Cześć, Jestem zainteresowany przeróbką mojego Kross Level A3 na sztywnego 69era i potrzebuję pomocy merytorycznej w tej kwestii.
Powodów przeróbki jest kilka:
standardowy Santour XCM v3, to pomyłka: jest ciężki, już dwukrotnie sam z siebie popsuł mi się korek preload a amorek napełnia się wodą aż po brzegi przy każdym deszczu. Dobry amorek to koszt połowy roweru.
obecnie jeżdżę na zablokowanym amortyzatorze, bo tak jest znacznie szybciej a w niskiej tempetaturze Santour pracuje tak samo na sztywno jak i z amortyzacją.
26 calowe koło przyspiesza jak szalone w porównaniu do 29 cali i rower 26 calowy jest znacznie skrętniejszy dzięki krótkiemu tyłowi, ale...
...podoba mi się to, jak 29ery pokonują nierówności i wydaje mi się, że przednie koło 29 cali w 26 calowym rowerze powinno wystarczyć, żeby to osiągnąć.
Czemu nie kupiłem 29era? W momencie, gdy kupowałem rower, do 1800zł nie można było nic konkretnego znaleźć w 29 calach. Krótkie testy skrętności Kross Level B3 też mnie zniechęciły, bo czułem się, jakbym prowadził lotniskowiec. Czemu nie kupiłem roweru crossowego? Bo wjechanie na krawężnik cienką oponą z prędkością 30km/h to głośnie "oj". Przechodziłem z 15 letniego Waganta, więc Level A3 to niebo a ziemia. Jestem zauroczony konstrukcją 69 na sztywnym widelcu. Wygląda to kapitalnie, ale nie wiem czego można się po czymś takim spodziewać. Moje wymiary to 182cm (noga 85-87cm). Rama Level A3 ma 21 cali (uprzedzając fakty, to nie jest wcale za duża i nabiał ma się dobrze). Mam jednak kilka wątpliwości, co do budowy sztywnego 69era:
nie wiem czy się opłaca inwestować w 26 calowy rower jak za 2 lata go zmienię
skrętność i przyspieszenie 29era pozostawia wiele do życzenia w ruchu miejskim bez ścieżek rowerowych
sztywny widelec to jednak sztywny widelec i są sytuacje, gdy amortyzator się przydaje
koszt modyfikacji to 450-500 zł to wg mnie sporo, ale i tak taniej niż zmiana roweru
wątpliwa wytrzymałość 29 calowego koła na brutalne traktowanie w sztywnym widelcu
Proszę was (bardziej doświadczonych kolegów) o radę, która poniższych z opcji ma "sens":
wstawienie sztywnego widelca (aluminium lub stal) pod tarcze o długości A-C 445-450mm i koła 29 cali na przód. Nie zmieni to geometrii.
wstawienie Mosso M3 (435mm) przy kole 26, który popsuje geometrię roweru, bo przód pójdzie znacznie niżej. Jest to jednak sprawdzone rozwiązanie i polecanie przez niektórych.
wstawienie taniego amortyzowanego widelca o długości A-C 445-450mm i koła 29 cali na przód. Nie zmieni to geometrii.
rezygnacja z całego projektu i pozostawienie 26 cali dla zbobycia doświadczenia a za 2 lata zmiana na klasę wyższego 29era (za mało funduszy na wcześniejszą zmianę)
cieszenie się z 26 calowca, rezygnacja z koła 29, a jak sie znajdzie okazja, to zmiana amorka na lepszy
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie w tym temacie.