Dlugo myslalem nad kolami, doszedlem do wniosku ze ten rower ma rowniez dawac duzo przyjemnosci podczas dlugich wypraw na szutro/ asfaltowych szlakach. Nie jezdze enduro, lekko moze w strone trailu, nie potrzebuje skoku wiekszego niz 120, nie jezdze ekstremalnie w waskich zakretach, nie potrzebuje ekstrmalnej zwrotnosci czy przyspieszenia. Raczej postawilem na duzo wieksza wygode na wlasnie szutrach i asfalcie kosztem zwrotnosci...bardzo fajny ten CanyonTakze mamy
1. Scott Spark, 14k pln, carbon
2. Specialized Epic Comp, 12k pln, allu
3. Lapierre XR 729, 15k pln, carbon
4. Canyon Nerve 9, 14k pln, allu (26" wheel)
Co jeszcze wpada Wam do glowy? Dzieki za dotychczasowe propozycje