Ziemko

Nie demonizuj znowu. Na mokrej trawie, w błocie, piachu, śniegu i tak ciężko jest wyhamować (zwłaszcza na zjazdach).. chyba że zarzucisz kotwicę. Stawanie na przednim kole może być nie kwestią zaj*****ości hamulców a kiepskiej modulacji. Na V-kach też staję na kole (dla wyjaśnienia mam rowery na trzech typach hamulców). Tak że w tych dwóch przypadkach nie masz racji. Klocki znikające "w oczach" to też kwestia sporna bo można mieść jakieś grafitowe padaki a można mieć KLOCKI . Próbowałeś kiedyś klocków Authoch ABS-3CC? Znakomite na każde warunki i całkiem trwałe a kosztują połowę z tego co klocki do moich tarczówek więc jeśli miałbym wymieniać 2x częściej to i tak wychodzi na jedno. IMHO tarcze (zarówno mechaniczne jaki hydry) mają ten plus że są odporne na scentrowaną obręcz. Ale nie demonizujmy od razu że się na nich zabijemy. Sam korzystałem z V-łek 5lat (pomijając wszelkie rowery z szczękami zaciskanymi na obręczy) i jeszcze się nie połamałem. Umiesz liczyć? Jeden cal to 2,54cm. Miedzy 26" a 27,5" jest 1,5 różnicy. Jeśli weźmiesz do ręki kalkulator to z obliczeń wyjdzie że 650B ma o około 8cm większy obwód. IMHO jest o co walczyć bo te większe koło lżej się toczy (choć nie będzie tu takiego szału jak w przypadku 29" - w końcu to mniejsza różnica). Dodatkowo 8cm na obwodzie to jakieś 1-2km/h więcej do średniej prędkości. Co do samego markatingu to myślę że nie będą się patyczkować i "zabiją" 26" i ten standard będzie widywany jedynie w rowerach dla dzieci lub makrokeszach. Choć mogą zabić też 29" ale tego nie zrobią choćby dlatego ze ludzie są coraz wyżsi. Wybór jest prosty. Albo rower z dobrym uginaczem i/lub przerzutkami na V-kach albo z gorszym na tarczach mechanicznych. Kwestia rozmiaru kół to kwesita czy chce się inwestować w coś bardziej przyszłościowego (czyt 650B) albo zrezygnować także z 29er'a i wybrać coś na 26". Na bank będzie taniej i z lepszym osprzętem.

http://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/mtb_650b_hardtail/scott/32147/aspect_750 ale również z opcją rabatu choć możesz rozważyć też http://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/mtb_650b_hardtail/kellys/32914/madman_1 lub http://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/mtb_650b_hardtail/romet/31399/rambler_650b_1_0 Gerenalnie rowery na kołach 27,5 nie są porażająco tańsze od 29-tek.

Poszukaj Authora Solution 29. Na wyjściowo kosztuje 2199 zyla ale jeśli uzyskasz rabacik 20% to cena powinna być zadowalająca (około 1759zł). Nadal uważam że 29 w tej cenie to kiepska inwestycja.

A to nowina. Myślałem że wystarczy ruszyć z lekkiego biegu żeby lekko ruszyć a tu się dowiaduję że to koło jest winowajcą.

Jak na moje małe doświadczenie to maraton czy terenie górzystym (wspominane góry świętokrzyskie) jest raczej wyczynową jazdą i lepiej żeby amortyzator był w miarę dobry bo o solidnymw tych pieniądzach nie ma co mówić. I jak chcesz brać udział w tych maratonach nie ćwicząc wogóle techniki? Dojazdy do pracy nie wystarczą to na maratonach teren jest różny. Szukaj jak najlepszej przeceny na rower z poprzedniego roku albo w sklepie z góry powiedz ile maksymalnie możesz wydać (podaj trochę mniej bo wzykle i tak naciągną na droższy rabat). Jeśli masz okazję wziąć levela B3 w cenie ~1700zyla bierz i nie grymaś. Kurde ludzie się nauczyli że jak dostają rabaty 20-30% to myślą jeszcze że im nikt łaski nie robi że na sprzedaży praktycznie nic nie zarobi.

17" to na kogoś ze wzrostem 165-167cm. Przy 178cm wzrostu szukaj raczej 18" (u większości producentów M-ka). Ten Cube jest całkiem niezły tylko ten uginacz raczej paździerzowy.

Może zacznijmy od wzrostu. Możliwe że i pod tym względem 29er nie jest w Twoim zasięgu. Nie bierz tego do siebie po prostu uważam ( i pewnie nie tylko ja) że w kwocie poniżej 2000 nie ma dobrych 29er'ów. Ale jeśli się upierasz to zawsze możesz kupić rower sprzed sezonu. Za rower w granicy 1999-2000 zyla powinieneś się zmieścić w deklarowanej kwocie. Przykładowo http://rower-sport.pl/pl_PL/p/KROSS-LEVEL-B2-29-2013/1451

Ja jeżdżę w Cylkokarpatach z XC30 i jakoś nie płaczę a są osoby które oblatują maratony na XCT. Chyba że ten Twój XC28 po tych dwóch latach jest już sporo wytłuczony. Jeśli weźmiesz ta Reba jest całkiem spoko jeśli faktycznie jest super wyserwisowana i jakbym miał brać nowy XC28 to wziąłbym tą Rebę choć tłumik MC amatorowi wydaje się zbędny.

Wszystkie części są raczej łatwo dostępne a sam tłumik Turnkey kosztuje około 200 zyla. Jak zepsułeś pokrętło tłumienia nie mam pojęcia bo jest dość głęboko schowane.

Nie łudź się. Prędzej wymienisz osprzęt jak ramę. Choćby dlatego że napęd pracuje najmocniej a więc się zużywa. Najprawdopodobniej zanim będziesz miał możliwość wymienić ramę na jakąś lepszą napęd będzie nic nie wartą kupą złomu. Dlatego uważam że zaczynasz na opak.

Składaj coś swojego. IMHO zacznij od dobrej ramy i amortyzatora. Jeśli dobrze dobierzesz ramę to reszta to już z górki. Składałem parę rowerów i w większości używałem i polecałem używki jeśli chodzi o ramę, styczę, kierowicę (czasami idzie też kupić całkiem fajne używanie koła). To są elementy które wymagają dopasowania więc szkoda wydawać sporej sumy kiedy np stycza bez offsetu ci nie pasuje lub jest za krótka a kierownica 640mm jest za wąska (IMHO w twoim przypadku będzie za wąska). Takie rzeczy najlepiej kupić używanie bądź tanie (ale dobrej jakości) pojeździć, Napęd niezależnie czy cała reszta będzie używana czy nie powinien być nowy. Jeśli nie jeździsz w terenie nie musisz też ładować się w 3/2x10. 3x9 spokojnie wystarczy. popróbować a jak to co masz przypasuje to kupić coś lepszego. W internecie można kupić taniej wiadomo ale w sklepach często opuszczają ceny tak żeby być konkurencyjni dla internetu a i tak wyjść na swoje. Jeśli więc kupować w necie to droższe rzeczy lub hurtem np przerzutki przód+tył kasetę i łańcuch.

IMHO za długi tylne widełki a z górna rura trochę za krótka. Z drugiej strony zdaje sobie sprawę że lubię bardziej sportową geometrię więc o ile tą górną rurę mógłbym wytrzymać to długość wideł jest straszna Zabawne, według strony producenta to LTD czy Acid mają tą samą geometrię. IMHO dobór ramy zależy jak kolega pawelxx chce jeździć jeśli rekreacyjnie to dobrze wybrać krótką ramę na której sylwetka nie jest zbyt pochylona a jeśli zależy mu na sportowych osiągach to fajnie by było żeby oprócz pochylonej sylwetki oferowała też spory przekrok (aby uniknąć kontuzji "chińskich dzwonków" ) dobrym przykładem są analogiczne ramy Scott'ow Aspect i Scale serii 900.

Przy wzroście 189 trudno właściwe coś dobrać bo 19" niby za małe a 21 raczej za dużo. Z drugiej strony jestem nieco wyższy i wybrałem 19-tkę właśnie dlatego że 21" oferuje bardzo mikry przekrok a większą bazę kół. Co do MRX to geometria to jakiś żart

O ile zastosujesz redukcję to tak. Relatywnie to jest jak na te czasy to Cuby mają całkiem niezły osprzęt. Sam mam rower o podobnej konfiguracji tyle że z "gorszym" amorkiem (no bo nie powietrznym) a dałem więcej. IMHO trochę kolega Pawelxx zaczyna od końca bo wybiera rower na podstawie osprzętu a to rama jest sercem. Po co kupować rower z wypaśnym setem skoro geometria to jakiejś nieporozumienie. Nie mam na myśli w/w Cube'a.

Wymieniając ramę na Peak 29 musisz zakupić redukcję sterów z taperowanych na 1 i 1/8" może jeszcze wkład suportu. Niestety nie wiem jaki jest w Acid 29, ale Peak ma 73mm

To coś ode mnie. Borek Stary

Długość górnej rury dyskwalifikuje M-kę A także podsiodłówki. Przy podsiodłówce 445 żeby zachować uzyskać odpowiednią wysokość siodła będziesz musiał będziesz musiał albo wyciągnąć styczę ponad znak albo użyć innego, dłuższego wspornika. Inna sprawa że wybierając ten rozmiar i ustawiając siodło na odpowiedniej wysokości będziesz czuł się skulony więc najprawdopodobniej wkrótce wymienisz mostek na dłuższy. Z tego właśnie powodu i ja i Obes mówimy M-ce zdecydowanie nie. Prawidłowy przekrok w MTB to taki gdzie między ramą a kroczem jest 10cm luzu. Nie dajesz wiary idź i sobie zmierz czy masz obecnie prawidłowy przekrok. Zauważ że Scott Scale posiada przekrok o właśnie 30mm mniejszy od Aspect'a. Poprzestając dywagacje na tym co sam wybrałeś "czarna" L-ka będzie najlepszym wyborem. Tak właściwie to tzw. reach to odległość od środka główki ramy do środka suportu ale w bike fittingu częściej ustawia się odległość kierownica-czubek siodła. PS. Z ciekawości zapytam. Czarna L-ka to rower na kole 27.5"?

Różne ale do styczy żadne jeszcze nie przyrosło. Ani też nie ma jednej długości mostka. W tej odległości chodzi raczej o to że wysunięcie wyżej siodełka sprawia że zmienia się kąt rury podsiodłowej (tak przynajmniej gdzieś pisali). Z długością mostka też bym nie przesadzał. 9-11,5cm? A co jeśli efektywna długość górnej rury jest o 5-10mm dłuższa niż ta podane w kalkulatorze? Na dobrą sprawę to powinieneś zwrócić uwagę na Długość górnej rury (proponowana to 591-602mm ale jak mówiłem jak będzie dłuższa a mostek będzie krótszy to nic się nie stanie) oraz przekrok proponowany to ~800mm). Nie wiele wyjaśnia ale dyskwalifikuje ramę w rozmiarze M. Możesz sprawdzić czy ci podejdzie L-ka. IMHO poszukałbym bardziej dopasowanej ramy ale chyba jesteś ukierunkowany na konkretną markę.

Ramy 17" nie brałbym nawet pod uwagę (musiałbyś mieć co najmniej 15cm mniej). Właściwie to optymalna jest 18 (czyli z rurą podsiodłową ~483) Jak cię korci to możesz skorzystać z Bike Fit Calculator'a http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp?INT_ID=IB12809 i sobie dokładnie pomierzyć.

Golenie się brudzą nawet w Rock Sock'sach. Nie ma to nic z wadą uszczelek. No chyba że twój amor permanentnie puszcza olej.

1. Nadać to się nada choć może zmienić geometrię 2. Z pewnością lepszy od M3010AL czy M3030 (nie podałeś z którego roku masz rower).

Ja używam najzwyklejszego smaru do łożysk tocznych (ŁT-43) i nie ma żadnych problemów. Jak chcesz to możesz inwestować w jakiś cud przejrzysty ale IMHO szkoda kasy.

http://www.bike-service.pl/index.php/serwis/7-serwis-amortyzatora-rock-shox-pike-409-426

Będą pasował. Oryginalne strzykawki Avid'a od tych różnią się właściwie tylko zaciskami na wężykach.

Luzy to łapać będzie ale przede wszystkim sam amortyzator. A Fakt jest taki że tarcza 200mm (a właśiciwie 203) jest robiona pod sprzęcior o parametrach czołgu (czykli wszelkie DH/FR/AM). Tarcza 180 to max.