Cona78
Użytkownik-
Liczba zawartości
569 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Cona78
-
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Wszystko co dobre ze Szwajcarii musi mieć dziury ;-). Obręcze od Speca użyte w Fatboyu ważą 950g ale są szersze (90mm vs 81mm). Cena DT Swiss ~550zł za sztukę po dzisiejszym kursie €. -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Napaliłem się na upgrade :-). Na obręczy jest 320g zysku, na dętce 450g, mleko ze 150g. Wychodzi minus 0,6 kg na koło! Ktoś chętny dołączyć zamówienia? -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Widelec węglowy już mam fabrycznie. Na wywaleniu dętek i zrobieniu tubelessa zaoszczędzę tylko 0,5kg. Opony Ground Control są jednymi z lżejszych, Schwalbe o których pisałem wcześniej dają niższą wagę ale kosztem przyczepności. Daj link do tych obręczy, chętnie się przyjrzę. -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Bądźmy szczerzy. Ile jest konstrukcji 12kg i w jakiej cenie? Mój Fatboy Spec waży 13,8kg w rozmiarze 'M' i trzeba za to zapłacić 8K. Zejście z tego 2kg oznacza napęd 1x11 i karbonowe obręcze czyli cenę od 15-16K w górę. Jako rower 'do wszystkiego' owszem się nadaje, ale w płaskim, łatwym i suchym terenie to będzie taki komfort jak na bardzo ciężkim rowerze XC z najniższej półki . -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Jeśli ktoś mieszka na Alasce czy Syberii to dlaczego nie? ;-) Nie zgodzę się tylko z tym, że to zabawka, przecież na fatbajku normalnie się jeździ także latem, tyle że trochę wolniej. Zawsze można też nabić duże ciśnienie żeby nie przyklejał się tak do podłoża. -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Jumbo Jim 4.8 to są słabe opony na śnieg z powodu niewielkich i rzadko rozstawionych klocków. Schwalbe w pogoni za niską wagą najchętniej robiłoby prawie łyse opony żeby tylko zajmować pierwsze miejsce w kategorii lekkości. -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Zdjęcie u góry nie jest uzasadnieniem mojego zakupu, a jedynie ilustracją :-). Czy zakładasz że do jazdy fatbajkiem zawsze są takie warunki jak na przykładowym zdjęciu? :-) Ilość śniegu na trasie często jest różna, są miejsca gdzie na szerokiej oponie na zwykłym 29 da się po mękach przejechać, są miejsca gdzie nawet fatbajkiem jest trudno. Grubas jest także po to żeby nawet w łatwiejszych warunkach nie mieć takich problemów i zawsze jechać a nie pchać. -
[5"] Dwa kilo gumy czyli pretekst do dyskusji na temat fatbike'ów
Cona78 odpowiedział adriansocho → na temat → Nietypowe
Kupiłem fatbajka po to żeby przez zimę jeździć po puszczy, którą mam 50 metrów od domu i sprawdza się doskonale. Dla mnie to nie jest rower do zabawy, tylko do normalnej jazdy w okresie grudzień - marzec chociaż oczywiście jazda po śniegu daje sporo frajdy. Jeżdżę tymi samymi trasami co latem ale średnio 6-7km/h wolniej. Opór toczenia jest na tyle znaczący, że po asfalcie jeździ się wyraźnie wolniej niż po cienkim, nieubitym śniegu. Przy ciśnieniu 0,5bar jeździć można wszędzie np. pod górkę z której spływa strumyk, na przełaj przez las, w poprzek zaoranego pola, przejeżdżać przez zamarznięte koleiny pod dowolnym kątem. Najlepsze warunki do jazdy to kilka cm śniegu. Specialized Fatboy 2015, Opony Ground Control 4.6. -
[bagażnik] Bagażnik samochodowy do przewozu rowerów
Cona78 odpowiedział kalorr → na temat → Akcesoria rowerowe
Używam Thule 921 model 2014 na hak. Lekki, łatwo się zakłada i mocuje rowery. Bardzo stabilny, jechałem 170km/h i żadnych problemów, rower jest w 95% osłonięty przed pędem powietrza przez tył samochodu. Uchwyty pokryte gumą, nie rysują ram rowerów. Rynny są dopasowane do kół MTB i szosy, można je rozsuwać dostosowując do szerokości roweru. Niestety nie mieszczą się w nie koła od mojego fatbike :-) Chwyty rowerów i sama platforma są zamykane na klucz, jednak nie chroni to przed kradzieżą, wystarczy odkręcić dwie śruby aby ukraść rower razem z uchwytami. Platforma jest podłączana do zasilania z auta aby działały światła stopu i kierunkowskazy. Sprzedawca gratis dorzucił 'tablicę rejestracyjną'. -
Proponuję zamknąć wątek, a część wydzielić jako nowy temat o fatbikach.
-
Nie oszukali, jest 117mm przy ciśnieniu 0.6bar Kolega rexiu widocznie poczuł się zazdrosny i musiał zaprezentować swojego pupilka ;-)
-
Tą najtańszą na X7 w rozmiarze 'M'. http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/mountain/fatboy/fatboy Niestety nie zważyłem przed ubłoceniem. 'L'-ka waży dokładnie 14,10kg, więc 'M' troszkę poniżej 14kg. wygląda obłędnie, dużo lepiej niż matowa zieleń modelu 2014.
-
Grubas zakupiony, ostatecznie szarpnąłem się na Fatboya 2015. Jestem już po pierwszym ubłoceniu nowej zabawki :-) Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
-
Znalazłem porównanie szerokości opon na śniegu i chyba przeszła mi ochota na Farleya, bo z tego co czytałem na MTBR, opon szerszych niż 4.0 tam się nie włoży z tyłu.
-
Najchętniej to bym kupił Fatboya od Specialized bo tez mogę mieć na niego rabat ale niestety nie jest dostępny. Rocznik 2014 wyprzedany a 2015 będzie w lutym. Ściągnąć z zagranicy tez problem bo Spec pozwala dystrybutorom sprzedaż tylko bezpośrednio w sklepach, bez prawa do wysyłki.
-
Może zadam pytanie inaczej. Z grubsza wiem czego się spodziewać po Farleyu, ale Panzer jest dla mnie trochę zagadką. Czy taka geometria jaką ma Panzer robi z niego bardzo ociężały rower?
-
Oba rowery mają dość podobny (dziadowski) osprzęt, różnią się zasadniczo geometrią i trochę szerokością opon. Waga praktycznie ta sama (14,5kg), Trek tylko kilkadziesiąt gram mniej. http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/mountain/trail/farley/farley_6/ http://www.mondraker.com/15/esp/bikes/panzer/441 Mondraker Panzer jest stabilniejszy, ma dłuższe widełki więc pewnie jest mniej żwawy ale za to ma krótki mostek więc spodziewam się łatwiejszej zmiany kierunku. Rower ma służyć głównie do jazdy po płaskim terenie, po błocie i śniegu. Kilka razy w roku małe góry. Oba mogę mieć w tej samej cenie więc pytanie jest proste - co lepsze?
-
Przy okazji zauważyłem, że mam powyginane tarcze przy korbach. Rozważam wymianę na XT. Czy FC M780 Deore XT dla wąskiego łańcucha 10-rz. będzie działać prawidłowo z 9-rz łańcuchem i kasetą?
-
1500zł na wszystkie ulepszenia. Części raczej nowe, teren umiarkowanie trudny, bez ekstremalnych obciążeń dla roweru.
-
Na tarczówkach mi nie zależy. Amortyzator waży aż 2800g i widzę, że spokojnie można tutaj zbić 1kg. Co za niego?
-
http://www.katalogrowerowy.pl/kr/rowery/xcmaratonprzelaj/10849-salamander-grey Rama zostaje. Co w kolejności wymieniać żeby najmniejszym kosztem zbić wagę? Koła, amortyzator?