vintage1981

Dziękuję za odpowiedź i wskazówki

Panie Piotrze dziekuje za wskazówki. Dokrecilem nakrętkę i wszystko działa jak powinno. Przy okazji miałbym zapytanie czy zalać w epixonie dolne lagi? Czy wręcz Pan odradza?

Serwis zero był u Pana Piotra więc olej zapewne jest w takim razie. Tak domniemam

Dziekuje Panie Piotrze za odpowiedz. Czy czynnosc to wiaze sie z ubytkiem oleju w ladze ?

Witam . Panowie w moim epixonie jeśli chodzi o regulacje odbicia wystepuje nastepująca sytuacja- w przypadku skręcania na minus mam granice regulacja natomiast w momencie kręcenia w kierunku + mogę kręcić i kręcić w nieskończoność . Stad moje pytanie czy w Epixonach tak ma to wyglądać? We wcześniejszym amorku miałem ograniczone regulacje czy to w kierunku - czy + .

Dziekuje jeszcze raz za wyczerpująca odpowiedz. Protestuje jazdę na rożnych ciśnieniach. Ewentualnie jak efekt będzie średni będzie trzeba pomysleć o zmianie sprężyny .

Ok spróbuje i protestuje .

Panowie bardzo dziekuje za cenne wskazówki i wyjaśnienie , dopiero uczę sie tego amorka. W związku z tym pokombinuje z większym ciśnieniem. Dzięki

Venom nie ukrywam ze chciałem sobie poprawić z lekka komfort i wykorzystać tutaj skok który wynosi w epixonie 120 mm stad takie ciśnienie ustawiłem. Jak pompowalem 90psi wydawał mi sie mniej komfortowy i twardy. Ponadto przy 70 psi sag wynosi u mnie ok 25% .

Panowie napinałem linkę ale sytuacja podobnie wygląda :-) tzn po włączeniu blokady jak ugnę szybkim ruchem to rzeczywiście blokuje lecz jak zacznę naciskać na kierownice powolnym ruchem amorek sie powoli i z oporem chowa. W sumie juz zgłupiałem - a może tak działa Epixon? Moja waga ok 95 kg i 70 psi. Przyzwyczajony do manitou r7 gdzie jak uruchomiłem blokadę to cały czas sztywniak :-). Panie Piotrze czy tak działa Epixon?

Patrix007 jutro zobaczę linkę i dam znać czy to był owy problem. Niestety kolejny łikend bez rowerku :-( .

W tym rzecz Panie Piotrze ze jak od razu od Pana otrzymałem amorek było wszystko cacy, obecnie zaobserwowałem taki dziwny objaw przy blokadzie, w momencie gwałtownego wciskania amortyzatora blokada na początku jest, natomiast w momencie dalszego nacisku czuć opor ale amorek mogę znacząco wcisnąć co by oznaczało,ze blokada jakby puszczała. Z linka nic na chwile obecna nie kombinowałem bo do tej pory amorek działał rewelacyjnie.

Witam panowie. Jestem posiadaczem Epixona xc rl rc 2015 - zakupiony u znanego forumowicza pana Piotra. Pytanie dotyczy funkcjonowania blokady skoku. Po użyciu manetki uruchamia sie blokada, na początku trzyma ok natomiast jeśli powoli zacznę naciskać na kierownice amorek powoli z oporami sie chowa. Czy to prawidłowe działanie blokady? Wcześniej miałem manitou r7 i jak włączyłem blokadę to trzymał cały czas aż do odblokowania.

Rulez wielkie dzieki . Przeplukalem mechanizm. Owieralem zamykalem kilka razy i ufff wszystko dziala jak nalezy. Jeszcze raz wielkie dzieki za poswiecony czas i wyrozumialosc.

Rulez bardzo dziękuje za wyrozumiałość i wskazówki, niebawem jeszcze raz spróbuje i dam znać. Rulez niestety nadal blokada nie działa. Wszystko zrobiłem od nowa. Według instrukcji dla amorka z 2007r powinno być ok 115mm , wyszło mi ok 74ml oleju 5w. Oczywiście sprawdzałem czy tulejki pootwierane i wszystko grało. Masz jakaś kolejna wskazówkę co może być zle? Fakt ze przed tym serwisem blokada działała, jedynie słaba regulacja była , ale być może tak już ma ten amorek.