Podstawowym błędem w oceni napędu 1x11 jest całkowite pomijanie jego przeznaczenia, którym jest XC. W zawodowy peletonie praktycznie nie ma już choćby 2x10/11. Niedawno miałem okazję na FB Konwa Bike obserwować dyskusję nt czy taki napęd pozwoli pomykać ~38km/h z kadencją 90obr/min. W odpowiedzi Marek Konwa (chyba) napisał że prędzej braknie nogi i wysokiej kadencji na podjazdach jak twardych przełożeń. Przyznał też że nawet wśród elity nie ma mowy o większych prędkościach niż 20 parę km/h.
Osobiście uważam że dla osób lubiących poszaleć w lesie i czasem zaliczyć jakiś maraton czy XC, najlepszy jest napęd 2x. Oferuje w miarę spory zakres twardych przełożeń nie pozbawiając nas tym miękkich. Obecnie mam 2x10 i jest to mój ulubiony zestaw
Posumowując
1x - XC
2x - Maratony
3x - Wszystko