Kacpi998

Na razie nie śpieszy mi się na wydawanie 30 zł na spuszczenie odrobiny płynu. Wydaje mi się, że nie jest to jakaś bardzo skomplikowana procedura i myślę, że jeśli ktoś mógłby mi powiedzieć czego mogę się spodziewać i na co zwracać uwagę to dałbym rade zrobić to spokojnie samemu

Nie wiem czy rozepchanie tłoczków cokolwiek da. Za chwile nacisnę klamkę i tłoczki znowu się zejdą. Myślałem nad spuszczeniem odrobiny płynu z układu. W przednim hamulcu taki problem nie występuje na dodatek klamka przedniego hamulca schodzi głębiej niż tylnego, wydaje mi się, że to oznacza, że w przednim hamulcu jest mniej płynu. Zastanawiam się nad tą opcją, ale nigdy tego nie robiłem i obawiam się, że coś jeszcze schrzanię. Jakbym miał już to robić to którą śrubą (lub czymś innym) to zrobić i czego powinienem się spodziewać (mam na myśli jakiegoś szybkiego wycieku płynu, czy zapowietrzenia)?

Posiadam hamulce AVID Elixir 1. Zauważyłem, że podczas jazdy z okolic tylnego hamulca dobiega dźwięk ocierania. Okazało się, że klocki znajdują się bardzo blisko tarczy, tak blisko, że regulacja polegająca na odkręceniu zacisku i przykręceniu go podczas trzymania klamki nic nie da. W jaki sposób mógłbym zwiększyć ich odległość, tak aby nic nie ocierało? Z góry dzięki za odpowiedź