"Co do wibracji na napędzie to:
a. Stary łańcuch rozciągnął się i "zjada" w tej chwili kasetę lub
b. Jeśli jest nowy to potrzebuje 100-200km by się ułożyć :D"
Jeżdżę na co dzień na przerzutkach 3-6, również od 2 tygodni czuję te wibracje na pedałach (raz mocniej, raz słabiej, raz w ogóle), na lewym szczególnie, nieraz mam wrażenie, że mi odpada. Jednak mam przejechane niecałe 800km na kandsie, możliwe, że łańcuch się rozciągnął?
Nigdy roweru nie czyściłem ani nic z tych rzeczy. Jedynie na samym początku był w serwisie na sprawdzeniu, i później pedały wymieniałem, ponieważ było te "pykanie" słychać mimo dokręcenia ich i smarowania.
Przy okazji zapytam, na początku rower był mega cichy, teraz słychać jak pracuje przy pedałowaniu, efekt brudnego łańcucha?