Skocz do zawartości

boogeyman

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez boogeyman

  1. Też dodam opinię, oczywiście negatywną. Przyznam się że nie czytałem tego wątku, a sklep wybrałem ze względu na niską cenę. Regulaminowe 5 dni mi pasowało, nie spieszyło mi się, a i tak często te wartości są podawane nad wyrost. Tak więc zamówienie złożone 18.03. Do 25.03 zero info, popołudniu poszedł mail i próbowałem się dodzwonić. Bez skutku. 26.03 (czwartek) jeszcze raz, bez odzewu. Tak więc poszedł post na FB, dość szybka odpowiedź i obietnica interwencji. Faktycznie, krótko po tym dostałem info na maila że wysyłka nastąpi w piątek lub poniedziałek. Na FB dodatkowo wyjaśnienie że jedna opona okazała się uszkodzona. No nic, trudno, mam czas, luzik. W sobotę jednak kolejny mail ze sklepu że system źle pokazał stan magazynowy Nie przeczę że tak się stało, sam prowadzę sklep internetowy i niestety czasami tak się zdarza. Zaproponowano mi inne opony, o innej charakterystyce, oczywiście tańsze, lol. Tak więc podziękowałem za współpracę i zażądałem zwrotu pieniędzy. Ten na szczęście nastąpił bardzo szybko, coś koło godziny i pieniądze były na koncie. Tak więc negatyw za oszukiwanie klienta, co osoba to inna wersja oraz fatalną komunikację z klientem. Nigdy do tego sklepu już nie wrócę, a nawet jeśli, to zrobię tak jak tobo napisał powyżej.
  2. Też dostałem niedawno sj4000 z foxoffer wyszło coś koło 400, ale wziąłem dwa dodatkowe akusy i ładowarkę. Karta Kingstona już z Polski za ok 50. Myślę że nie ma co pchać się w te karty po 20zl, kij wie czy nie padnie i nie stracimy filmików... 3 akusy chyba są optymalne, na kartę wejdą niecałe 4h video i akusy niby na tyle też wystarczą. Co do samej kamerki to jestem zadowolony. Muszę tylko wykombinować mocowanie kamerki bo na kierownicy przy jeździe w terenie filmik do niczego się nie nadaje. Trzęsie strasznie i obraz czasami jest zniekształcony. Przy tempie wycieczkowym może byłoby ok. No ale to ponoć najgorsze z możliwych mocowań i każdy odradza taki montaż Moze zakupię chest mount, pasują od gopro i można dorwać za mniej niż 40zl. Tymczasowo spróbuję przypiąć klipsem do ściągającego paska plecaka na wysokości klatki, może się sprawdzi
  3. To nie próbuj, zniknie zanim do pierwszego zakrętu dojedziesz Z FT to chyba jedynie ceramix wax daje radę patrząc po opiniach. Ja cały czas jestem ze sqiurta zadowolony co prawda napęd troszkę słychać, ale zapomniałem co to shake czy czyszczenie kasety
  4. Spróbuj dać łańcuch pod największym skosem (np największe zębatki), trochę się rozszerzy i lepiej spenetruje. Albo ten brunox kiepski...
  5. Gdzieś czytałem (może nawet w tym temacie) że ustawienie ekspozycji na +1 niweluje niebieskie przebarwienia. W sumie to w większości testów jakie czytałem/ogladalem jest zalecane takie ustawienie.
  6. No i jeszcze wspomniana wyżej SJ5000+,która oprócz wyższej rozdzielczości oferuje normalne 60fps a nie dublowane klatki jak SJ4000. Minus że jest ponad dwa razy droższa od SJ4000 i tutaj już dylemat robi się o wiele większy, gopro czy sjcam...
  7. Witam, pojawiła się może jakaś ciekawsza alternatywa dla SJ4000 w podobnej cenie? I przy okazji pytanko, to jest ta wersja na nowszym FV? http://www.foxoffer.com/sjcam-sj4000-full-hd-waterproof-action-helmet-camera-p-762.html#.VOHzDjjV9HA Pozdrawiam
  8. Ponoć Rock n Roll daje całkiem nieźle radę zimą i nie brudzi łańcucha. http://www.rocklube.com/extreme.htm
  9. Pytanko, jak Wam się sprawuje squirt przy ujemnych temperaturach? Smarowałem ok 60km temu i niestety już słychać że trzeba znowu go dać... Oczywiście smarowany był w temp pokojowej, ok 12h przed jazdą.
  10. No to odchodząc od przewodniego tematu z paru ostatnich stron, Szwajcaria Czarnkowska
  11. A jak długo czekałes po nasmarowaniu? Ostatnio nakladalem dzień przed jazdą, na drugi dzień 2h jazdy w deszczu i było ok, łańcuch czysty. Te grudki to jak już było wspomniane nadmiar smaru, nie czyścić, sam odpadnie. Ja nadal jestem zadowolony ze Squirta
  12. @Placek, ja bym reklamował. IMO jest to produkt niezgodny z opisem i wprowadzenie w błąd klienta. Brakuje opisu że jest to warstwa ochronna, a nie samodzielny smar/wosk. Butelka nie była tania więc warto spróbować. A jak się nie uda to może wprowadzą poprawny opis... Zapewne nie ma też polskiej instrukcji i na to można by się powołać. W jednym sklepie nawet takie zdanie widnieje Jakbym w nim kupił to bym nie odpuścił
  13. Racja, ze strony Rohloffa Nie zauważyłem tego wcześniej, w polskich sklepach brak wzmianki o tym. Ale jestem ciekaw czy się sprawdzi jeśli damy najpierw zwykły smar.
  14. Jak ktoś jest zadowolony z Rohloffa i myśli o Squirt, to może się poświęci i przetestuje ROHLOFF WAX SPRAY? Opinii niestety brak, a może okazać się lepszy. Tylko niestety też sporo droższy
  15. Przed pierwszą aplikacją squirta nie bawiłem się za bardzo... Shake przed 1-2min w wodzie z płynem do mycia naczyń, wytarłem, zostawiłem na pół godziny. Potem shake też z 1-2min, odstawiłem na pół godzinki, znowu shake. Nie chciało mi się zbytnio czekać to wysuszyłem za pomocą suszarki i nakładałem squirta. Rezultaty na jednym smarowaniu mam takie jak inni co go zachwalają więc myślę że nie trzeba zbytnio świrować z czyszczeniem...
  16. I dobrze że nie wycierasz bo to nie jest zalecane Ja robię tak że najpierw czyszcze szczotką do napędu a następnie parę razy przecieram mokrą szmatką aby zebrać resztki smaru i lekko go nawilżyć. Następnie nakładam squirta i przeciagam palcem aby lepiej się rozłożył. Łańcuch po maksymalnym skosie, nakładam dzień przed jazdą.
  17. Squirt faktycznie nie jest cichy. Pierwsze smarowanie i byłem zadowolony przez jakieś 30km cichutko później już słychać łańcuch, lecz jest to takie delikatne "pykanie". Nie to co nie nasmarowany łańcuch. Taki dźwięk mnie irytuje, a z tym spokojnie mogę jeździć Taki stan utrzymuje się do ok 200km przy mojej jeździe, potem już kolejne smarowanie. Największy plus to oczywiście czystość napędu, koniec z shakeowaniem co tydzień i czyszczeniem kasety i korby na razie nie mam zamiaru zmieniać, do czasu aż się butla skończy może pojawi się coś lepszego, tzn czystego i cichego
  18. Jak do tej pory: - FL Czerwony - jak woda, większość ląduje poza łańcuchem... Nawet na asfalcie 30km to max i kultura pracy leci na łeb na szyję. Nie polecam. Używam tylko do pancerzy, tak rzadki że może coś tam spenetruje bez rozbierania. - FL Zielony - dużo lepiej, 100km w różnym terenie spokojnie daje radę. Później już nie jest tak fajnie bo łapie syf i napęd głośniej chodzi. Nie skrzypi, ale nie to co na początku. Co do odporności na wodę (niby Wet w nazwie), w deszczu jest bardzo dobrze, spokojnie daje rade. Ale jak wpakowałem się w kałuże łańcuchem to już niestety, 10km i było słychać napęd. Ale to w sumie chyba nic dziwnego. Dzisiaj zamówiłem Squirt, zobaczymy co to średnio chce mi się zdejmować kasetę, a tylko tak jak ją dokładnie wyczyszcze... Więc czy da radę tak, że shake łańcucha w benzynie ekstrakcyjenej, rozłożyć na gazecie do wyschnięcia i dwa razy nasmarować po czym dopiero założyć? Czy trzeba to robić na założonym łańcuchu? Kasetę i korbe oczywiście wyczyszcze na tyle ile się da bez zdejmowania, ale wg instrukcji wszystko ma być "jak nowe"...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...