Skocz do zawartości

rambolbambol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 309
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Zawartość dodana przez rambolbambol

  1. Czekajta, bo żółci muszę upuścić: BBB - Banda Brodatych Bandziorów! Czychających na moje ciężko zarobione pieniądzę. Tą krwawicą upracowane. Zmieniające podglądy dziady. Rolhoffożłopne chłopy w wieku poprodukcyjnym z wyraźnymi oznakami prostaty i starczej demencji! Ciż to złoczyńce burzą porządek ustalonego świata za pomocą nowych standardów mocowań koła rowerowego, bo co to za problem 17 rodzajów mocowania wymyśleć i pomnożyć przez 6 rozmiarów kół? A do tego dochodzą jeszcze szerokości, standardy, ilości, długości i geometria. O Euklidesie, Pitagorasie, jakbyście widzieli, co się dzieje z muzą waszą na deskach kreślarskich Bandy Brodatych Bandytów, to byście w beczkę wraz z Diogenesem się zamkli i w kosmos kazali wystrzelić. A jam marny, łatwowierny i czegoż mi trzeba? Któż odpowie? Któż mędrzec i mentor, skoro wolności słowa nie ma (patrz wczorajsza moja opinia na NS Eccentric). Wiedzy, szpejtu, ram, przestrzeni chcę... ... i chajsu na to ... ...i zdalnie sterowany helikopterek ... ... taki z podczepioną kamerką ... ... Gołpro!. Tak mnie ponisło, że zacytuję tu jednego mędrca, co by mu za 2,5, może 3,5 roweru prztyczka w nos wystający zza brody sprawić:
  2. Miałem Waganta lat 15 i szczęśliwy byłem ponad miarę. Katowałem go wszedzie na własnoręcznie zaplecionych kołach i to bez żadnej wiedzy i umiejętności zaplatania kół. 8 lat temu kupiłem Unibike crossowy aluminium z Deore, bo tak modnie na studiach było, żeby mieć Deore i alu. Ukradli - trudo, Wagant wrócił. Potem kupiłem górala Kross Level A3 - fajny A potem się tu zarejestrowałem i sie "masthew" zaczęło: masthew mniejsza rama, 21 cali dla 182 to za dużo - chyba jaja sobie robicie masthew 69er - prawie masthew 29 - gotowe masthew stal - czekaj, mam jeszcze dwie nerki masthew 1x10 - gotowe masthew sztywny z przodu - gotowe masthew altbar - gotowe masthew martwa krowa pod tyłkiem - gotowe masthew szerokie obręcze - chomikuję na nie jak tylko mogę (chce ktoś RS Recon 29er G2 kupić?) masthew 29+ A teraz już nie szerokie obręcze, nie faty, nie różnokołowce, tylko GRAVELE albo CX!!! I najlepiej z doczepionym do roweru kajakiem!@#!@! Ja się poddaje... nie nadążam... za stary jestem... popadnę a alkoholozm, deprasję, menopauzę i obstrukcję. Odpadam z gry, zakładam bajpasy. Jadę pedałować na tym co mam w garażu.
  3. @anarchy ehhhh ... Wiem, że recka Eccentrica jest do d00py i nie przeczę. Poczułem się wywołany do tablicy, więc przedstawiłem co mam. Strat moralnych w postaci kombinowanego wyjazdu do Włocławka, iluś tam litrów ropy i upadku jednego z marzeń nie chcę rozliczać. Czuję się przez tę sytuację taki brudny... zbrukany zapachem trolla i poniżony. Drę przeto na sobie rękawy i pazuchy z moich ulubionych kaleson z klapką z tyłu. Jeśli recka zaburza ustalony porządek świata, niszczy światopoglądy, wzburza tłum i powoduje marnowanie zasobów naturalnych świata, to prosze ją zmoderować. Wstawic w jej miejsce zdjęcie świstaka, co spawa boiler ... albo coś innego. @IvanMTB Czytanie ze zrozumieniem jest cnotą, kto tak nie czyta jest ... ... niedoinformowany.
  4. Szpejt z Cobii biorący udział w "teście" NS Eccectric: mostek Amoeba Borla 60mm (szkoda że nie wziąłem mostka 100mm), kiera gięta Genesis 720mm, napęd 1x10 (oprócz korby, którą użyczył mi sprzedający, bo ja nie mam HT2), widelec sztywny Charge + moje przednie koło, hamulce Avid Elixir 1, kola 650B pożyczone z jakiegoś Gianta. Pancerze i linka przerzutki już tam były, suport, siodełko i sztyca też, stery pasowały. Miejsce testowe: las w Szpetalu Górnym (52.68887,19.060392) - dzielnica/przedmoście Włocławka Pora testowa: 8 listopad 2014 czas pomiędzy 17:00 a 18:00, więc ciemno Czemu rower nie skręca? Uprzedzając fakty: widelca nie skręciłem ze sterami za mocno. Może rzeczywiście jestem już lekko skrzywiony poprzez G2, może wideł nie taki a może to moja skolioza, jednostronny garb i za długa szyja. Porównując każdy rower, jaki miałem przyjemność ujeżdżać, ten skręca najgorzej. Subiektywnie, ale jednak. Na pewno kazafaza będzie mógł powiedzieć dużo więcej na temat Eccentrica, bo jeżdził na nim i szybko odpuścił wystawiając ramiaka na sprzedaż.
  5. Znów zacytuję tylko pasujący fragment twojej wypowiedzi Na to też Komitet AkceptacyjnyTM nie wyrazi zgody.
  6. Gdyby tylko działami PR i Wizerunku rządziły osoby, które jeżdżą na rowerze a polskie firmy rowerowe miały coś na kształt wizji, nie nastawionej tylko na czysty zysk ... to wszystko mozna by osiągnąć i każdą ekipę rowerową zaspokoić. Zgadzam się ze wszyskim o czym mówicie, nawet jeśli marudzę po swojemu. A co do Kickstarterowego stalowego roweru, to pisałem już, jak to można zrobić: http://www.forumrowerowe.org/topic/103354-rower-romet-29er-czyli-pretekst-do-dyskusji-o-stali/page-100?do=findComment&comment=1489835 Dwa problemy: za małe kohones na taką akcję oraz Komitet AkceptacyjnyTM nie zaaprobował 100 ram walających się po domu.
  7. W momencie, gdy widelce 29erowe zagościły na dobre na naszym rynku, Unbike 269 zniknął z półek. Nikt (pewnie nawet Unibike) nie twierdzi, że 269 to był trafny pomysł. A co do NS Eccentric: http://www.forumrowerowe.org/topic/103354-rower-romet-29er-czyli-pretekst-do-dyskusji-o-stali/page-147?do=findComment&comment=1603780
  8. !!UWAGA!! Nie odbierajcie proszę tego postu jako trolling. To co jest napisałem, wg mnie jest mało wiarygodne, bo tylko 30 minut jazdy miałem a to stanowczo za mało, żeby wyrobić sobie pewną opinię. Fotek nie porobiłem, bo wszystko na szybko się działo i wieczorem. Szkoda, bo mogła by z tego wyjść fajna recenzja. Niemniej jednak pierwsze wrażenie było jakie było i pokrywa się z tym co lord kazafaza rzekł mi na temat jego przejść z NS Eccentric: „Co mi nie przypasiło w eks-centryku? Otóż nie potrzeba mi roweru sztywnego niczym Alu o wadze szlachetnej wanny wiktoriańskiej, z farbą która rysuje się od spotkania z aparatem szparkowo-gębowym każdej napotkanej muszki... A że geometria mi nie podpasiła to inna bajka!” @kazafaza Nie obraź się, że bez pozwolenia cytuję, ale tak krótko i trafnie ująłeś sedno sprawy, na które ja potrzebowałem ponad 700 słów. --------------- Tak więc z początkiem listopada byłem o krok od zakupu ramy NS Eccentric. Dlaczego akurat NS Eccentric? Z dwóch powodów: stan jak nówka za 800zł - normalnie by poszła za więcej, ale sprzedający wisi mi przysługę kolor biało czarny - "Kochanie ... zobacz, pomalowałem w Cobii górną rurę na czarno. - Co to jest górna rura? - To tutaj. - O, rzeczywiście wygląda inaczej". 3 letnia córeczka zauważa zmiany takie jak inna koronka w kasecie. Żona nie zauważyła zmiany opon, altbara i wymiany siodełka na skórzane. Wymiana ramy z białej na białą przeszła by bez blitzkreiegu w domu. Specjalnie nawet po nią jechałem do Włocławka z pełnym szpejtem z Cobii ściągniętym i pożyczonymi kołami 650B. Złożyłem u człowieka rower do kupy i po 30 minutach jazdy muszę przyznać, że ten, kto zaprojektował tę geometrię musiał albo za długo na cruiserach jeździć albo napatrzył się na ramy trialowe, bo wyszło mu wszystko nie tak, jak powinno. Widząc moją minę sprzedający sam przyznał, że ramę sprzedaje, bo jakoś tak dziwnie się na niej jeździ i nawet się nie wkurzał, jak czekał, aż zdemontuję cały szpejt. Kolejne marzenie upadło. Inbred jest taki sobie, NS Eccentric ssie niewyobrażalny wolumen pały, Nimble 9 chce cię zabić od pierwszego ruchu pedałem ... albo w ciemno stali kupić się nie da albo ja jestem jakoś fizjologicznie uodporniony na chemochromatozę. Minusy - budowa: Cholernie ciężka rama. Rama Cobii ma, co prawda 2kg z gramami, więc lekka nie jest, ale nagi Eccentric z suportem i sterami w łapie to jakieś 3-3,5kg. I niestety tę wagę bardzo czuć, bo mimo krótkiego ogona, zarzucenie tyłem i podskoki wychodzą jakoś tak słabo względem Cobii. Szybki hop z SPD grozi wyrwaniem łydek z kolan. Opona Nobby Nic 650B 2.3 wlazła z tyłu na styk ... bardzo na styk. Jakakolwiek ponadnormatywna ilość błota wyszczotkuje lakier na widełkach. Montaż tylnego koła to totalny niestandard, ale NS dodaje adapter pod 135x10 i pod grubą oś. Hak też niestandard i nie do kupienia jak się urwie. Niby da się wstawić 2x10, ale jakoś nie wierzę, żeby blat większy niż 36z wlazł Lakier z ramy odłazi, praktycznie płatkami w newralgicznych punktach np. mocowanie koła. Jedno mocowanie na bidon - czepiam się BAAARDZO wysoko powieszony suport - pewnie byłby dobry dla 26 cali. Minusy - jazda: Wszelkie zalety stali - te legendarne tłumenie drgań idą się czochrać z powodu gruboskórności rur. Nie dosiadam stali na codzień, ale wiem jak sie zachowuje Inbred Maciejasowy i mój Wagant na szutrze. Na Eccentricu nie czuć zasadniczej różnicy względem aluminium. Wysoki suport powoduje, że środek ciężkości jest znacznie wyżej niż w Cobii i w rezultacie rower jest mocno niestabilny. Rower nie skręca... absolutnie i wcale nie da się na nim szybko skręcić ani pochylić podczas skrętu bez ryzyka wywrotki. Pozycja na rowerze jest mimo wielokrotnych poprawek dziwna. Siedząc masz wrażenie, że cała waga jest na tylnym kole, przód podrywa się wybornie, ale podczas zjazu jak wychylisz się w tył, przód po prostu nie trzyma się trasy. Na podjazdach też nie sposób odpowiednio rozłożyć wagi. Szkoda że mostka dłuższego niż 60mm nie miałem pod ręką. Pozycja ani to sportowa, ani enduro... taka jakaś Cruiserowa (mimo największego rozmiaru ramy). Chociaż to ja może niewymiarowy jestem. Ciężki ogon kasuje wszelkie zalety jego długości. Podrywalność doopy zerowa. Powyższe minusy były odczuwalne na przednim kole 650b i 29er. Aktualny właściciel tego NS Eccentrica właśnie z tych powodów pozbywa się ramy i chce kupić Dartmoor Hornet w zamian. Podobno nawet jakiś tam serwis rowerowy we Włocławku mu za gratis taką wymianę zrobi i dołoży jakiegoś myk-myka od siebie. Plusy, bo jednak jakieś tam były: Widelec zalecany to 130-160mm pod 650B. Mój sztywny charge jest tak jakby odpowiednikiem 120mm dla 29era. Z kołem 29 cali z przodu jako 279er wyglądał rasowo i prowadził się odrobinę lepiej niż z 650B (nos był za nisko). Stery mieliśmy te same FSA, więc nie musiałem nawet bieżni zmieniać. Masywna rama jako zaleta, ale na innych forach piszą o szybkopowstających wgniotach. Rozmiar L 19.5 cala mimo, że największy, to wydaje się względnie mały i kompaktowy. Absolutnie nie widzę siebie na M-ce z półmetrową sztycą a taką ramę musiałbym niby mieć pod 182cm wzrostu. Fenomenalnie się na nim podrywa przód i robi manuala! Zapytałem się czy i za ile by puścił ramkę nie po znajomości. Cena 1200pln i nie zejdzie niżej, bo ramiak kupiony w te wakacje. Według mnie za tę kasę (jak i za 800pln) naprawdę nie warto. Fajnie, że niby polska rama, ale czuć „made in China”. Jest niby super stalowy ścieżkowiec-enduro-hardtail i miksuje to wszystko, ale bez żadnych wyczuwalnych zalet a do ambitniejszej jazdy to on się nie nadaje z powodu swoich wad. Zapachniało trollem ode mnie, przepraszam. Lecę się podmyć.
  9. Odnośnie Unibike 269, to wiem to od jednego z inżynierów pracujących w Unibike (obecnie na emeryturze), który tak się składa, że jest znajomkiem z Bydgoskiej Masy Krytycznej. Takie akcje się przeprowadza, jeśli masz 100% pewność, że zejdzie ci cały zamówiony nakład. Kross Unplugged do niedawna jeszcze po magazynach zalegał. 6 lat (2008-2014) nie mogli sprzedać zamówionego nakładu ram. Anarchy, kazafaza ... ... publikować to co dostaliście ode mnie na temat NS Eccentric? Będzie potem, że wali trollem w waszym wątku stalovym.
  10. Tak, szukaj dalej. Gwintowana sterówka i cena 500$ zabija wszelką koszerność tej ramy. @IvanMTB Singular jest w UK. To zupełnie inna świadomość rowerowa i zupełnie inny rynek. Smutne, ale prawdziwe. W całej Polsce znajdzie się może kilkunastu, kilkudziesięciu ludzi, co by go kupili i większość z nich to pewnikiem koledzy z forum. Dla tych kilkudziesięciu ludzi Rychtarski i Orłowski to aż nadto. 90% potencjalnych klientów szuka roweru z mainstreamu (jakiś góral, jakiś mieszczch) i na takich rowerach firmy takie jak Romet robią pieniądz. [offtop] @anarchy Opinia angielskiego lorda, co do Eccentric jest zbieżna z moją. I przyznaję ci rację, że za mało go objeździłem. Pierwsze wrażenie jednak było jakie było. A co do recenzji tejże ramy w różnych miejscach widywanej ... jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma Zapytaj się ludzika, co teraz na Allegro Eccentrica wystawia za 1250zł, czemu go sprzedaje. [/offtop]
  11. Rama od Orłowskiego na sprzedaż za 1149zł: http://allegro.pl/orlowski-unikalna-rama-najlepsza-stal-i4859905608.html Zwróćcie uwagę na fotkę rasowego 69era zbudowanego na tej ramie w aukcji.
  12. Jakiej Bydgoszczy? W halach dawnego Rometu w Bydgoszczy jest teraz firma składająca i serwisująca laptopy. Romet jest firmą z Dębicy i to nie jest ten sam Romet co sprzed 2005 roku. Z Bydgoskich producentów rowerów pozostał tylko Unibike, który "jakoś" przędzie. @cała reszta Narzekacie na brak stalowych ram a wiecie jak rynek działa? Poszukajcie na Alibaba i Aliexpress stalowej ramy, która nie ma geometrii ciągnika rolniczego i nadaje się do czegokolwiek. Nie ma takiej, więc rowerów stalowych nie będzie. Kross Unplugged, Unibike 269 i Romet 29er to przypadkowo znalezione partie chińskich stalowych i dobrze wykonanych ram. Zamówili więc tyle, ile było dostepne albo tyle, ile dało się zamówić. Pewnie cała reszta chińskiej stali idzie do USA, bo tam nie biorą 100-500 sztuk, tylko od razu tysiące. Jak na Alibaba pojawi się producent dobrych stalowych ram, to cała partia jest kupowana na wyłączność wg zasady, kto pierwszy. Popatrzcie sobie na stronę http://www.kinesis.com.tw/ i zapamiętajcie kilka co ciekawszych ram. Gwarantuję, że znikną z oferty Kinesis i pojawią sie jako Kross, Scott i inni. Jak taki Romet ma w stali rowery robić? Samemu spawanie nie jest opłacalne a koszty są ogromne (patrz mniejsze manufaktury). Zresztą Bydgoski Romet padł w 2005 roku, właśnie dlatego, że wszystko chciał robić sam, podczas gdy konkurencja już dawno tylko składała rowery z gotowych kół i ram kupionych na Dalekim Wschodzie. Podajecie za dobry przykład NS Bikes i często ich Eccentrica. Miał z was ktoś z tym rowerem do czynienia? Otóż miałem przyjemność/nieprzyjemność mieć z nim do czynienia. Zebrałem też trochę opinii od kolegów forumowych, którzy tę ramę mieli i zdania są dziwnie zbieżne. Rama jest skopana. Wraz z brytyjskim lordem Kazafaza, zbieram się z jej recenzją, żeby potencjalnych kupców ostrzec, z czym będą mieli do czynienia. Chcecie stalową przełajkę spełniającą światowe standardy? Kupcie rower z UK albo USA.
  13. Wygląda jak moje sypialnie z czasów, gdy robiłem tournee po juwenaliach w Polsce.
  14. Czego się śmiejecie, to Toruń przecie. Ja tam bez pełnich ochraniaczy, kevlarowych kaleson i bez czepka Milicji Obywatelskiej się nie zapuszczam.
  15. @MikeSkywalker @Shuvv MOC - Mistrzowie Obróbki Cyfrowej Słow brak na to, jak ze średnio udanego zdjęcia stworzyliście arcydzieła po których nawej najwięksi mistrzowie FotoSzopy popadli by w alkoholozm. Muszę poszukac swoich zdjęć z dnia zawarcia kontraktu cywilno-kościelnego z Komitetem AkceptacyjnymTM. Może dacie radę zrobić z nich coś na miarę dzieł sztuki albo usuniecie z mojej twarzy wyraz krańcowej grozy. PS. Na mojej facjacie nie działa żaden algorytm rozpoznawania twarzy niestety, więc łatwo nie będzie. Komórkę muszę odblokowywać za pomoca zdjęcia paszportowego, na którym fotograf sprytnie dorysował mi wszystkie elementy specyficzne dla homo sapiens we właściwych miejscach. @Shuvv Przyczajony XXer, ukryte zwłoki. Strych pełen tajemnic ... Strych pełen strychu ... Strych pełen strachu.
  16. @kolo1 Masz wilgoć w piwnicy/garażu. Widać po posadzce, że ci woda podciąga. Na ścianie miejscami z tego samego powodu farba ci odchodzi. Polecam zedrzeć i potraktować to jakimś oddychającym gruntem i potem odpowiednią farbą akrylową (tylko bez lateksu). Na tej miseczce z lewej, widoczej na dwóch ostanich fotkach to trutka na szczury czy karma dla kota? @cała reszta tych, co prezentują 29ery w piwnicach, domach, na stojakach w sklepach Wy się chyba nigdy nie nauczycie Jak macie parcie, żeby podzielić się widokiem piwnicy/meblościanki/korytarza z elementem rowerowym, to zapraszam tutaj. No chyba, że dla was: - stanik najlepiej prezentuje się w pudełku - zwierzę najlepiej czuje się w klatce - używacie XTR, XT, Ritchey, FOXów i podobnych szpejtów tylko jako elementów dekoracyjnych przedpokoju - jazda na rowerze ma niższy priorytet niż jego postój w przestrzeni zamkniętej ... to ja w takim razie się poddaję.
  17. Kolor roweru nie pasuje do koloru płytek. Wnętrze też jakieś takie surowe. Na ścianie to Dulux czy Śnieżka?
  18. Paragraf 6 ustęp 2 Kodeksu Norm Etycznych i Obyczajowych Względem Roślin Okrytonasiennych wyznacza jasno reguły uboju rytualnego roślin rasy CukiniaTM i podobnych. Pamiętaj towarzyszu djzatorze o obowiązkowych klapkach Kubota i wstępnym ombyciu ciała swego w siadłym mleku. Księżyc osiągnie fazę nowiu 22 listopada, więc ubój rytualny w dniu 20 listopada jest dozwolon. Uspokoję więc w piśmie poleconym za potwierdzeniem odbioru naszych przyjaciół z Bydgoskiego Komitetu Smakoszy i Degustatorów Cukinii przy Centrum Regeneracji Tuszy do Drukarek, że wszystko odbedzie się zgodnie z doktryną. Jakież to narzędzie wykorzystasz to honorowego rozczłonkowania Owocu Rośliny Okrytonasiennej? Polecam stalowy blat korby skropiony i namaszczony olejem Rohloff.
  19. Jako świeżo upieczony posiadacz skórzanego siodła marki Kross (rebrand Gyes GS-06) muszę przyznac, że nie ma nic tak przyjemnego, jak kawał materiału organicznego pod tyłkiem. Ładnie naciągnięta skórka, mięciutka i dobrze zakonserwowana, bez żadnej sierści i wydepilowana ... to jest to. Od pierwszej chwili czuć przyjemną frykcję nieosiągalną dla ekoskór, silikonów, lateksów, i innych materiałów sztycznych. Tęgi kawał organicznej masy pod tyłkiem zapewnia zupełnie nowe doznania dla pedałujących. Niektórzy lubią grubsze, inni wąskie i długie o sportowym profilu. Należy jednak o swój skarb dbać w należyty sposób. Smarować wonnymi olejkami w celu zachowania sprężystości i chronić przed oczami zazdrosnych, poprzez nakrywanie czymkolwiek w miejscach publicznych. Nie chcemy przecież, aby na naszym skarbie siadywała inna d00pa niż nasza własna. Także, djzatorze, jak ty to robisz z cukinią? Z martwą krową ('a la Brooks), to ja rozumiem, ale cukinią. Bydgoski Komitet Smakoszy i Degustatorów Cukinii przy Centrum Regeneracji Tuszy do Drukarek już wystosował pismo o możliwym popełnieniu przestępstwa naruszenia norm obyczajowych względem roślin okrytonasiennych. Masz coś na swoją obonę?
  20. Połechtaliście mnie tymi Rat Rod bicyklami miezmiernie, to i ja was połechtam. Patrzcie na to (było na innym wątku, ale nie tu): Geometria iście pogańska i wbrew wszelkim zasadom. Wsiąść na taki rower to jakby wejść do restauracji Gesslerów i zamówić Kebeba z colą. Piękne prowadzenie przewodów. Więcej: http://www.stinnerframeworks.com/2013/04/05/nick-ms-29er-rohloff-belt-drive/
  21. Mam znajomka, który pracuje w car-tunning zakładzie i dowiadywałem się, ile by kosztowało oklejenie mi roweru folią termoplastyczną. Nie podejmą się z uwagi, że to za dużo krzywizn względem auta, ale hydrografikę polecał. Robią takie na motocyklach, felgach, plastikach itd. Kosztuje to względnie niedużo, bo za np. błotnik motocykla biorą 120zł z utwardzeniem termicznym i lakierem. Sama hydrografika jest znacznie tańsza i można ją samemu kupić na: http://hgarts.com/ Prawie każda szanujaca się firma tunningowa ma w ofercie usługę "hydrografika". Jedynym problemem może być tylko rozmiar potrzebnej wanienki, żeby ramę rowerową tam umiescić i wzór, który musi być odpowiednio duży. Kompletny process wymaga: - zmatowienia powierzchni (zwykle szkiełkowanie) - nałożenia podkładu na element - rozłożenie folii w wanience + aktywatora na folię (jakość aktywatora jest kluczowa dla wytrzymałości kalkomanii, bo dobry aktywator "wżera" folię w podkład) - nałożeniu hydrografii (tu kluczowa jest precyzja, bo jak sie za szybko lub za wolno kładzie to wzór będzie nieładny) - nałożeniu lakieru bezbarwnego Wytrzymałosciowo hydrografia dobrze położona nie ma prawa odchodzić i ma tę samą wytrzymałość jak normalnie położony lakier. Sporo zakładów robi to byle jak, bo rozpoczęcie zabawy w profesjonalną hydrografike to spory koszt. Profesjonalna wanna 100x200 z kontrolą temperatury, filtrem lustra wody, przegrodami do folii i nieprzywierającymi ściankami to już koszt około 10k zł. Folie i aktywator są względnie tanie i pełno tego na allegro. Znajomek jak zaczynał się w to bawić to hydrografiki kładł na zwykłej wannie w domu ... i trzymają się do dziś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...