Dobrze, ze idziesz na bikefitting może to da jakiś znak w którym kierunku masz isc z rozmiarem, ale tez ślepo nie patrz na to, bo zalezy jakie ten bikefitter ma doświadczenie. Może być, ze ma średnie (np. w MTB) i doradzi Tobie do jego widzimisię. Pierwsza rzeczą na jaka musisz zwrócić uwagę to sztyca czy w rozmiarze 17.5 będzie jeszcze zapas, bo nagle się okaże, ze pójdziesz z rowerem po zakupie na BF i nagle zabraknie jej (tak wiem, ze są sztyce 420mm i 450mm itd ). Jak ja poszedłem na BF to myślałem, ze sztyce mam na dobrej wysokości to jeszcze mi o 2cm wysunęli i zostało mi 1cm zapasu. Jeżeli masz plan startować w maratonach to za małą rama nie jest Tobie potrzebna chyba że planujesz XCO w sumie nie wiem skąd wyszedł ten pomysł za małych ram chyba z braku techniki, bo na mniejszej jest łatwiej tak mi się wydaje i taka opinia jest powielana. Maratony to jazda po trasach powiedzmy nie aż tak zaawansowanych technicznie, bo tacy jak my amatorzy tez musza to przejechać bez uszczerbku na zdrowiu. Jeżeli w Treku ani 17.5 ani 18.5 Tobie nie pasują to odpuść sobie chyba, ze jesteś wielkim fanem Treka i musisz go mieć. Może kolo 27.5 będzie dla Ciebie lekarstwem na wygodny rower. Moja zona kupiła Treka SF 9.6 na 29" w rozmiarze 17.5 i po kilku jazdach nie czuła się na nim dobrze i zdecydowała się na 27.5 i w końcu jest zadowolona Taka teraz moda, ze nie ważne czy ktoś ma 160cm czy 190cm kolo 29" musi być... Decyzja należy do Ciebie, bo tu nikt nie widzi Ciebie na tym rowerze i jak jest wszystko ustawione, i tylko robi się Tobie większy mętlik w głowie.