Witam,
dzisiaj od rana naczytałem się o kadencji, a że i tak byłem w Tesco to zerknąłem na półkę z licznikami,
zerkam pobieżnie i mój mózg daje mi sygnał alarmowy na wyrażenie KADENCJA.
Myślę sobie ki diabeł, cudów nie ma. Lecz nauczony doświadczeniem z tego typu sygnałami, czytam uważniej... 17-funkcyjny licznik rowerowy czas, prędkośc, średnia prędkość, maksymalna prędkość, dystans, dystans ogólny, kadencja, średnia kadencja, tendencja akceleracji, porównianie prędkości/kadencji (+/-), godzina, nie pamiętam.
CENA: osobiście kupiłem to cudo w Tesco 24h na Bałutach za 25.99PLN
MONTAŻ: czujnik na koło bezprzewodowy (spory za to), kadencja po kabelku. W zestawie żadnych śrubek nie ma, mamy za to sporo zipów i wymagania inwencji twórczej.
WAGA: no cholera, nie zważyłęm przed montażem, a przecież ściągać nie będę. Podejrzewam, że oscyluje gdzieś w okolicy 100g.
WYGLĄD:
4-liniowy wyświetlacz: kadencja, prędkość, ostatnie dwa to na zmianę: AVG + MAX, DST + TM, CLK + ODO.
Podświetlenia niet, w dzień wszystko całkiem czytelne
Widać, że plastiki w miarę niskich lotów, ale same z siebie się nie rozpadną
Spasowanie (montaż) elementów wskazuje na wrażliwość na wodę, aczkolwiek luźno nic nie lata.
DZIAŁANIE: Kadencja całkiem niezłe wyliczana, prędkość też spoko, aczkolwiek jak wziąłem sam licznik do domu to włączony laptop powoduje szok licznika i tenże biedak zaczyna nabijać dystans. Na ulicy czegoś takiego nie zauważyłem.
Znaczy się transmisja analogowa i mogą być (będą) niedokładności. Who cares, za 26PLN? Kadencji nie zakłócą
Przyciski dwa od frontu, z gatunku klikających (same się nie wcisną).
ZALETY: -cena
-funkcje
-4-liniowy wyświetlacz
-bezprzewodowa prędkość
-przewodowa kadencja
WADY:
-waga (przecież liczniki powinny ważyć 2.5g (zestaw na 2 rowery)
-brak podświetlenia -jakość wykonania
-bezprzewodowa prędkość
-przewodowa kadencja
GALERIA: https://plus.google.com/photos/118410113964926352378/albums/5948133171089995329