
dran2
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 557 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez dran2
-
Placebo związane z doinwestowaniem roweru albo zniszczone poprzednie klocki. Jeżeli poprawa nastąpiła "od razu" to bardzo mocno zniszczone poprzednie klocki. Przez pierwsze kilometry to się metaliki dopiero docierają.
-
Po nagrzaniu to zaczynają działać ledwo tak jak organiki. Lepiej działają dopiero w temperaturach gdy organiki się topią, ew. w deszczu. I są żywotniejsze.
-
Prawie żadne i ciągle powtarza się ta dyskusja. Regulamin regulaminem a każdy robi co chce.
-
Czytałeś regulamin działu? "Forumowy" standard jest taki że widełki należy podawać i już. Jesteś moderadorem, powinieneś pilnować przestrzegania zasad forum a nie usprawiedliwiać ich łamanie.
-
Niszczycie cały romantyzm
-
Będziesz służbowo latał do Azji, więc pewnie po to aby szpiegować bezpośrednio w fabrykach a nie kumpli przy piwku. I wszystko się wyjaśnia. Skoro szukamy szpiega to włamanie się do siedziby Krossa i zdobycie konkretnej kwoty tych tajnych zarobków jest pewnie częścią procesu kwalifikacyjnego. A swój zwrot kosztów dostaniesz w postaci służbowego Astona Martina
-
Jest na forum kilkanaście wątków na ten temat, nie dowalaj kolejnego. Poczytaj zanim coś napiszesz.
-
Nigdy nie potrzebowałem kombinerek do wyprostowania zawleczki. Facet raczej bez problemu powinien poradzić sobie z milimetrowej grubości drucikiem, jak nie siłą to sprytem
-
Do czego ten rower ma służyć? Bo jakoś z "roweru do grobowej deski" dochodzimy do "ściganckiego" Scale z gwarancją na ramę na kilka lat i Foxem który w.g. producenta wymaga wymiany oleju co 30 godzin jazdy a co 100 rekonstrukcji tłumika.
-
Nic, nie ma takich rowerów, a już na pewno nie w tym budżecie. Jak ma starczyć na długo to n.p. Trek oferuje (i bez gadania realizuje) dożywotnie gwarancje na ramy ale zapłacisz za to gorszym osprzętem bo to kosztuje, zawsze coś za coś (chociaż jak już wspomniałem ten Scott też żadnej rewelacji w osprzęcie nie oferuje). Możesz pomyśleć o jakiejś stali ale to też jest drogie i ograniczy to budżet na osprzęt. Poza tym nawet najlepszy osprzęt nie jest niezniszczalny, na to nikt długich gwarancji nie daje. Nie wiadomo jakie będą dominujące standardy za 5 lat, a mimo to chcesz się upewnić ze do ramy będzie można założyć części "z przyszłości". Na razie dosyć oczywistym jest że taka rama musi mieć taperowanę główkę bo już teraz dobrych widelców pod 1.1/8 się prawie nie robi i będzie gorzej. Mile widziane miejsce na grube opony, haki koła na sztywne osie (wymienne?), może boost. Wydasz te 4k na sama ramę
-
Nie ma już czegoś takiego jak "rower do grobowej deski". A w tym wypadku dodatkowo ani rama ani widelec nie są czymś ciekawym. A co do rozmiaru to raczej XL. A sprzedawca który do przymiarki nawet pedałów nie założył niech się wypcha. (dużo "A" mi wyszło )
-
Pewnie, ale po tym ogólnym opisie obowiązków wnioskuję wy nie szukacie desperatów odpisujących na każde ogłoszenie tylko człowieka o dosyć konkretnym, wysokim zakresie kompetencji. A właśnie tacy ludzie to ogłoszenie zignorują bo mają co robić
-
Manager z kilkuletnim doświadczeniem w lataniu po świecie i negocjowaniu dostaw produktów dla dużej firmy raczej nawet nie spojrzy na enigmatyczne "powyżej średniej krajowej", to wręcz zniechęca. Chyba ze kilka razy powyżej "Indywidualność kwalifikacji" to nie wymówka, poniżej pewnego poziomu po prostu nie można człowieka zatrudnić bo to za duża odpowiedzialność a powyżej firmy nie stać bo za dużo chce. Stąd podaje się widełki a nie ostateczną pensję.
-
[rower] Merida Big Nine TFS-500 2012 za 1800 PLN - czy to dobra oferta ?
dran2 odpowiedział dominikpl72 → na temat → 29er
Rower jest nowy czy używany? Jak nowy to zależy jaki stan techniczny, a po 4-4.5 roku może z tym być różnie, nawet jak rower stał. Cena katalogowa na stronie 3.800 to abstrakcja, wcale się nią nie sugeruj. Nawet tegoroczny nowy rower na tej klasy osprzęcie poszedłby za mniej niż 3k. Rzeczy na które musisz zwrócić uwagę i pewnie są albo zaraz będą do wymiany. 1. Widelec. XCR to "standardowy" widelec w rowerach 29 poniżej 3kzł. ALE - dzisiejszy XCR jest dużo lepszym widelcem niż 4 lata temu. Odziedziczył w tym czasie dużo rozwiązań z o klasę wyższego Raidona jak lepsze uszczelnienia i ślizgi nie łapiące luzów po jednym sezonie jazdy. Istnieje nawet wersja powietrzna tego widelca montowana w tym rowerze, w tańszej tegorocznej wersji. W tym na stalowych goleniach mogła już pojawić się rdza, uszczelki mogły sparcieć, smar zamienić się w papkę a i tak tamte XCRy ssały nawet jako nowe. 2. Opony. Nawet stojąc, guma się starzeje. 3. Hamulce. Tanie Shimano znane są ze słabych uszczelek, po 4 latach mogą być już nieprzewidywalne. -
Jeżeli mocowanie pompki dasz pod mocowaniem bidonu to oszczędzisz masę dwóch śrubek
-
To adapter 180 na 203 a nie 160 na 203. Poza tym i tak poważnie się zastanów nad tą operacją. Ograniczenia wielkości tarczy nie wynikają ze zwiększonej siły hamowania tylko ze zmienionego kierunku działania sił na mocowanie zacisku. Możesz je rozwalić nawet słabymi hamulcami jak będzie działał inaczej niż jest zaprojektowany. http://si.shimano.com/php/download.php?file=pdf/um/SI-0146A-000-00-ENG.pdf.
-
Jeżeli jedną stroną jest dobrze a drugą źle to walnięte jest i koło i widelec. Sprawdź jeszcze raz, zrób zdjęcia z każdej strony.
-
Po 13kkm może już nie być co serwisować
-
-
Proszę, Najjaśniejszy Panie. http://lmgtfy.com/?q=reba+2015+26+tapered+qr9+weight
-
Raczej tak bo zmienili tylko anodę. Ale waga pomiędzy dwoma widelcami z tego samego roku i tak może się różnić bardziej niż katalogowa pomiędzy różnymi latami, to nie jest dobre narzędzie identyfikacji. Szczególnie że można nią łatwo manipulować, dasz za mało smaru i oleju i już masz droższą wylajtowaną wersję
-
Gdyby tak było miałby czarne golenie. Jest to widelec wyprodukowany w 2014 i "marketingowy" rocznik też 2014.
-
Ale jeżeli jeszcze nie są zepsute to można kupić nowe klocki za 40zł komplet zamiast nowych hamulców za 400.
-
Bez przesady, jak nie są uszkodzone albo zapowietrzone to są w stanie normalnie zatrzymać rower bez żadnych pisków, "kup SLX" to nie jest odpowiedź na wszystko. Skoro piszczą i nie hamują masz pewnie zniszczone jakimś olejem klocki, SLX czy XTR w tym wypadku zachowa się tak samo.
-
Masz 100mm skoku i grube bezdętkowe opony na niskim ciśnieniu. Nie poczujesz żadnej różnicy w tym magicznym "pochłanianiu". Ramy karbonowe są lżejsze, możliwe że mocniejsze i sztywniejsze od Alu ale bajki o redukcji drgań w MTB to bajki, placebo i voodoo. Może w jakiejś szosie ze sztywnym widelcem i oponami nabitymi pod 10bar.