Różnica jest ogromna, nawet patrząc po wielkości plików, te od naszego sprzedawcy mają łącznie niecałe 100mb, z globala prawie 200mb.

    Pozdro

    • +1 pomógł 1
  13. Hej,

    chciałbym sobie kupić nawigację, wybór padł na BSC300. Może na początek się upewnię czy to dobry wybór dla mnie ;) Moje "wymagania":

    - wyświetlanie mapy, a nie prowadzenie tylko po śladzie

    - możliwość podpięcie czujnika HR i kadencji

    - synchronizacja ze Stravą

    - budżet - im mniej tym lepiej ;)

    No i tyle ;) Dlatego też wybór padł na BSC300, cena wydaje się racjonalna i po obejrzeniu sporej ilości filmików, myślę że będę zadowolony. Ale do rzeczy:

    - czy mapy są w miarę aktualne i producent często je aktualizuje?

    - czy można wgrać inne mapy niż ze strony igpsport? Wiem że Garmin ma taką możliwość, jak jest tutaj? Nie mogłem się nigdzie doszukać odpowiedzi na ten temat (więc pewnie się nie da)

    - czy można gdzieś podejrzeć plik .map od producenta? Obecnie ściągam qgisa, może on otworzy, ale coś wolne serwery mają i jeszcze 2h ma się ściągać... // EDIT: qgis nie dał rady otworzyć pliku .map

    - trasy będę planował w mapy.cz i z nich export gpx'a, jak się zachowa BSC300 jeśli w jej mapach nie będzie drogi która będzie w pliku gpx? Skalkuluje ją pod swoje mapy, czy gpx to jest świętość i po nim mimo wszystko będzie prowadził? Ewentualnie mogę korzystać z komoota, chociaż nie lubię tego serwisu i jego algorytmu wyznaczania tras. Czeski serwis jednak lepiej "pode mnie" ustala trasy

    - ostatnie pytanie, może wzbudzić uśmiech u co niektórych, ale takie mam doświadczenia z navi ;) Czy jeśli podczas wycieczki uznamy że jednak pojedziemy inaczej, zrobimy 10km totalnie inną trasą i następnie wrócimy do właściwej, czy nawigacja będzie prowadziła nas dalej po śladzie, czy będzie uparcie nas wracała do punktu w którym zboczyliśmy? Waypointy mają tu jakieś znaczenie? 

     

    Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi, jak jest jakaś fajniejsza alternatywa do BSC300 to dajcie proszę znać, ofc w podobnych w pieniądzach, dużo więcej na pewno nie mam zamiaru wydawać, ew. mogę zapolować na używki, ale z nimi trochę bieda z tego co widzę...

     

    Pozdro!

     

  14. Hej,

    jak w temacie, kupię iGPSPORT BSC300 w dobrej cenie ;) Po przejrzeniu masy filmików i przeczytaniu opinii, inne raczej mnie nie interesują, no chyba że ktoś będzie w stanie sprzedać Edge'a 530 poniżej 500zł 😅

    Pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...