Siemka,
sam nie tak dawno stawałem przed podobnym dylematem 29er do 2000 , i mimo tego co czytałem, że w tej kwocie ciężko znaleźć coś sensownego nie poddałem się i dorwałem bardzo przyzwoitego Northtec'a na Alivio za 1900 (dokładniej 1710 po odliczeniu rabatu) .
Musisz liczyć się jednak z tym, że w rowerach za taką kwotę ciężko szukać osprzętu, który bezproblemowo wytrzyma największe katusze. Jednak jeżeli chodzi o szutrowe ścieżki, trochę konarów czy piach to bez problemu się nadadzą (tylko dbaj regularnie bo zazwyczaj masz w nich osprzęt bardziej rekreacyjno/trekingowy).
A jeżeli chodzi o sprzęty, które pokazałeś:
Cube - chyba najsensowniejszy z tych wszytkich, v-brake (dużo wygodniejsze i skuteczniejsze niż mechaniczne tarcze choć nie umywają się do hydrauliki), 100mm skoku i alivio z tyłu
Merida - 100mm skoku, mechaniczne tarcze od których wolałbym uciekać, wygląd chyba najlepszy
Giant - :/ znowu mechaniczne tarcze, a do tego tylko 80mm skoku
Ja bym na twoim miejscu jeszcze poszukał Ostatnio przeglądając rynek szukałem czegoś w tych klimatach (też do 2000zł) dla mojego starszego i w oko wpadły mi te:
http://allegro.pl/rower-mtb-29er-cross-deore-18-hydraulika-kross-i4134730794.html
ładna przerzutka z przodu, trochę słabiej tył, ale hydrauliczne hamulce i fajne gratisy a do tego cena tylko 1650 !!!
http://www.artex-rowery.pl/northtec-cayon-29-al-2014-p-774.html
No i praktycznie ten sam rower na, którym śmigam ja tylko w specyfikacji na 2014 rok choć model nie wygląda już tak fajnie ja rok temu, bo osprzęt pozostał praktycznie taki sam ale cena poszła o 100 zł w górę (2000zł). Jest to sklep producenta i w tamtym roku za zapisanie się do newslettera dostawało się 10% rabatu, jeżeli nadal to obowiązuje wtedy masz go już za 1800 prawie tak jak kupowałem ja.
Obydwa sprzęty, które pokazałem są już na hydraulicznych hamulcach. Mam wrażenie, że czasami warto postawić na mniej znaną markę, która chcąc wejść na rynek oferuje modele z bardzo przyzwoitą specyfikacją za rozsądną cenę.
Więc nie załamuj się przeglądaj rynek i zajrzyj do okolicznych hurtowni, bo czasami miejscowi sprzedawcy też mogą zaoferować coś ciekawego zwłaszcza z roku ubiegłego. Korzystaj póki sezon jeszcze w pełni nie wystartował i szukaj okazji bo potem, może być tylko drożej