relyt

@@resiak700, Przy zakupie "internetowych marek" za 1400-1500 bliźniaki "Kands Maestro/Lazavo Integral V3/Spartakus Cross 4.0" lub Eries Cross, za 1800-1900 "Kands Avangarde/Lazaro Elitary V3" lub Eries Cross Disk. Droższe się różnią tym że mają hamulce tarczowe, nt szczegółów polecam lekturę tego tematu. Przy zakupie w lokalnych sklepach wiele zależy od tego co sprzedają i na co dadzą upust żeby się zmieścić się w 2tz, ale z bardziej dostępnych marek Romet Orkan 4.0, Kross Evado 4.0, Unibike Crossfire GTS/Disk GTS, ta Indiana X-cross z avansu. Rzadziej mogą występować crossy Maxim'a, Leader Fox, Northtec. Też mogą być wartę uwagi, ale trzeba czytać specyfikacje.

W cenie 1900 polecam to co zwykle w tym temacie: starsze Lazaro/Spartacus/Kands/Eries. Nie wiem może i się znajdzie z ratami, bo na Allegro widzę przycisk "Kup na raty", chociaż nie wiem jak to działa. Z crossowej oferty Go-sport chyba tylko Merida Crossway 20D warta uwagi. W zeszłym roku widziałem tam Romet Orkan 3.0, ale teraz coś nie ma. W decathlonie crossy są dość dziwne, ale można wypróbować Riverside 900. A najlepiej z tego wszystkiego wygląda Indiana X-cross 3.0 lub 4.0 z avans.pl/mediaexpert. Podejrzewam że oni mogą mieć raty, a rower wcale nie jest makrokeszem, jak można by było się spodziewać. upd. Ten Wheeler jest calkiem OK, tylko to jest model 2015 i raczej nie znajdziesz go teraz na swój wzrost. A nowszy model ma na imię Cross lite 6.3, ale się nie mieści w budżecie. 6.2 jest tańszy, ale też ciężko dostępny.

Doradzam przeczytanie kilkunastu poprzednich stron tego wątku. @@resiak700, 1. To wszystko rowery MTB, a to jest temat o rowerach crossowych. 2. A na pewno potrzebujesz MTB? Bo obciach mieć coś innego?

Miejski mam na myśli miejski:) - coś takiego. A różnica pomiędzy trekingowym i crossowym polega na kilku rzeczach. Trekingi zwykle są od razu wyposażone w błotniki, bagażnik z możliwością mocowania torb, oświetlenie, często dynamo w piaście, regulowany mostek. Oczywiście silą rzeczy one są cięższe, a przy takim samym budżecie treking będzie wyposażony w osprzęt niższej klasy w porównaniu z rowerem crossowym, który zwykle jest sprzedawany "goly". Pozycja na rowerze trekingowym jest wyprostowana, podobnie jak na rowerze miejskim i sugeruje spokojną jazdę na dłuższe dystanse, natomiast na crossie jesteś bardziej "sportowo" pochylony, no i wchodzi w rachubę jakaś bardziej dynamiczna jazda. Merida z tego jest najlepsza. Na 2 miejscu Orkan, ale 3.0 nie 2.0.

W porównaniu z Lazaro/Kands/Spartacus ten Author wypada nieco gorzej. Nie tragicznie, bo chociażby ma kasetę, ale gorzej. Tylko że najmniejsza rama "Kandsów" to jest 17'', a to na pewno za duży rozmiar na 150 cm, szczególnie biorąc pod uwagę że i ramy są długie i na długości mostków producent też nie oszczędza . Na 17'' można by byli się pokusić w przypadku miejskiej damki, ale cross to raczej 15-16''. Niestety wybór crossów w tych rozmiarach jest dość ubogi. Z tego co ja widzę - Romet Orkan D 2.0/3.0 (rama 15''/ kola 28''), taki tam crossowo-miejski Romet Perlle 2.0 (16''/28'') Belleco 2.0 (16''/26''). Najlepiej z tego wszystkiego wygląda http://allegro.pl/2017-eries-cross-lady-lo-i6765553169.html (16''/28''). Ewentualnie można zobaczyć coś z działu MTB (lub dziecięcego ) Tam jest chyba więcej mniejszych ram i przy nie zbyt agresywnej geometrii za pomocą regulowanego mostka i może bardziej wygiętej kierownicy można zrobić "jak by cross" - kross , wheeler .

I to jest słuszna strategia odświeżania. Bo ludzi mają zwykłe parcie na wymianę przerzutek i tyle, a jak po tym nic w zachowaniu roweru się nie zmienia to się dziwią.

Altus acera mi się wydają kiepskim pomyslem. Na portalu z aukcjami mozna za smieszne pieniędzy upolowac nowy lub lekko uzywany osprzęt z wyzszych grup zeszlych lat. Tylko dla przykladu: http://allegro.pl/korba-shimano-deore-mc-m510-44-32-22-okazja-i6807355110.html http://allegro.pl/shimano-deore-przerzutka-przednia-34-9-i-31-8mm-i6804832597.html

No z Trekem jest tak, że on sporo sobie życzy za napis na ramę. Prze tej samej cenie jest wyposażony o wiele gorzej of Triban 520 fb. Z tylu jest wolnobieg. Co prawda, jeżeli z twojego nie zbyt wysokiego wzrostu wynika nie zbyt duża waga, to gorsza wytrzymałość mechaniczna tego rozwiązania nie ma zbyt dużego znaczenia. Ale przełożenia są gorszę, bo megarange wszystko jedno mało kiedy się używa, więc pozostaje tylko 6 zamiast 9 w Tribanie. No i 12 kilo zamiast 10. Poza tym chyba jest nie do kupienia w Polsce. Jak rower ma stać przez dłuższy czas na ulice, to musisz też zainwestować w porządne zabezpieczenie. A to tanio nie będzie.

Ten z linku ma rame 19 cali. Na twój wzrost to jest zdecydowanie za duzo. Niestety połączenie wymogu lekkości, zaproponowanego budzetu i nietypowego rozmiaru ramy pozostawia do wyboru dluzsze polowanie na uzywke na allegro/olx lub decathlon.

"Ciężka" sprawa. Jeżeli mamy wagę na pierwszym miejscu to trzeba z góry odrzucić wszystko z amortyzatorem z przodu. Bo do miasta on i tak nie jest potrzebny, a dodaje 2 kg wagi. A to jest okolo 85% rowerów. Pozostałe rowery krossowe/miejskie/trekingowe też nie są zbyt lekkie, średnio 14-15 kg. Więc jedyna szansa naprawdę lekkiego roweru w tym budżecie - szosa/fitness. Można zobaczyć chociaż by te decathlon'owskie: triban 500 i 520 z barankiem, 500 fb i 520 fb z prostą kierownicą. Waga w okolicach 10kg, wszystkie mają do wyboru ramę XS. Ale tak, wiem, może nie odpowiadać pozycja. Chociaż na tych z prostą kierownicą ona nie zbyt odbiega od pozycji na krossie. Sądząc ze zdjęć na stronie decathlonu da się zamontować błotniki i bagażnik. Ale nie ten 500 gramowy, tylko dedykowany z decathlonu.

Fajny rowerek się zrobił. I super masz te "monitorki" w klamkomanetkach, takie okrągłe retro

Całkiem słuszne wnioski nt Eries i Elitary V3. A jak oni prawie się nie różnią i cena jest prawie taka sama, to weź ten co ci się podoba. Czyli Eries. Też bym go wziąłem. Jest ładniejszy i wolał by mieć lepsze opony a nie lepszą korbę. Rama na 183 - 19''. Na Eries będziesz bardziej wyprostowany, bo u Lazaro dłuższa górna rura i mostek chyba też. #3. Tak. #4. Jeszcze są bliżniaki Lazaro - Kands Avangarde i Remiro Viper Cross. Za 2tz można jeszcze zobaczyć Orkan 4.

Kola 16 cali na wzrost 121 to jest zdecydowanie za malo. 20" to jest rozsadny wybor. 24" na najmniejszej ramie tez mozna zobaczyć. U mnie chlopak 123 cm ma Author A-matrix 13", jezdzi na tym dość dobrze, ale jest to jednak ciut za duzy rower. Jak by bylo coś z ramą 11.5-12" to właśnie by byl zakup co najmniej na 2 sezony.

A ty już wiesz jak nowa korba będzie?

Widzę że ci się chcę przerzutki wymienić . Tylna chyba jest ok, natomiast ta przednia gratis niewiadomo, może być inny ciąg, inna średnica. Jaki był suport nie ma znaczenia, on po prostu ma być odpowiedni do nowej korby.

Ale ta 7 z tylu, to wolnobieg czy kaseta? Jak wolnobieg, to masz do wyboru 14-28 (Shimano) lub 13-25 (Sunrace). Jeżeli kaseta to masz do wybory 12-32, 12-28, 11-28 (shimano, lub sunrace, sram). Dobierasz stopniowanie do swoich potrzeb. Kup łańcuch KMC x8.93, jest już ze spinką w komplecie. Jeżeli zmieniasz stopniowanie na kasecie i korbie, trzeba odpowiednio też zmienić długość łańcucha. Liczysz ząbki na blatach korby, wybierasz nową korbę "ząbkowo" maksymalnie zbliżoną do istniejącej. Chodzi o to że to rower MTB, więc będzie tam coś 42/32/22, to nie kupuj 48/38/28, bo istniejąca przerzutka ją nie obsłuży. Ten Deore z linku jest OK. Suport dobierasz do korby. Poszukaj informacji jaka jest potrzebna długość osi do wybranej korby i z taką długością kupujesz BSA. Kupujesz linki, pancerze, klocki hamulcowe. Wszystko wymieniasz, przerzutki czyścisz, smarujesz i regulujesz. Jak kola wrócą z centrowania (najlepiej połączonego z serwisem piast) robisz przejażdżkę testową. Jeżeli jakość pracy napędu ci odpowiada no to można jeździć i się cieszyć. Jeżeli nie, to zacznij od wymiany manetek, a nie przerzutek. Jak zamierzasz jeździć głownie po drogach, warto wymienić opony na jakieś bardziej odpowiadające.

A numer ramy właściciel podał? Warto sprawdzić. Bo na 90% te wszystkie "sprowadzone, kilkuletnie, stan igla" - skradzione.

Jedynie co, ten łańcuch to chybiony pomysł. Strasznie szybko się rozciąga i zużywa resztę napędu. Sam na tym się przejechałem. KMC x8.93 - zdecydowanie lepsza opcja.

Podkładki raczej calowe, jak rura, żeby to się nie przesuwało jedną względem drugiej w poziomie. A kierownice nie musisz zmieniacz. Chyba że chcesz. Wystarczy kupić mostek ahead z odpowiednią średnicą na kierownicę. Może jeszcze trzeba będzie nieco skrócić ten adapter 1-1.1/8, żeby nie wyłaził z dołu mostka.

Super. Naprawdę gratuluję pomysłu i wykonania. Wygląda rewelacyjnie.

Podkładki są pomiędzy sterami i mostkiem w celu regulacji wysokości kierownicy. Tu masz przykład - kilka na dole, kilka na górze.

Ja mam w maestro z roku 2014 (chyba) zalożone Ladcriuser 1,75''. I jeszcze pełne błotniki. Jest tam dużo miejsca. A rama Lazaro jest chyba taka sama?

Trzeba było zielone zmierzyć. Ale ok, to będzie około 68-21-2=45 cm. Czyli szukasz widelca sztywnego 1'' (25.4 mm), axle-to-crown maksymalnie przybliżone do 45 cm, długość rury sterowej >210, z pivotami do v-brake'ów, rozstaw i grubość oski - standard (100mm, 9mm). Jak niema podanej Axle-to-crown to trzeba pytać. Czyli ten z mojego ostatniego linka był by OK, rurę trzeba obciąć i nagwintować, stery redukcyjne nie są potrzebne. Ale pewnie na allegro i po sklepach jeszcze coś się znajdzie.

Przecież można nagwintować rurę sterową od widelca przeznaczonego na ahead'a. I to będzie taniej niż zmiana sterów i mostka. Zresztą są dość długi sterówki na allegro 240, 260. Marcin_79, najlepiej jak byś zmierzył ten rozmiar ze sobą na rowerze. Poza tym zmierz rozstaw goleni widelca, pewnie standard, ale warto się upewnić. I średnice rury sterowej też , opis cudzej aukcji to niekoniecznie jest dobre źródło informacji. upd. Tu jeszcze jest 300 mm (axle-to-crown 43,5 cm), tylko niestety rura 1'', więc będą potrzebne stery redukcyne.

Śruba L wyregulowana?