Skocz do zawartości

hulk14

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez hulk14

  1. Ta kurtka JMP ma bardzo dobre opinie, ale też ponoć krój nie wszystkim pasuje. Słyszałem także że mają niedługo wprowadzić wersję z kapturem. Mają też wersję do biegania, z kapturem, która jest jednak droższa od rowerowej. Czy bez kaptura będzie ok? To zależy od osobistych potrzeb, temperatury oraz sposobu jazdy. Co innego jeździć z mokrą głową przy 15 stopniach, co innego przy dwóch. Co innego mieć mokrą głowę podczas dojazdu do pracy czy dwugodzinnego treningu, a co innego podczas całodniowej jazdy. EDIT: istnieją również czapki nieprzemakalne, ale nigdy takiej nie używałem, więc nie wiem jak to się sprawdza.
  2. Część platform sportowych... np. strava wylicza tak samo spalone kalorie dla e-bike'ów jak i dla "zwykłych" rowerów (ignorując jednocześnie tętno). Stąd moje pytanie.
  3. Jeżeli mogę zapytać: jaka aplikacja Ci tyle wyliczyła? Pulsometr obecny, a pomiar mocy?
  4. A moim zdaniem zdecydowanie nie. Tak samo jak jest różna dozwolona prędkość dla samochodów osobowych jak i ciężarowych. Szosówka waży 7-10 kg, typowy elektryk waży ile? 20,30 kg? Przy czym kierowcy samochodów ciężarowych (zawodowcy końcu) przynajmniej w teorii są lepszymi kierowcami niż kierowcy w samochodach osobowych, a w przypadku rowerów ci na elektrykach bardzo często mają mikre doświadczenie w jeździe rowerem, ale za to podczas jazdy są przekonani, że są na torze moto gp, a nie na ścieżce rowerowej. Chcesz bez wysiłku jeździć 25km/h+? Kup sobie skuter.
  5. Niestety chyba wszystkie z membranami (choćby tylko wiatroodpornymi) są takie sztywne... A w każdym razie ja z innymi do tj pory czynienia nie miałem.
  6. Każda z tych firm ma różne kroje dla różnych modeli, więc ciężko powiedzieć jednoznacznie... Np. kurtka endura gridlock 2 jest na mnie workowata, ale już z dopięciem koszulki endura fs 260 pro w tym samym rozmiarze miałem problem... Osobiście zamówiłem 3 rzeczy od casteli: koszuko-kamizelkę perfetto light, jakąś koszulkę ze środka oferty (nie pamiętam modelu) oraz koszulkę bez rękawów, wszystko w tym samym rozmiarze. Wedle rozmiarówki miałem maks w klatce co zalecali dla tego rozmiaru (i rozmiarówką bym się sugerował, a nie samym s, m, l, xl itd.). Perfetto light leży idealnie i mogę spokojnie coś założyć pod nią, pozostałe koszulki były... dość mocno luźne w pasie. Koszulki eroe czy la passione są znacznie bardziej dopasowane niż te co zamówiłem od casteli, przy czym te modele od castellli to nie były modele wyścigowe, tamte pewnie są bardziej dopasowane. Ale generalnie w moim przypadku można napisać, że średnio castelli muszę wziąć rozmiar większe niż endury. Przy czym tego się spodziewałem patrząc na rozmiarówkę. I moim zdaniem te zwykłe koszulki nie sprawiały lepszego wrażenia niż średnie koszulki od endury czy bontragera.
  7. Masz nierealne wymagania. Chcesz wyprawówkę? To musisz wyłożyć odpowiednią kasę. Taniej dostaniesz jakiegoś aluminiowego trekkinga, który zresztą... na codzień najprawdopodobniej będzie Ci lepiej służył niż ta "wyprawówka". Wolę mieć 1 sprawny hamulce hydrauliczny niż 2 mechaniczne. Tanie dynama dość mocno spowalniają jazdę, dobre (son, ok taniej można mieć sp i odpowiedniki, ale są jednak bardziej zawodne i mocniej spowalniają)... kosztują więcej niż ten riverside 120. Sakwy w codziennej jeździe (szczególnie po zakupy...) sprawdzają się lepiej niż torby bikepackingowe i do tego coś sensownego można kupić znacznie taniej. Mocowania... lepiej mieć niż nie mieć, ale... nie ma sobie co nimi zbytnio głowy zawracać, można się obyć bez nich. Kupowanie jakiegoś nowego śmiecia za 1000 zł (ok, jako rower do biedronki mógłby się sprawdzić) i zabawy w wymiany nie mają sensu. Części brakuje a jak są to drogie. Taniej kupić odpowiednio wyposażony rower. Za używkami możesz się oczywiście rozejrzeć, czasami jakąś perełkę za niewielkie pieniądze można znaleźć, ale mimo wszystko dobrze mieć jakieś pojęcie, żeby jakiegoś rupiecia nie kupić. Na przykład możesz sie rozejrzeć za używanym muirwoodsem, albo giantem toughroad. Albo po prostu przyzwoitym, używanym trekkingiem. Rowery marki cube mają w miarę sensowne dynama, choć po ok. 12 000 km musiałem wymienić, ale... skoro przez tyle lat nie jeździłeś w ogóle na rowerze, to pewnie parę latek Ci posłuży.
  8. Jak jest w miarę ciepło, to nic innego nie pozostaje niż uśmiech. Gorzej jak oprócz deszczu zrobi się dodatkowo zimno...
  9. Jak wziąłeś z żółtymi wstawkami, to uważaj, ponieważ lubi się brudzić i ciężko ją później wyczyścić (jak to często bywa z membranami)
  10. Ja bym się warstwami pobawił. Nie wiem którą wersję merino od brubecka masz. Możesz do kompletu sobie dobrać cieńszą/grubszą. W decathlonie też jest całkiem spory wybór bielizny/koszulek/bluz merino.
  11. A nie lepiej po prostu dodać sobie jakąś warstwę pośrednią do obecnie posiadanych bluz/kurtek zamiast kupować kolejną? Jakaś bielizna termaktywna od np. brubecka, czy to poliestrowa czy merino.
  12. Możesz spróbować poszukać na amazonie, albo zamówić z oficjalnego sklepu gore wear, na zalando też mają odzież od gore wear
  13. Przyszła paczka. O dziwo, perfetto light pasuje niemal idealnie na moją obecną sylwetkę, choć mogłaby być dłuższa. Jeżeli zdecydujesz sie zamówić perfetto od castelli (czy coś innego od nich), to zalecam patrzeć na wymiar koszulek w tabelce, a nie na sam rozmiar.
  14. Castelli jest w większości BARDZO dopasowane, w następnym tygodniu ma przyjść do mnie perfetto light, to się naocznie przekonam, ale zamówiłem też rękawiczki castelli i ich rozmiar to jakiś żart Zamówiłem m i l, do l nie jestem w stanie włożyć nawet części dłoni bez kciuka... W chibie mam rozmiar m/l, m jest dopasowany, w l mam nieco luzu. Zwykłe perfetto jest nieco ocieplone, jest jeszcze gabba, która chyba nieco mocniej , ale zimowa wersja to alpha ros. Jak chcesz coś niedopasowanego, to możesz sprawdzić gore wear C5 WINDSTOPPER THERMO TRAIL.
  15. Są jeszcze modele gore wear z windstopperem. Trochę tańsze od castelli, ale też trochę gorzej wyglądające. Są też modele od np. santini (np.p vega) znajomy ma i jest bardzo zadowolony. La Passione też ma takie bluzy, polski quest też ma, tak samo jak martombike (ale nie miałem i opinie różne słyszałem choć zazwyczaj pozytywne)
  16. Ja nawet 2 zamówiłem/zarezerwowałem 😛 Ale z co najmniej jednego zrezygnuję. U Canyona są widoczne podwyżki na nowe ultimate'y.
  17. To zależy jak długie masz nogi. Przymierzałeś je? Mnie wszystkie kończą się tuż przed kolanem, a jakbym ich nie podciągnął, to na kolanie. Niektóre marki mają wersje przedłużane, np. eroe.
  18. Na gravelu jeżdżę. Nie będzie problemu.
  19. Osobiście polecam chiba z bioexcell, ja mam chyba model superfly. Również mam problem z nerwem łokciowym, na jakichś nietanich rękawiczkach endury albo bez rękawiczek drętwienie łapie mnie bardzo szybko, na tych robię ultramaratony z 18-20h jazdy w ciągu dnia. Spróbuj także nieco inaczej układać dłonie na klamkach. https://www.centrumrowerowe.pl/rekawiczki-krotkie-chiba-bioxcell-super-fly-pd25468/?v_Id=154636&gclid=CjwKCAjw6raYBhB7EiwABge5KkTmBbkHY9Y0kYV2keMJWePtDfbDL6cVJJkXo6vUSGTzGJdfnrXrUhoC3IcQAvD_BwE
  20. Jakbym miał składać sam, to chyba tak jak Mihau_ skierowałbym się w stronę manufaktur jak antymateria czy loca bikes, gdzie mógłbym sobie dobrać malowanie itd. A jaki materiał? Jak nie zamierasz uprawiać ciężkiej turystyki, to albo aluminium+karbonowy widelec, albo jak starczy kasy, to całość z karbonu.
  21. Nie, dopiero wtedy kiedy szum wiatru/szybkość/wynik będzie ważniejszy od (nie)wygody A nadwaga... to kwestia nabyta, której rower może pomóc się pozbyć.
  22. Ale nikt tutaj niedzielnym rowerzystom, którzy chcą się trochę potoczyć po ścieżkach rowerowych i leśnych, graveli nie wciska. To także sami konsumenci się upierają przy jak największej ilości przerzutek i często bezsensownym - w ich przypadku - amortyzatorze czy oponach 2 cale na asfalt. Przyjdzie Kowalski do sklepu i będzie chciał górala... do jazdy po warszawskich ścieżkach zamiast mieszczucho-fitnessa. Gravel jest dla tych co mają w sobie trochę ze sportowca. Ale nie muszą być pro czy semi-pro, ponieważ zresztą tacy na gravelach do niedawna w ogóle nie jeździli. @abdesign wystarczy popatrzeć na wyścigi i ultra w mieszanym terenie. W pierwszej 10. nie słyszałem by ktoś jechał na crossie, (zresztą generalnie, na crossie prawie nikt nie startuje, mimo że te rowery do takich warunków są tworzone) większość jeździ na gravelach, czasami ktoś się na MTB trafi jak trasa w trudniejszym terenie. Tak się przyjęło, że jak ktoś szuka rekreacji w mieszanym, to jedzie na croossie. Choć jakbyś jakiegś czołowego ultrasa wsadził na crossa, to i na crossie pewnie byłby w czołówce aczkolwiek raczej nieco niżej).
  23. Nagrzewa się to co jest na słońcu, czyli w wężyku. Jak to wypijesz, to kolejna porcja będzie letnia. Kubek/bidon: jeżeli chodzi o utrzymywanie niskiej temperatury, np. 5 stopni, przez dłuższy czas, to z pewnością będzie lepszy.
  24. Ja tak odnośnie ostatniego akapitu, jako że kilka ultramaratonów zaliczyłem. Na ultramaratonach gravelowych, a także takich nie do końca sklasyfikowanych, ale z sekcjami terenowymi i asfaltowymi, większość ma gravele (oczywiście jakieś pojedyncze gdzie większość ma MTB, mogą się zdarzyć). Pierwszy przejechałem na oponach 35+38c, kolejne płaskie na tandemie 38c, górskie na 38c+40c. Kolejne zaplanowane 2 też na takich przejadę, nie czuję potrzeby wsadzania szerszych. Gravele fabrycznie obecnie wychodzą na oponach ~40c (zależnie od modelu i jego upozycjonowania przez producenta). Wcześniej miałem crossa przez parę lat. Oczywiście, jazda na sztywnym gravelu po wertepach nie każdemu przypasuje, więc jak ktoś jest delikatny, to powinien celować w inny typ roweru/wykorzystywać gravela na szosie (jak mu szosa za mało komfortowa).
  25. Jeżeli masz w nich trochę luzu, to spróbowałbym ze skarpetkami, które mają grubszą przednią część (wśród trekkingowych można takie znaleźć)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...