-
Liczba zawartości
351 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez AdaskoKross
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
AdaskoKross odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Zlokalizowałem miejscówkę na hopy -
[amortyzator] RockShox XC32 - smar na goleniach
AdaskoKross odpowiedział t120 → na temat → Rock Shox
Panowie dołączam się do tematu tym razem Marok 55RS Po wymianie uszczelek wszsytko działało dobrze do momenty gdy nie zaczęły pojawiać się oringi oleju na lewej i prawej stronie jednak po lewej tam gdzie sprężyna i powietrze pojawiają się częściej i więcej. Poprzednie uszczelki tej samej firmy co orginałki ciekły własnie z lewej strony teraz pojawia się to samo jednak w nieporównywalnym stopniu. Dodam też ,że zakładałem temat w któym zawarłem informacje dotyczące stanu goleni górnych z którego wynikało , że jest rysa nie wyczuwalna pod opuszkiem palca ale wyczuwalna pod paznokciem oraz delikatna wgnotka ku górze. Oringi najczęściej pojawiają się przy ostrym lądowaniu. Myślicie ,że ta ryska może ciąć uszczelkę ? (Tylko jak skoro nie ma ostrych krawędzi). Mogę jeszcze sprawdzić to sposobem takim ,że usunę wazelinę kosmetyczna spod uszczelek(na którą kapałem po 6 kropel oleju mechanicznego) i sprawdzę czy dalej zostawia ślady. -
To zdecydowanie główna przewaga peaków.
-
Nie potrzebuję fulla do zjazdów , poważnie. Wystarczy mi mój stalowy NS ze 160mm I nie nie jestem z tych co umieją j na swoich freeride'owych roweruch z 23-centymetrowym skokiem amora zeskoczyć z krawężnika Czytaj ze zrozumieniem Panie mądry. Rower zjazdowy nie jest do podjazdów...Zawsze można obrócić kota ogonem Chcesz to się tam męcz na podjazdach ja wykupię bilet na wyciąg Poza tym była to ironia abyście sprzedali swoje śmieszne rowerki na dużych kołach i zamienili na rowery dziecięce z kołami 26. A co do pękającego peaka nic się nie zmieniło bo tak się po prostu dzieje. Przez manię lekkości i zajemocno cieniowane rurki spawy puszczają i można cieszyć się tym ,że obejmie to gwarancja.
-
Bo to pękający szmelc na kołach 29. Sprzedajcie swoje rowery i kupcie zjazdówki ,a będzie wam dane.
-
Do rekreacji możesz kupić connexa niższych półek. Albo taniego siemano.
-
Tak ale słabsze przerzutki łapią bardziej i szybciej luzy ponad to sprężyna nalinajaca fabrycznie napina słabiej np. Acera<Slx Spilowanie daje zdecydowanie wiele plusów.
-
Kupiłem przymiar do łańcucha łańcuch nie jest wyciągnięty. Spilowalem zadziory po bokach kasety. Wydaje mi się,że dźwięk ustąpił (wspomniany charkot) Ponadto zauważyłem ze biegi wchodzą plynniej. Ale coś czuję ze to kwestia wymiany na aparat XT z wyjechanego slxa Kupiłem przymiar do łańcucha łańcuch nie jest wyciągnięty. Spilowalem zadziory po bokach kasety. Wydaje mi się,że dźwięk ustąpił (wspomniany charkot) Ponadto zauważyłem ze biegi wchodzą plynniej. Ale coś czuję ze to kwestia wymiany na aparat XT z wyjechanego slxa Jednakże nic puki co nie strzela i nie charkocze. Łańcuchy campy C9 Mega odporne na rozciąganie i zużycie. Prędzej zajade koronki kaset i korb niż campa się zuzyje... Ale wszystko też tkwi w technice jazdy i zmiany biegów co pewnie wiecie.
-
Mam napęd 1x9. Campa c9 kaseta alivio 2015. Na wcześniejszej piascie bieżnia była wyjechana po zmianie piasty z Alu bebenkiem i wsadzeniu wszywek napęd rzadko ale zdarzy mu się strzelić. Mam nadzieję ze to nie wina alu bebenka czy też zapadek/bieżni. Do tego dochodzi dźwięk(charkot) podczas pedałowania na biegu 2,3,4,5,6 Myślałem że to przez linię łańcucha lecz na 1x1 i 1x9 dźwięk ustępuje. Zastanawiam się czy to nie wina tego ,ze kaseta na zębach (jakby to sprecyzować bez zdjecia...) wystają zadziory po bokach które może nachodzą na wewnętrzne ścianki łańcucha powodując charkot.
-
Nie wiem jak wam , ale znajomek wymienił już dwie ramy na gwarancję bo mu pękła Tak jak wybierał biało niebieski tak teraz może cieszyć się biało czarnym. Ciekawe na jak długo.
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
AdaskoKross odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Sporo niedolotów ale co mi tam... I tak koło leci do wymiany. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
AdaskoKross odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Obręcz Dartmoor Shield piasta dartmoor reel Pro amortyzator bomber 55RS , klocki półmetliczne, google i rękawiczki. -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Może i masz rację. Ale paczka już nie zdążyłaby przyjść do mnie do środy ze slickoleum więc to będzie musiało zaczekać . Jedyne co mógłbym zrobić to wykonać gąbki o rozmiarach odpowiadających jak ''orginalne''. Ze zwykłej gąbki ( nie tej do mycia ciała tylko bardziej delikatnej) albo filcu i nasączyć w oleju 7.5 czy tam rowerowym(Dominik z onthebike.com mówił coś takiego w serwisie fox'a z tego co pamiętam) I zapakować. Dobry wybór czy odpuścić z wycinaniem gąbki i jechać na wazelinie -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Durnykocie. Jakie widzisz różnice pomiędzy wpakowaniem pod uszczelkę wazeliny ,a slickoleum ? Np w mojej opini smar czy wazelina zostanie po czasie wypchany na górne golenie i pod kurzowa nie będzie miał kontaktu(w sensie smar,wazelina) z tarciem bo zostanie jakby "wygladzony". Powoli zaczynam zastanawiać się czy przed wyjazdem w góry nie zrobić sam tej uszczelki olejowej z gąbki. Jak wspominałem ktoś na forum zrobił takową uszczelkę i chwalił poprawę pracy amorka. Właściwie ja także zrobiłem taki patent do bombera AM3 i odczułem różnicę mimo że wycięte było to dość niechlujnie. Teraz jednak bardziej bym się postarał. Co o tym sądzisz. Może do moich uszczelek powinny być takie gąbki ,a nie tylko smar pod uszczelkę ktory w moim mniemaniu zostanie wypchany. -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Slickoleum faktycznie wzbudzał moje zaufanie opisem. Ale czyżby to nie był chwyt marketingowy ? Wazelina wciąż siedzi. -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Ważne ,że 35mm i wsiąka w nie olej Jednak wstrzymam się z tym potwornie kosztownym wydatkiem bo skoro do uszczelek które mam gąbek nie było to pewno tak miało być. Wedle tego co mi mówiono , być może wazelina/smar pod uszczelką rozwiązuje problem. A otwarta kąpiel olejowa dyskwalifikuje takową potrzebę stosowania gąbeczek. Zawsze mogę wyciąć z gąbki tej która jest delikatna w dotyku i nasącza się olejem tak jak to już robiono. Dokładnie To mogłoby być jeszcze lepszym rozwiązaniem niż kupno tych gąbek czy pakowanie wazeliny(która spełnia zadanie tak nawiasem mówiąc). Na chwile obecną ładnie wgina się na naprawdę malutkich nierównościach , pływa podczas pedałowaniu na stojąco dość płynnie. Na większym dropie chapie cały skok. Po schodach w sumie nie czuję przodu tak jak było to w starym raidonie , czy bomberku all mountain... -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Hymm myślę ,że ten tydzień wytrzyma. A jeśli nie to znów podważę i napakuję jej do środka. Zainspirowałeś mnie tym tematem który podrzuciłeś Ale czy jest sens pakowania pod uszczelki smar czy wazelinę ? Może jednak kupić te gąbki , myślisz , że mogłoby to jeszcze bardziej polepszyć pracę ? Trochę to dziwne przecież uszczelki które kupiłem gąbek nie miały i mieć nie mają wedle myśli producenta oraz słów dystrybutora czy sklepu. Uszczelki firmy NOK zamienniki także były tej samej firmy i również nie było gąbek. Mógłbym kupić te gąbki jednak koszt to 35zł i nie wiadomo czy sens będzie. Czuję się jak głupek -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Oraz cytat z Activi...''Gąbka filcowo - olejowa służąca do smarowania rur goleniowych podczas pracy amortyzatora. Montowana pod uszczelką przeciwkurzową Stosowana w Duroluxach o średnicy rur goleniowych 35mm'' Ogólnie napakowałem wazeliny pod uszczelkę kurzową i działa o wiele płynniej niż poprzednio Chyba zostanę przy wazelinie bo jest naprawdę tania. I spełnia swoje zastosowanie + syfu nie łapię tak bardzo jak na grase 2000 od motorexa. Sporo osób z tego co czytałem stosuje wazelinkę i sobie chwali. -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Inspiracja z sąsiedniego forum.. Podważyłem uszczelkę napakowałem wazeliny zamknąłem powycierałem. Może działa płynnie przy dużym, szybkim ugięciu jednak gdy powoli przekażę swoją wagę na kierownicę amortyzator wegnie się ale przerywając. Nie ma zachowanej tej płynności. Kwestia braku anody/oksydy ? Czy jednak kwestia tych zasranych gąbeczek których nie raczył producent mimo wszystko zapakować do zestawu.. Kto wie może muszę się pogodzić z tym ,że nie będzie *płynny tak jak np epicon. -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Mój marzoch to rocznik 2010-2013 Był montowany fabrycznie w ns Core , dokładnie ten ze srebrnymi goleniami. Ciężko było mi zweryfikować dokładnie jego rok. Z tego co wiem w starszych modelach 55 montowano tłumiki sr suntour w moim tego badziewia niema tak więc misi być nowszy raczej. Zauważyłem ,że kurz dalej się lepi ( co jest oczywiście dość normalne) Ale uszczelki go zbierają chyba dla tego ,że wytracił się ten motorex grase 2000. Dziś matula kupiła potrzebną mi wazelinkę kosmetyczną i wiadomo- Litu brak,lepkości brak. Poślizg jest... Kto wie może zda egzamin. Jeśli nie chyba skuszę się na te gąbki filcowo olejowe bo to będzie ma ostatnia deska ratunku. EDIT Skoro mój ns Core pochodzi z 2010 roku to niemożliwe jest aby były montowane widły z 2013 roku... z tego co podrzucił durnykot '' http://marzocchiwork...-foam-ring.html '' Wynika ,że muszę posiadać gąbki ,czyż nie ? Jeśli tak , to nie mam pojęcia na jakiej zasadzie to działa.. że w jednym musimy stosować gąbkę w drugim już niekoniecznie. -
[amortyzator]Słaba kultura pracy oraz zapewnienia dystrybutora wobec uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Sugerowałem się opinią ludzi będących na emtb.pl To jaki był cel producenta aby wycofać te gąbeczki z produkcji. Zresztą jeszcze dziś przesmaruję wazeliną i się przekonam. -
Siema. Założyłem uszczelki z rowerowy.com Na zdjęciu były 4 uszczelki oraz gąbka olejowa. Uszczelki przyszły bez gąbki. W sklepie internetowym rowerowy.com powiedziano że takie otrzymują od dystrybutora. Zadzwoniłem więc do dystrybucji marzocha i powiedziano mi to samo " Wycofano gąbki ponieważ nie jest to potrzebne w otwartych kapielach " Jednak miejsce na nie zostało. Przeserwisowalem amora wlewajac motorexa 7.5w i amarujac uczelki motorexem grase 2000. Działał całkiem poprawnie. Jadac do pracy przez pola nazbieral się kurz ,a właściwie przylepil do górnych goleni tak że nawet ugięcie które oczywiście stało się twarde, nie spowodowalo wypchniecia syfu w górę goleni. Czy to wina braku gabek ? Na You Tubie także widziałem - serwis marzocha gdzie serwisant wyjmowal gąbki i nie wykładał z powrotem wyjaśniając. Może slaba kultura jest z temperatury ? O 5-6 rano jakieś 10' było. Może z przyczyny smary na uszczelkach który jest dość lepki - mniej więcej jak ten w suportach HII Shimano. Co myślicie. Kupić te gąbki filcowo olejowe Od Activi do duro luxa ?
-
[amortyzator] Zarysowanie podczas demontażu uszczelek
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Kurde oby. Sprzedawca poinformował mnie o obecnych zamiennikach właściwie po czasie. Ale nie wspomniał o braku gąbek olejowych co mnie zdziwiło ponieważ marzoch mimo tego działał dość zadowalająco mimo właśnie tych usterek jak - niewłaściwy olej, zużyte uszczelki(czy samo to , że zamiennik) czy brak wspomnianych uszczelek olejowych. I to nie kwestia braku doświadczenia z lepszymi modelami bo i foxy kumpli mogłem pobujać. Dlatego obawiam się,że na nic się zda nowa uszczelka oryginał kosztująca...fortunę! skoro cieknąć będzie jak babie podczas ''tych dni''. -
W celu sprawdzenia czy aby uszczelki w moim marzochu 55rs są na 100% zamiennikami ( są ) postanowiłem na szybciku spuścić olej i zdjąć uszczelki. Podczas podważania jednej z części uszczelki wkrętakiem zarysowałem wewnętrzną część goleni dolnych w których osadzona jest uszczelka. Pytanie brzmi czy odczuwalna pod palcem rysa , głęboka na jedną może dwie dziesiąte milimetra będzie miała konsekwencje podczas pracy po osadzaniu nowej , oryginalnej uszczelki np. wyciek spod uszczelki. Dodaję plik zdjęć do oceny.
-
[amortyzator] Oryginalne uszczelki czy zamienniki.
AdaskoKross odpowiedział AdaskoKross → na temat → Marzocchi
Wszystko pięknie fajnie ale nie mówimy to o sr struś czy liskach. Tylko o włoskim widelcu ._. Zresztą postanowiłam zainwestować w orginalne uszczelki firmy marzo.