Skocz do zawartości

djzatorze

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 075
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Zawartość dodana przez djzatorze

  1. Wydaje mi się że tak było, jutro jeszcze zajrzę do tłumika ewentualnie. Dziwi mnie to, że już ta blokada działała elegancko, a po rozebraniu i złożeniu amorka przestała. Próbowałem też dać 2 ml oleju więcej do tłumika i to samo. 2 ml mniej i również to samo (nie jeździłem tak tylko sprawdzałem na podłodze). Który konkretnie zaworek odpowiada za blokadę? ten na błyszczącym elemencie pod klucz 16 (O1) czy na tym matowym pod klucz 12 (O2)? Edit: Dorzucam zdjęcie żeby ułatwić rozpoznawanie o czym mowa.
  2. Z jednym się uporałem. Tłumienie powrotu wróciło, wydaje mi się że winę ponosi źle przykręcone czerwone pokrętło. W nowych goleniach minimalnie inaczej wygląda miejsce na wypustkę tego pokrętła i trochę pod innym kątem trzeba było je zamocować. Wcześniej nie zwróciłem na to uwagi. Przy okazji grzebania przy tłumiku, śrubką regulacyjną zmniejszyłem nieco czas powrotu amortyzatora do wyprostu. Ogólnie teraz ugina się żwawo, z wyłączonym tłumieniem nawet zaczął wybierać większe kamienie i dziury. Przy włączonym tłumieniu nie jest tak mulasty jak kiedyś (ale trochę nadal jest ). Niestety blokady ciągle nie ma! Rozebrałem znowu tłumik, żeby zobaczyć czy jakiś śmieć czegoś nie zatkał, ale było czysto. Nawet sprawdzałem szczelność zaworu zamkniętej blokady "grawitacyjnie" i nie ciekło. Poziom oleju odmierzyłem z aptekarską precyzją. Jedyne co jest wątpliwe to ta czarna prowadnica wysuwająca się po przekręceniu gałki. Ma delikatne ubytki ale niby wysuwa się normalnie... Zwłaszcza że blokada za drugim złożeniem działała! O co chodzi...? Skoku jeszcze nie udało mi się wykorzystać w całości, przy normalnej jeździe po kamieniach chowa się jakieś 50 mm (15 mm więcej niż przed wymianą goleni). Myślę że po wymianie sprężyny na miększą będzie z mojego Skareba naprawdę dobry retro-amortyzator. Jak całość się dotrze i pojeżdżę wreszcie po jakichś konkretnych ostępach to okaże się ile ten amorek jest wart. Jeżeli ma ktoś taką sprężynę w wersji miękkiej to chętnie odkupię lub zamienię: Ewentualnie skąd dostać choćby podobną? Około 22 mm szeroka, około 220 mm długa.
  3. Git. Zabieram się do przekładki, dzięki Rulez. Mam nadzieję że szlag mnie nie trafi (np. gdy pęknie uszczelka) Edit: Szlag mnie trafił kilka razy, mianowicie: oryginalne golenie mają węższe wyżłobienia na uszczelki, co za tym idzie oryginalne uszczelki są węższe niż nowe tajwańskie. Różnica to około 0,7 mm mierzone suwmiarką. Całkiem sporo - stare uszczelki latały w nowych goleniach luzem. Pozostało mi przerobienie tajwańskich uszczelek tak, żeby były luźniejsze. Rulon z papieru ściernego załatwił sprawę. 10 minut tarcia papierem 150 i 5 minut papierem 1000, dla gładkości. Zacząłem składać wszystko po raz kolejny do kupy i szlag mnie trafił po raz drugi, bo niechcący wylałem odmierzony olej z dolnych goleni przy składaniu. Bywa Złożyłem, sprawdzam ugięcie i jest nieźle - amorek chodzi tak gładko jak przedtem. Ale zaraz... blokada skoku nie działa. Patrzę tam, czy czasem oleju nie nalałem za mało/za dużo, ale nie. Oglądam tłumik - wygląda ok. Składam z powrotem wszytko i blokady nie ma. Nie ma również żadnego tłumienia Szlag mnie trafił po raz trzeci. Nie wiem, od czego to zależy. Jedynie nie mam pewności ile ostatecznie oleju jest u dołu prawej goleni; producent podaje 15 ml i tyle wlałem, ale jako że wszystko wokół było pokryte olejem, mogłem nie zauważyć że coś wypłynęło z otworu. Jutro... jeżeli naprawdę będę miał siły psychiczne, podejdę do tych nieszczęsnych regulacji jeszcze raz. W tym czasie, jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, słucham.
  4. O widzisz, a jak te uszczelki kurzowe wyjąć? Sztywne to to i trzyma się jakby przyklejone było. Nie chcę niczego uszkodzić. A gdybym zdobył smar bezlitowy, poprawa będzie naprawdę zauważalna? Edit: czy to takie proste jak w FOXach?
  5. Dzięki, zobaczę co wynajdę - ten smar jest dla mnie za drogi, za dużo już wydałem na ten amortyzator... Ale i tak mnie dziwi praca tego amorka, praktycznie teraz tam jest wszędzie 5W od Rock Shoxa, a jedynie gąbki są nasmarowane 15W. Moim zdaniem to powinno hulać. ŁT jest obecnie tylko w śladowych ilościach na sprężynie, co nie ma żadnego znaczenia.
  6. A to nie te piankowe, tuż pod tym? Takie zdjęcie. Górne golenie muskają od dołu: teflonowy ślizg, czarną gumę, potem wsadzone przeze mnie gąbczaste uszczelki, potem więcej czarnej gumy. I ta guma trze.
  7. Piszę o gumach wokół "wlotów" u góry goleni dolnych. Mam tam teraz jedynie olej silnikowy 15W. Ech te kurzowe to w zasadzie nie przeszkadzają, na próbę złożyłem bez nich i było tak samo. Czy to możliwe, że te gumy są za ciasne i muszę je jakoś poszerzyć?
  8. Dałem najpierw miks oleju 15W i ŁT-43, było do kitu więc zostawiłem sam olej 15W. Minimalnie lżej, ale nadal ciasno i czuć że mało płynnie się ugina. Ta guma trze o górne golenie, jest to wyczuwalne. Nie mam chyba lepszego smaru niż ŁT. A czy kłaść go jakoś dużo?
  9. Kolejny post pod postem No cóż, moja wiedza wzrosła więc się podzielę. Do tego mam parę uwag do nowych goleni. Tak wygląda rozkręcony tłumik z Manitou Skareb Comp Coil: Usterka polegała na tajemniczym zniknięciu jednego z niewidocznych na zdjęciu bolców trzymających tę czarną, długą prowadnicę z rowkiem. Bolce te wchodzą w otwory między żółtą naklejką a korkiem i są dociśnięte tym kawałkiem przezroczystego wężyka. Dorobiłem brakujący bolec z grubego gwoździa Blokada działa już wzorowo. Blokada zaś działa tak: Kręcąc korkiem powodujemy ruch prowadnicy w dół, popycha ona mały czarny element działający jak zawór. Zamknięcie go = blokada skoku. Przy serwisie amorka odkryłem, że mam sprężynę z czerwonym znakiem, czyli Medium, czyli dla jeźdźca o wadze 68 - 86 kg. Czyli jestem za lekki Z moimi 55 kg plasuję się między sprężynami Soft i X-Soft. Poszukam, może wymienię. Co do tego produktu: Znacznie cięższe niż oryginalne. Fakt, nie gną się tak w rękach jak oryginały, ale miłośnicy lekkości niech lepiej prostują stare golenie. Nie ma w zestawie uszczelek kurzowych, a stare wchodzą masakrycznie ciasno! jestem pewien że za długo nie pociągną takie ściśnięte. Pod lewą golenią, tam gdzie jest śrubka, nie ma miejsca na oring. Musiałem rozwiercić, żeby wszedł. Lakier całkiem niezły. Twardy, ładny, nie ma zacieków. Mam nadzieję że to się dotrze, ale nowe golenie mają bardzo ciasne uszczelki, te gumowe. Poważnie hamują płynną pracę amorka, mimo że w pobliżu są uszczelki kurzowe nasączone silnikowym 15W. Nie wiem co zrobić żeby luźniej to działało...
  10. Z albumu: Rzeczy

    Rozebrany, brakuje bolców trzymających mechanizm blokady.
  11. Założyłem dziś nowe dolne golenie w amorku i zauważyłem, że chyba coś jest nie tak z tłumikiem. Nie działa blokada skoku. Przedtem działała ale znowuż lubiła się sama włączyć. Było to dość niebezpieczne, po bo większym wstrząsie amortyzator się zablokowywał - pokrętło samo przekręcało się na pozycję "blokada". Tłumienie powrotu działa, można je włączyć i wyłączyć. Nie widziałem żeby coś było pęknięte w tym tłumiku. Który element w nim odpowiada za co? Tak on wygląda:
  12. Powiem tak, jeżeli nie jest to duże obciążenie dla budżetu to bym brał, bo 6 stówek za powietrznego Recona Gold to świetna cena, zwłaszcza że zadbanego Silvera można spokojnie sprzedać za 600. ALE: główną zaletą tej zamiany byłoby znaczne zbicie ciężaru amortyzatora. Czułość generalnie lepszą mają sprężynowce. Nadają się również moim zdaniem lepiej do ostrego katowania w terenie. Z kolei powietrzniaka można lepiej ustawić pod swoje preferencje no i ta waga Jeżeli jesteś ciężki to również bym zalecał zostać przy sprężynie. Do maratonów i do szybkiego xc można by się pokusić o Golda. Zaznaczam że moja wiedza jest niemal czysto teoretyczna, proszę nie traktować jej jako wypowiedzi eksperta. Na tym forum jest kilka tematów o systemach amortyzacji, lepiej poczytać i określić czego się od amortyzatora wymaga, bo czasem nie da się określić który obiektywnie jest lepszy.
  13. Nie do końca wiadomo o które modele chodzi. TK to Turn Key, czyli blokada puszcza przy mocnym uderzeniu. Solo Air to po prostu sprężyna powietrzna w wykonaniu RockShoxa. Obie technologie mogą być razem. Natomiast zamiast powietrznej sprężyny może być normalna, czyli Coil. Tu możesz obejrzeć wszystkie 5 wersji Recona, info o wersjach sprężyny widać po otwarciu któregoś modelu. Aha, rura tapered to poszerzana u dołu, nie wchodzi we wszystkie główki ram.
  14. To tylko złudzenie optyczne, to zwykła 350 mm, nawet nie 400 Na tym zdjęciu widać wyraźnie, że wszystko jest zwyczajnej długości. Może też jej średnica potęgować efekt, bo to calówka, 25,4 mm.
  15. @rambolbambol, ja bym poszedł o zakład że ta kosiarka jest już gotowa, ale widzę że masz poważne plany... Nie sądzisz jednak, że koła 28/29+ zaskutkują skośnym skaszaniem? BTW, rower też spoko.
  16. Z albumu: Rzeczy

    http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/4983-alton-2001-zx-city/?tab=main http://www.forumrowerowe.org/garage/vehicle/4719-ns-bikes-clash/

    © djzatorze

  17. Z albumu: Rzeczy

    Na pierwszym planie aktualny stan mojego roweru podstawowego na ramie od NS Bikes. W tle stalowy XC.

    © djzatorze

  18. Z albumu: Rzeczy

    Na pierwszym planie cross zbudowany na bazie starej ramy. W tle funbike NS Clash.

    © djzatorze

  19. Odnośnie Twojej charakterystyki przeciętnego złodzieja. Masz rację że lepiej być przygotowanym na profesjonalistę, ale miałem w życiu wątpliwą przyjemność rozmawiać z takowym panem i z pewnością nie był on światłym znawcą nowinek technicznych. No, chyba że jakiś jego podwładny ekspert zajmował się kradzieżą, ale raczej wyglądał na takiego co zwyczajnie chodzi z nożycami pod kurtką. O profesji tego pana dowiedziałem się kilka miesięcy po rozmowie, gdy mundurowi skonfiskowali "mój" rower.
  20. Technika to zdecydowanie podstawa, ale od skoku zawiechy jest moim zdaniem ważniejsza geometria. Jak rower leci do przodu gdy amortyzator o skoku 100 mm walczy z kamieniami, to tak samo poleci do przodu przy skoku 120 mm gdy amortyzator walczy z kamieniami. No, chyba że zrobimy 120 skoku, do którego amor dobije tylko przy lądowaniu z dwumetrowego dropa na przednie koło Jak jest geometria zjazdowańsza, to i 80 mm nie spowoduje utraty kontroli, będzie tylko trochę zmarnowany potencjał ramy. Ale co ja tam wiem, za młody jestem
  21. No to delikatnie ją złuszcz jakimś rozpuszczalnikiem, chrom zostanie i będzie cacy No, chyba że to nie chrom
  22. Mając taką ramkę to by mnie trzeba siłą trzymać w domu Z ciekawości, jak się Lefty zachowuje w gorszym terenie i przy lądowaniach?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...