federnet

Ale Osmo Pocket 3 to ma kompletnie inny target niż GoPro. Obraz żyleta, super jakość w nocy, ale na rowerze tego nie zamontujesz - jest zbyt delikatne i niestety brakuje wodoodporności. I też są tym problemy - u mnie np. mam błędy w zapisywanym obrazie (i nie jest to wina karty), do tego podjęli parę dziwnych decyzji w zakresie użyteczności względem poprzednika - brak dodatkowych przycisków, start kamery zawsze w kierunku horyzontalnym i brak ekspozycji dłuższej niż 1s.Osmo Action też ma wadliwe sztuki - problem z ostrością na krótkich dystansach. Niestety, ale poziom skomplikowania produktów i krótki Time To Market zbiera żniwo w każdej firmie...

Uchwyt na kierownicę daje radę (mam GP11, ale nie widzę powodu, dla którego z OA miałoby to działać inaczej). Drgań nie widać, pod warunkiem, że jest jasno. Jak się robi ciemno (ale naprawdę ciemno), to wtedy drgania się pojawiają. Ale jakość obrazu i tak jest wtedy bardzo słaba, bo sam ruch spowodowany jazdą na rowerze dość mocno degraduje obraz.

Zastanów się jeszcze nad GoPro11 - ma wbudowany GPS (którego wykastrowali w GP12) i umożliwia nagrywanie Hyperlapse;ów ze zmiennym przyspieszeniem, zależnym od prędkości. Sensor jest ten sam w GP11 i GP12, w 12 masz jeszcze HDR, ale z tego co widzę, to aż tak dramatycznie nie poprawia jakości i ma dość dużo ograniczeń. W GP brakuje szybkiego ładowania (które jest w OA4) i większego sensora. Można za to dokupić uchwyt z powerbankiem Volta, którego odpowiednika DJI raczej nie posiada (działa również, jako zdalny trigger na USB). DJI ma za to lepszą jakość przy małej ilości światła. Odnośnie akcesoriów popatrz na Ulanzi - ja korzystam z klipsa oraz systemu szybkich złączek GoQuick2 do przepinania między różnymi akcesoriami. Insta ma fajne jedynie kamerki 360. Ich action camy zawsze cymś odbiegają od DJI/GP - ja bym się trzymał DJI/GP w tym przypadku. Co do kamery 360 - to jest fajne, ale pamiętaj, że nagranie wymaga dodatkowej obróbki po nagraniu (trzeba wykadrować wideo), najmniejsza smuga na soczewkach powoduje okropne flary i te wystające soczewki jest bardzo łatwo zbić...

Faktycznie - klocki mam zabrudzone olejem - na razie pomogła zamiana klocków przód-tył. Zamówię pół-metaliki przy najbliższej okazji. Ale nadal nie wiem jak zmniejszyć martwy zakres ruchu manetki...

Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum i niestety od razu zwracam się o pomoc. Mianowicie zakupiłem rower wyposażony w w hamulce Shimano Deore M615 z tarczami 180 mm IceTech i mam problem z tylnym hamulcem. Przy wychamowywaniu z większej prędkości najpierw wszystko wygląda OK przez pierwsze kilkadziesiąt metrów, a następnie hamulce zaczynąją przeraźliwie piszczeć i spada ich skuteczność hamowania. Mam wrażenienie, że mięknie również manetka - aczkolwiek nie jestem tego na 100% pewien. Czy ww. piszczenie może byc spowodowane zapowietrzeniem hamulców? Od razu pytanie o regulację - w jaki sposób można zmniejszyć odległość szczęk od tarczy aby zmniejszyć zakres martwego ruchu manetką? Dziękuję za pomoc.