Skocz do zawartości

yakuza79

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    907

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez yakuza79

  1. yakuza79
    bo 500+ nad poziomem morza Weardale, County Durham, yesterday
  2. yakuza79
    Jestem za. Może uda mi się nawet namówić szosowca, co nie @jacenty02
  3. yakuza79
    W Chopwell byłem nie raz. Mały lokalny las z różnymi trasami, nawet a'la downhillowymi. Przewyższenia są spore więc jest gdzie poćwiczyć podjazdy i zjazdy. Minusem wielkim jest to, że zwłaszcza w weekendy oblegany jest przez tubylców. Nie da się szpilki wcisnąć, a co to za przyjemność jechać ścieżką co chwilę wręcz zatrzymując się, by głuchego jaśnie państwa nie rozjechać. Nie wspominając już o czworonogach na długich smyczach w poprzek trasy Co do Kielder to daj znać jak będziesz miał ochotę na towarzystwo.
  4. yakuza79
    ...bo wspominkowa panoramka. "Wysoki Nick" w Cumbrii, 2016
  5. yakuza79
    Coś w ten deseń. Do do Kielder to kilka razy jechałem ten szlak, ale tylko do granicy, nie zjeżdżałem do Newcastleton. Jednakowoż planujemy przy najbliższej okazji zrobić tą traskę. Jeśli jechałeś Lonsome Pine to wiesz, że szlak jest super, i widokowo i pod względem radości z jazdy. Jeśli masz chęć to dawaj znać i ustalimy jakiś dogodny weekend.
  6. yakuza79
    Zdziwiłbyś się jak niewiele potrzeba by uzyskać taki "cudowny" efekt.
  7. yakuza79
    ...bo dzik składa hołd hutniczej klasie robotniczej
  8. yakuza79
    Jak tylko się ociepli i przede wszystkim wysuszy spróbuję zebrać ekipę i wybrać się tam. Jak będziesz miał ochotę na ponowny wpych to daj znać, zgadamy się. Pozdro
  9. yakuza79
    @IvanMTB jechałeś to? howgill fells
  10. yakuza79
  11. yakuza79
    Ja mam pod nosem dwie świetne miejscówki, Hamsterley Forest i Kielder Water and Forest Park. Szymon zapewne je poznał. Zwłaszcza tą pierwszą często odwiedzałem, póki fikołka nie zaliczyłem i na pół roku nie odwiesiłem rowerów Bikeparki są fajne ale przeważnie zbyt oblężone, dlatego osobiście preferuję wypad na odludzia North Pennines czy Northumberland. Najlepiej bez planu, by odkrywać nowe miejsca i szlaki. Ja, rower, aparat i piękne okoliczności przyrody. W tym roku dojdą bliższe i dalsze wypady na Szkocję, pod namioty lub z noclegami w bothy. Jeśli ktoś z was ma ochotę na podobne eskapady z nami to dawajcie znać. PS. Też mam dzieci
  12. yakuza79
    Ja i mój „Dzik”
  13. yakuza79
    Siemano. Poczułem się wywołany do tablicy, hehe. Jak wspomniał kolega Ivan trochę nas na północy jest. Jeśli jesteś na szajsbuku poszukaj naszych grup „Rowero-maniacy” i „ Silna łyda” Spokojnie znajdziesz kompanów do jazdy. Pozdrowerek
  14. yakuza79
    Dżordasy z Newcastle się śmieją, że u mnie to i w maju śnieg leży
  15. yakuza79
    Bo przydałby się facior
  16. yakuza79
    Powtarzam foto, bo podczas sprzątania strony "znikło". Bo kumpel podziwia widoczki. Styczeń 2017, North Pennines, Weardale w pobliżu miejscowości Rookhope
  17. yakuza79
    Bo follow the leader Fota dzisiejsza, trasa rowerowa nad rzeką Tyne
  18. yakuza79
    Bo 20%
  19. yakuza79
    Czyli w sam raz dla mnie Czas odkładać elżbietki
  20. yakuza79
    Wygląda super. Wiadomo to prototyp, może się jeszcze co nieco zmienić, ale jeśli nie przesadzą z ceną to może być hit. Fajnie gdyby była opcja z przednią zmieniarką, tak bardziej budżetowo.
  21. yakuza79
    ...bo nie poczekali
  22. yakuza79
    ...bo nie samym rowerem człek żyje
  23. yakuza79
    Bo krótkie te dni...
  24. yakuza79
    Bo wyprowadziłem gravelka na spacer
  25. yakuza79
    Bo próba przesłania fotki przez telefon
×
×
  • Dodaj nową pozycję...