gof

Czesc! http://www.myjamis.com/SSP%20Applications/JamisBikes/MyJamis/consumer/bike.html?year=2014&model=Quest%20Elite&cat_grp=road_7 Jaki rozmiar tego roweru pasowalby przy wzroscie 183 i nodze 85cm? Przeznaczenie to rekreacyjne calodzienne wycieczki, wiec nie chcialbym byc za bardzo skulony w gornym chwycie. Kalkulator competitivecyclist podpowiada 556-560mm gornej rury dla French Fit, rozmiar 56 bylby o caly 1mm krotszy, ale caly czas sie waham czy 58 nie bylby wygodniejszy. Tylko boje sie czy nie bede do niego potrzebowal downhillowego mostka albo czy przy awaryjnym zeskakiwaniu z siodelka nie rozbije sie o te 824mm standover'u (akurat to moge poprosic zeby w sklepie sprawdzili, jesli jest to mierzone przy samej glowce to nie powinno byc chyba problemu). Bede wdzieczny za jakiekolwiek opinie od osob oblatanych w geometriach i dopasowywaniu.

Opona Schwalbe Hurricane, robiona tasmowo w Indonezji, ok. 1kg

A to nie byla przypadkiem benzyna lotnicza? Bo ja ostatnio rozpalalem ognisko przez polanie benzyna i rzucenie zapalki i efekt byl wybuchowy.

Dochodzi pytanie czy jest szansa skrzesania iskry przez stalowe elementy lancucha.

Fizykochemicy, czy szejkowanie w benzynie ekstrakcyjnej moze prowadzic do samozaplonu? Machalem ta butelka w (byc moze irracjonalnym) strachu ze mi to buchnie w lapach. Czy sa jakies specyfiki o podobnym dzialaniu ale mniej latwopalne?

Never.

Wrzucalem juz w stalowym watku, ale w koncu dorobilem sie zdjec z prawdziwej wycieczki. I przedniej opony do pary. Fotografowane nadal burakiem cukrowym Nokia.

Ja rozwazalem takie ale w koncu wzialem bardziej terenowe bo jednak zdarza mi sie w blocie jezdzic: http://www.on-one.co.uk/i/q/TYOOBSC1/on-one-bsc-type-1

W koncu odebrany z serwisu! Rama Inbred od Buchara, fahrradgabel Cromoto Grande z bike-components.de, kierownica On-One Mary, zebatka N/W w kolorze "nie mieli czarnych", reszta sprzetu z Cube Analoga. Cykniety burakiem cukrowym w swoim naturalnym habitacie, czyli w drodze do pracy Fajny, leciutki i zrywny w porownaniu do kloca jakim byl Cube, az szkoda mi go bedzie obwieszac blotnikami, bagaznikami, swiatelkami i innym komuterskim ogratunkiem. No ale utylitarnosc przede wszystkim.

buchar69 - dobry kontakt, szybka wysylka, towar zgodny z opisem

Uhu.

Tu byla fajna Soma, nawet sie nad nia zastanawialem ale troche ponad moj budzet jak na pierwszy rower. Nikt nie kupil, wiec jest szansa, ze jakby do nich napisac, to wystawiliby jeszcze raz. http://www.ebay.co.uk/itm/20-OFF-SOMA-Juice-MTB-29er-Frame-from-San-Francisco-/131155508462

Pod siodlem bedzie torebka, kierownica to Mary wiec nawet gdybym tam zmiescil bidon to pewnie pod jakims pokracznym katem. Chyba sie rozejrze za tym adapterem Zefala. Swoja droga bez sensu decyzja designerska moim zdaniem, jaki cel mogli miec w usunieciu otworow, ktore w starszym modelu byly i sie sprawdzaly? Zeby przypadkiem rama nie byla za dobra na swoja cene

Pytanie do wlascicieli inbredow - czy i jakich patentow uzywacie do instalacji drugiego bidonu? Idealnie by bylo gdyby weszlo tam 1l i 750ml, albo chociaz 2x 750ml. Duzo sie poce i duzo pije

To ten, jak mu tam, Venom. Ten co wychodzi z pilek tenisowych.

Dobra, bo jak sie tak bede zastanawial to sie jeszcze rozmysle Chcialbym potwierdzic ze celuje w dobry rozmiar. 183cm, 85 przekroku, planuje rame 18. Z kalkulatora na competitive cyclist wychodzi mi 594-604 mm gornej rury, Cube'a mam ichniejsza "19", ktora ma rowno 600 i dobrze mi sie jezdzi. Ten inbred 18 mialby ~602.

Kurde, tygodniami szukalem jakichs lekkopolslickow z duzym balonem i nic nie znajdowalem poza balonowkami od Schwalbe, a tu prosze: http://www.on-one.co.uk/i/q/TYOOBSC1/on-one-bsc-type-1 - 29x2.3 - jakis tam bieznik zawsze jest - lzejsze od Big Apple - tansze od Big Apple - rowno 0 opinii w internecie Jak myslicie, warto zaryzykowac? Big Apple praktycznie wszedzie zbieraja peany, o tych nie ma ani slowa na zadnym forum, nie mowiac juz o kontrolowanych testach. Podobno to jest rebrand Vee Rubber Speedster.

Ja bym sie rozejrzal za czyms oferujacym wiecej pozycji dla rak. Teraz mam Mary i jakkolwiek wygodna inicjalna pozycja by nie byla, po jakims czasie zaczyna sie tesnic za jakas inna. Mi sie marza wąsy albo dirt dropy, ale rozumiem ze do nich trzeba by sie pozegnac z hamulcami hydraulicznymi?

Myslales o tym zeby nie wjezdzac w te dziury?

Ja wiem ze sa fajne ramy i rowery Tylko kwestia budzetu tez sie liczy. Rozwazalem Salse El Mariachi z bike-components, na ebayu brytyjskim widzialem Soma Juice w moim rozmiarze, ale to sa 2 klocki za sama rame. Inbred ma byc bardziej na sprobowanie czy stal jest faktycznie tak realna jak wszyscy pisza Bob - patent z rurka PCV zapamietam, ja planowalem po prostu kawalek plaskownika z przodu widelca.

Co do otworow montazowych - widzialem patenty starego uchwytu od tylnego swiatelka na dole i przewiercenie otworu w monostayu na gorze. Jak wszystko inne zawiedzie, pozostaja wszechuzyteczne opaski zaciskowe Blotniki juz mam SKS Bluemels 65mm. Nad Ogre i Karate Monkey sie zastanawialem, ale podobno te ramy sa toporne i niewygodne, no i przeraza mnie wizja zdejmowania kola z poziomych hakow z pelnym blotnikiem. Rower nie ma byc miejski, jezdze nim do pracy przez lasy i pola, no i na wycieczki przez lasy i pola O Big Apple czytalem ze radza sobie ze wszystkim poza glebokim blotem, po oblodzonych goloborzach nie planuje na nim zjezdzac.

Czesc, chcialbym sobie zlozyc rower w tym stylu: Czyli rower ewidentnie komutersko-wycieczkowy. Glowne priorytety - wygoda i utylitarnosc. Chcialbym zeby byl: - stalowy - sztywny - na pączkach Big Apple 2.35 - z pelnymi blotnikami i bagaznikiem - z napedem 1x9 lub 10 Aktualnie mam Cube Analoga, ktory sprawdza sie calkiem niezle, ale ma pare ale - z tylu pod blotnik nie wchodzi nic wiekszego niz 2.0, na widelcu nie ma oczek do montazu blotnika, wiec musialem go zamontowac na opaski zaciskowe i troche sie telepie na wertepach jak puscic kierownice jedna reka, no i amortyzator w moim odczuciu nic nie wygladza dziurawych polnych drog a na podjazdach zamula. Jezdze praktycznie caly czas na zablokowanym. Przerzutki przedniej uzylem moze raz. Myslalem zeby kupic zestaw Inbred+Cromoto i przelozyc na niego osprzet z Cube'a, a potem sukcesywnie wymieniac na lepsze co sie wytrze. Z czym trzeba sie liczyc przy takiej podmianie? Na pewno wiem ze sztyca bedzie inna i bede potrzebowal przejsciowek do hamulcow. Cos poza tym? Chyba stery beda potrzebne nowe, w Cubie sa polzintegrowane, Inbred podobno przyjmuje zewnetrzne.

A przyznasz sie ile sobie w velove krzykneli za ten widelec? Moze byc na PW.

Jezdze glownie po gruntowkach i lesnych sciezkach, nic wyczynowego. W moim ubogim doswiadczeniu, Mary daje mniej kontroli nad kolem na wertepach niz prosta kierownica, ale moze to byc kwestia szerokosci, nie ksztaltu. I dziwnie sie na niej jezdzi na stojaco, jakby sie nie bylo o co zaprzec rekami. Moze, skoro i tak nie kupujesz docelowo Mary, rozejrzyj sie za jakims tanim szmelcem o podobnym ksztalcie na allegro. Widzialem podobna XLC za 40zl, a jakies zupelne noname nawet taniej.

Ja mam Mary ale jest aktualnie w rowerze na ktorym jezdze. W tej chwili sa do kupienia za 15 funciakow jak wybierzesz jakis paskudny kolor.